To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Kiedy I wyprawka???

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

maja1
Dziewczyny kiedy zaczelyscie kupowac ubranka maluchom.Chodzi mi glownie kiedy bylo to pierwsze(takie bez zastanowienia wchodze do sklepu i nie moge sie oprzec)a kiedy np.wozek,lozeczko.przewijak?Zalezy mi na wielu odpowiedziach,bo nie wiem kiedy mozna tak na dobre zaczynac.Jeżeli juz jest watek kiedy pierwasza wyprawka to sory i napiszcie mi gdzie on jest .... icon_rolleyes.gif
(nie)dzielna
Do poczytania podaję linki:
https://www.maluchy.pl/forum/viewtopic.php?...hlight=wyprawka
https://www.maluchy.pl/forum/viewtopic.php?t=13888
https://www.maluchy.pl/forum/viewtopic.php?...ight=wyprawkowe

My ciuszki kupowaliśmy dość długo przed ciążą, w czasie starań. Łóżeczko kupiliśmy jakoś koło 24 tygodnia, bo była duża promocja. Wózek i fotelik zamówiliśmy w 30 tygodniu, szedł z Francji i czas ocekiwania miał wynosić nawet 6-8 tygodni, a przyszedł jakoś po tygodniu icon_lol.gif
A duperele w postaci pieluszek tetrowych, flanelowych, ręczników z kapturkiem, kosmetyków dla małej, wanienki kupiliśmy kilka dni temu czyli na miesiąc przed terminem icon_lol.gif
meggie
my juz mamy prawie wszystko, pierwsze zakupy robilismy w 32 tyg

wozek zostawiamy na sam koniec
Iśka
My ciuszki zaczeliśmy kupować w czwartym miesiącu ciąży, i tak stopniowo dokupujemy. Większe wydatki jeszcze przed nami (wózek, przewijak).
alatanta
........
Ania***
no to ja widze bedzie rekord w oczekiwaniu na takie rzeczy..
otoz pierwsze ubranka kupilismy tydzien temu...(po USG w 6 miesiacu miala byc dziewczynka,a po tym teraz okazal sie chlopczyk)
coprawda mialam juz kombinezonik (rozowy z falbankami), jakis miesiac temu-przyjechali moi rodzice w odwiedziny(nie mieszkam juz w domu tylko u tesciow) i przywiezli troszke takich malutkich rzeczy+przwijak po mojej siostrznicy.
sama jakos zapedow nie mialam do kupowania. pozatym slyszalm ze przed urodzeniem nie powinno sie nic kupowac...(a te ubranka kupilismy bo w czyms dziecko trzba zabrac ze szpitala)
juz tydzien mamy kupione takie nosidelko-do zabrania dziecka ze szpitala
wozka i lozeczka nadal brakuje...wozek chyba kupimy dopiero na wiosne-bo zima to sie chyba zbytnio nie przyda.
malpiszon
ja mam na razie jedne śliczne skarpeteczki , które kupiłam żeby obwieścić mężowi wspaniała nowinę icon_smile.gif I co jakis czas chodze je sobie pogłaskać icon_lol.gif
mama_do_kwadratu
ja nie miałam nic (wózek u teściów na strychu, była okazja, kupiliśmy); sporą część ciąży spędziałm na patologii.
Mąż kupił wszystko, kiedy chłopcy byli już na świecie. Nie było problemów.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.