To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Wiem,ze potrzebuje tego dziecka...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

~*SaaRaa*~
Kochane kobitki....moze watek taki malo znaczacy...ale chcialam sie podzielic z Wami moimi dziwnymi zachowaniami ostatnio....icon_smile.gif
Wasze forum czytam od bardzo dawna i przyznam,ze jako jedna z nielicznych w gronie moich kolezanek (rowiesniczek) orientuje sie w sprawach ciazy, porodu itd. Dzieki WAM :*
Ale nie o tym chcialam tu mowic... Mam 21 lat...rodzice i rodzina traktuja mnie jak dziecko... (chyba z racji wygladu:/), mezczyzna (mimo wieku-27) mowi,ze na dziecko narazie za wczesnie (trzeba sie dorobic)...a ja co ???? Wariuje i szaleje na punkcie maluchow !!! I to jak !! Nie moge sie odkleic od coreczek mojego mezczyzny siostry !!! Jak je widze...to normalnie nie wiem co we mnie wstepuje...... sa slodkie, cudowne...moge je przytulac godzinami! Czesto ich mama zostawia mi je pod opieka....a ja nie widze wtedy swiata poza nimi ! Nie wiem czy to mi sie instynkt odzywa czy co !
Ostatnio zauwazylam u siebie strasznie dziwne zachowanie...sama sie na tym zlapalam.... kupowalam z chlopakiem ubranka dla jego malej siostrzenicy (takie sliczne wlochate pastelowo-kolorowe ) ciuszki... koniecznie chcelismy sie przekonac czy beda ladnie sie na malej prezentowaly, wiec ubralismy w nie nasza duza pluszowa swinke... ( patrzac z boku-- WARIACI).... prezentowala sie slicznie....a ja jak sie napatrzylam na swinke...poszlam do kuchni robic obiad, po czym wrocilam i niewiadomo skad....zaczelam tulic swinke i nucic jej "AAAA... kotki dwa..." tak sie wczulam,ze az moj chlopak wszedl do pokoju i sie dziwnie na mnie spojrzal....a ja poczulam przez chwilke cos takiego niesamowitego tulac ta swinke !!!
Przepraszam,ze WAM to opowiadam... ale nie mam komu icon_sad.gif Moze ja jestem jakas NIE-TEGES ???? albo po prostu potrzebuje dzidziuli ?! Doradzcie prosze.........
Małgoś.dz
Instynkt macierzyński...Szalejące hormony...
Właściwie chyba u każdej kobiety w końcu dochodzą do głosu, tylko nie u każdej tak wcześnie. Mężczyźni nie doświadczają takich odczuć, więc z pewnością jest im trudno zrozumieć zachowanie kobiety, u której hormony sa jednym wielkim wulkanem.
trylinka
Dokładnie tak jak pisze Małgoś.dz
Ja w twoim wieku miałam obsesję niepożądanej ciąży i co miesiąc wyczekiwałam @ jak największego zbawienia. A dużo dużo później zrobiło mi się to co tobie... icon_lol.gif
~*SaaRaa*~
hehe, a ja juz myslalam ,ze ze mna cos nie teges icon_wink.gif
Małgoś.dz
Wszystko teges. icon_smile.gif

Pamiętaj, że takie stany jak teraz u Ciebie przychodzą i odchodzą falami. Raczej nie męczą psychiki kobiety non - stop. Jak przyszło, tak i prawdopodobnie za jakiś czas odejdzie.
Potem wróci ponownie, niewykluczone, że ze zdwojoną siłą. icon_wink.gif Tak "skonstruowane" jesteśmy...
króliczek
W wieku 21 lat miałam podobnie jak trylinka icon_smile.gif wtedy posiadanie dziecka było dla mnie niesamowitą abstrakcją. Ale jakiś czas temu wszystko mi się przewartościowało wink.gif na całe szczęście icon_biggrin.gif
Niusia85
Ja tez mam 21 lat i jedyne o czym mysle to dzidzius.Choc do zeszlego roku obwieszczalam calemu swiatu ze ja dzieci ngdy nie bede miala mimo ze je uwielbialam icon_smile.gif no i nadal uwielbiam. Teraz wiem jaka bylam glupia i bardzo pragniemy z Mężem dziecko
~*SaaRaa*~
no to jak juz masz tego jedynek to teraz tylko starac sie o malenstwo icon_biggrin.gif powodzenia icon_biggrin.gif
kasiawoz
kochana ja mam to samo wiekszasc meszczyzn tak mowi najpierw sie dorobimy potem postawimy dom potem samochod bo przeciez czym bedziesz wozic malucha a czas tak sobie leci i leci .... icon_smile.gif
agniesia :)
Witajcie.
~*SaaRaa*~
W takim razie zycze powodzenia w staraniach o szkraba malego icon_biggrin.gif
agniesia :)
Pozdrawiam serdecznie icon_smile.gif
WioluÅ›
witam!!również mam 21 lat i moją głowe opanowała tylko jedna myśl- DZIDZIUŚ.tyle że ja mam troche inną sytuację,mięsiąc temu straciłam dziecko(można to nazwać poronieniem)mam wspaniałego faceta, oboje chcielibyśmy miec dziecko tylko że jest problem ze mną, bo ja nie wiem czy to pragnienie bycia matką nie jest spowodowane stratą poprzedniej ciąży?nie chce aby ta następna była zastępstwem tej którą straciłam.może powinnam poczekać i upewnić się czy mój instynkt będzie dalej taki silny, jeżeli to sie potwierdzi to nie pozostaje nic innego jak starania o dzidziusia!!!folik biore cały czas, nie zaszkodzi:)pozdrawiam gorąco!!!!
milka9612
zrób wszyie czekajstko żeby mieć dziecko i nie czekaj aż to ci przejdzie.kilka lat temu poczułam to co ty.byłam może wtedy o rok starsza od ciebie.ale mój facet stwierdził że to jeszcze nie czas.teraz żałuje że się temu poddałam.teraz nasze starania trwają już ponad 2 lata i nie mogę zajść w ciąże a na widok maleńkich dzieci chce mi się płakać....................z żalu że mój cud nie chce do mnie przyjść.nikomu nie życze takigo bólu i cierpienia................
MagdaMac
Witajcie wszystkie.
Wioluś bardzo dobrze że chcesz dzidzi, ja miałam obumarła fasolke i 28.12.2006 miałam zabieg. Załamałam się bardzo, wczoraj minał tydzień od tego dnia i powoli dochodzę do siebie bo rozdrapywanie nic nie da i nie cofnie czasu. Mam teraz jedną myśl i to mnie trzyma zeby jak tylko dostaniemy zielone swiatełko od mojego lekarza to bierzemy sie do roboty. Tak więc "objawy" masz całkiem normalne.
Życzę powodzenia.
agniesia :)
Witajcie dziweczyny.Życzę wam wszystkim powodzenia!!!:) Musimy się wspieraćicon_smile.gif
~*SaaRaa*~
agniesia774 jasne,ze musimy sie wspierac icon_biggrin.gif I wierzyc, ze uda nam sie zafasolkowac icon_biggrin.gif Ja starania zaczynam zaraz po @ (ktora własnie mnie nawiedziła icon_evil.gif ).... takze juz odliczam dni icon_biggrin.gif To bedzie pierwszy cykl staran icon_biggrin.gif Juz sie nie moge doczekac icon_smile.gif
MagdaMac nie łam sie kochana icon_sad.gif wiem,ze to straszny cios... ale trzeba byc dobrej mysli!! Wierze,ze skoro tak bardzo tego chcemy, to predzej czy pozniej napewno sie uda ! Nie jedna (niestety) kobieta straciła dziecko w czasie ciazy a teraz jest juz mamą zdrowego słoneczka !!! Bedzie dobrze, trzymam kciuki icon_smile.gif
truska
Ja mialam tez 21 jak moj instynkt sie odezwal teraz mama corcie i znowu instynkt sie odzywa, zaczynamy strania o nastepne dzidzi
agniesia :)
Tuska i sara z całego serca zyczę Wam 2 kreseczek na testowanku>j. Powodzenia!!!:)
~*SaaRaa*~
Ja tez własnie od wczorajszej nocy mam @ wiec zaczynam mniej wiecej w tym samym terminie co i TY icon_biggrin.gif
alanis
dziewczyny zauważyłam że powstają jakies alternatywne wątki wink.gif wszystkie starjące spotykają się codziennie na pogaduchach w wątku " A my się wciąż staramy..." i was tez tam zapraszam, zobaczycie jak jest nas wiele icon_razz.gif zgłoście się odrazu do Anej i Dagusi to was wrzuca na listę starających się icon_razz.gif
~*SaaRaa*~
wiem wiem alanis, ja juz nawet awansowalam na tamtejsza liste staraczek icon_biggrin.gif
agniesia :)
: Hihi, dzieki za informacje ale ja tez juz jestem na tamtej liscie:) pozdrawiam wszystkie staraczki:) icon_smile.gif
~*SaaRaa*~
agniesia774 - to za ile dni startujesz z kolejnym staraniem ???
Ja juz nie moge sie doczekac icon_smile.gif
agniesia :)
Życze oczywiście baaaardzo owocnych staranek:)
~*SaaRaa*~
Ja to bym mogła już zaraz zaczynac, ale cos moj M zaczyna marudzic, że ze staraniami trzeba bedzie chyba poczekac... bo jeszcze mamy w planach wyjazd na wakacje do Irlandii na 5-tygodniowy kontrakt... a że kasa niestety teraz się przyda, bo za jakieś pół roku odbieramy mieszkanko i trzeba będzie je uzadzic....to chyba ma racje:( :/ wiec juz sama nie wiem teraz icon_sad.gif Ja nie chce czekac icon_sad.gif ja chce juz !!!!!! icon_sad.gif
asiaad2
Cos ci powiem , ja miałam niecałe 18 lat jak urodziłam moja córkę i pomimo tego że sie zabezpieczałam ja wiedziałam ze zajde w ciąże bo w każdym sklepie z ciuchami dla niemowlaków pachniało mi dzieckiem, zaglądałam do kazdego wózka. To chyba tak jest że niektórzy maja takie napady wczesniej a do niektórych dociera to później icon_smile.gif
bumbunia
CYTAT
sa slodkie, cudowne...moge je przytulac godzinami! Czesto ich mama zostawia mi je pod opieka....a ja nie widze wtedy swiata poza nimi !


Saro! Ale dziecko, to nie tylko jego godzinne przytulanie, tulenie, całowanie. To oprócz tego wiele, wiele innych obowiązków. To także nieprzespane noce, kolki, ulewania etc. Nie piszę tego, aby Cię zniechęcić ale po to, abyś wiedziała, że to nie takie proste...
~*SaaRaa*~
bumbunia ja dskonale zdaje sobie z tego sprawe icon_smile.gif
asiaad2
Oj tam ja byłam młodsza i dałam rade, chodziłam dalej do szkoły i wcale nie było tak ze mogłam liczyc na meza bo w niedługim czasie się go pozbyłam. Staraj się i niczym nie przejmuj icon_smile.gif
~*SaaRaa*~
bede sie starac, bede icon_biggrin.gif juz za kilka dni icon_biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.