To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Co sie dzieje ciekawego w szczecinie?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

serafina
hej, ...no wlasnie co slychac w szczecinie? co prawda juz tu nie mieszkam ale jestem rodowita szczecinianka i niedlugo juz przyjade na odwiedzinki do rodzinki icon_smile.gif
meggie
no wlasnie nic sie nie dzieje, jak zwykle


a jak sie dzieje to i tak dowiadujesz sie po fakcie
Meganka.
Zgadzam siÄ™. Szczecin to w zasadzie martwe miasto. Nic nie ma, zero organizacji.
Może teraz cos sie zmieni i ktos jakos to rozrusza.
meggie
a jak cos zorganizuja i przed czasem zareklamuja to trzeba wydac pol pensji na taka przyjemnosc

jak widze ceny sylwestrowe to ciesze sie ze nigdzie nie ide w tym roku, chyba najlepsze imprezy to tzw domówki-doborowe towarzystwo, muzyka z cd-ulubiona no i co najwazniejsze tanio i dobrze icon_smile.gif
serafina
najlepiej moj brat to skomentowal jak zadalam mu to samo pytanie...powiedzial: zawiesili swiatelka swiateczne- tyle nowego slychac icon_smile.gif
gosiaM
Nasze miasto to wieÅ› z tramwajami icon_biggrin.gif
gosiaM
Może i to fajne miasto ... o ile przyjeżdża się tu co jakiś czas.
Ja mieszkam, żyję , pracuję i wychowuję dziecko w tym "wsiowie" i naprawdę to straszne zadupie, nic sie niedzieje ... a nowe sklepy icon_confused.gif wolałabym mieć inne świątynie rodzinnego spędzania czasu
kejtlin
Najgorsze jest to że w szczecinie jest niewiele imprez i festynów rodzinnych, ludzie się nudzą, najmilej można spędzić czas w parku Kasprowicza, są gokarty, plac zabaw, konie i inne atrakcje, ale to dla dzieci a co z dorosłymi?
gosiaM
Albo weekend w CH Galaxy icon_eek.gif icon_sad.gif
kejtlin
CYTAT(gosiaM)
Albo weekend w CH Galaxy  :shock:  :(


świetna perspektywa 03.gif
gosiaM
CYTAT(kejtlin)
CYTAT(gosiaM)
Albo weekend w CH Galaxy  :shock:  :(


świetna perspektywa 03.gif


To tak z przekąsem było ... bo niestety dla niektórych to najfajniejsza rodzinna rozrywka ...
Mam kolegę w pracy który tak spędza z rodziną niedzielę- jeżeli taka mu się zdarzy :
Kino- najlepiej koło 10, potem KFC albo McDonald, potem zakupy, łażenie i łażenie i łażenie ... kolacja Pizza hut i do domu ...
I tak oto mija jakże przyjemny dzień z życia lekarskiej rodziny
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.