Wrocław w planach

Jużod dawna o tym myslelismy, a dzis zobaczyłam w tv migawkę z od-mglonego Wrocławia i tak- chcę w koncu odwiedzic, zwiedzic, zobaczyc to miasto:) Bo byłam tam raz-co prawda parę dni, ale w lejacym deszczu, błocie i tłumie, bo wyjazd był z pielgrzymką na spotkanie z Janem Pawłem II w 1997 roku. NIC nie pamiętam, oprócz zimna, błota i zmęczenia

tak,że powiedzcie-jak najlepiej się dostac do Wrocławia, gdzei się zatrzymac (sensowne ceny jakies poproszę i warunki tez sensowne!), co w 2 dni niecałe np zobaczyc, uwzględniajac obecnosc dziecka.
Dziękuję!
cleo

Cleo, szkoda ze nie na wiasne sie wybierasz - wtedy jest tu tak zielono i pieknie, ogrod botaniczny, japonski - cale w kwieciu. Teraz to trzeba w cierpliwosc sie uzbroic, bo miasto potwornie jest rozkopane, stoi w korkach...
Co zobaczyc - na pewno zelazne punkty - Rynek, Ostrow Tumski - katedre i jego koscioly, Panorame Raclawicka, krasnoludki wszystkie odnalezc (to dla Michasi), nie wiem czy o tej porze jeszcze mozna wjechac na wieze kosciola garnizonowego lub katedry i podziwac miasto z gory...

Hawah ma rację - jeśli chcesz zobaczyć naprawdę piękny Wrocław, to albo na wiosnę albo najpóźniej wczesną jesienią. Bo teraz to najpiękniejsze miejsca nie mają nawet połowy swojego uroku.
No i te nieszczęsne remonty - gdzie się nie ruszysz, wszystko rozkopane.

Ale ostrĂłw czy rynek najlepiej po zmroku
To dopiero ma swoj urok...

Dzieki! ja w ogole nie wiem, czy w grudniu sie uda, bo to musialby byc weekend, jesli z mezem, a weekendy mam w pracy wszystkie. chyba ze w tygdoniu pojade sama/z michasią...
czyli to moze byc styczen np.
jakie krasnoludki?!

Cleo, no chyba WIESZ gdzie się zatrzymacie! Jak będziesz szukać hotelu, to Ci osobiście przetrzepię tyłek, nie bacząc żeś podwójna.
Jeśli jeden pojkój Wam nie wystarczy, to się wyniesiemy z dziećmi do dziadków i zostawimy klucze pod wycieraczką

No, wroclawskie. Takie figurki, mozna zwiedzac Wroclaw i przy okazji ich szukac i fotografowac. Wiecej - www.krasnale.pl

Ale faktycznie nasze miasto piekniej prezentuje sie wiosna/latem/wczesna jesienia. W grudniu/styczniu moznaby pojsc jeszcze szopke ruchoma zobaczyc w kosciele NMP na Piasku, dzieciom sie z reguly podoba.

A tu proponuja 2 trasy turystyczne:
https://www.wroclaw.pl/m46357/

Paka:) a gdziezbym śmiala na glowe sie komus zwalac! a toć nie wiesz, że mąż mój chrapie na ten przykład?

strasznie mnie odwodzicie od tego przyajzdu zmą! to podejrzane zaczyna byc- to jak WY funkcjonujecie przez tę porę roku, co?

i
z tym rozkopaniem- w tej migawce z Rynku ze słoncem ponad mgłą wszytsok było śliiczne, nie widzialam rozkopów. Za to Kraków w padzierniku mnei rozczarowal i zdołował- tam to dopiero były rozkopy i korki! obłęd! i huk młotow pneumatycznych wszędzie. czy wlasnie TAK u Was jest?

Krasnale- aha, to tak jak u nas było z krowami:)

co do tras turystycznych- ile razy wspominam mężowi o wyapdzie do Wrocławia, słyszę jedno: knajpa z piwem robionym na miejscu!

Cleo, dopiero zauważyłam Twoją odpowiedź i z całą stanowczością powtarzam, że się obrażę śmiertelnie Naprawdę mam warunki żeby Was ugościć przez kilka dni
A co do chrapania, to nie zauważyłam, jak byłam u Was. Więc chyba nie jest tak źle.

No ja też przyłączę się do grona odradzających zwiedzanie Wrocławia o tej porze roku - wiosna, lato, piękna polska złota jesień jeszcze ostatecznie, ale teraz - sama pogoda powoduje, że miasto traci połowę uroku A do tego rozkopy i korki faktycznie straszne - sam rynek co prawda nie jest rozkopany, Ostrów Tumski pewnie też nie, ale jakby nie było trzeba tam się jakoś dostać.

Ogólnie Wrocław polecam bardzo, uważam je za przepiękne miasto, ale zdecydowanie nie teraz

no ale przed rozkopami w knajpach i fajnych kawiarnich chyba MOZNA sie schowac?
Paka-dzieki za nieustajacą wolę zaproszenia:)

Cleo - chrzań pogodę i przyjeżdżajcie. Nie będzie Ci u nas gorzej niż gdziekolwiek indziej w Polsce o tej porze roku.
A schować się i owszem jest gdzie. Wczoraj wieczorem praktykowałam i polecam

"Spiż" na środku Rynku ale też najfajniej tam latem w ogródku

e tam,spiż ma atmosferę również wewnatrz:)
ja polecam Wrocław zawsze.

I na dodatek tuż obok lodowisko robią Mama w ciąży to raczej nie, ale Michasia mogłaby pojeździć

Tak w ogóle to ja Wrocław też polecam, tylko patriotyzm lokalny ze mnie wyłazi i dlatego namawiam na inny termin, by przyjezdnego zachwycić a nie zniechęcić. Bo teraz oglądac Wrocław to tak jakby przedstawiać koleżankom narzeczonego z pryszczem na nosie