Ile kosztuje przedszkole prywatne, publiczne?

Dziewczyny, czy 790 pln z aprzedszkole prywatne to duĹźo?

Mam jedno prywatne przedszkole na oku (Wraszawa-Ursus). Kosztuje właśnie tyle. W cenie oprócz 3 posiłków, programu edukacyjnego, zajęć fizycznych (judo, gimnastyka sportowa i korekcyjna, nauka jazdy na rolkach i łyżwach, mini rugby, piłka nożna i.t.p.) są też zajęcia plastyczne, rytmika warsztaty teatralne, okresowa opieka lekarska, imprezy okolicznościowe, wszystkie materiały do zajęć.
Dodatkowo płaciłabym za basen, angielski, naukę tańca i logopedę, jeśli chciałabym żeby uczęszczała na te zajęcia.
Przedszkole poleciła mi siostra mojej przyjaciółki jako najlepsze w tej dzielnicy. W sumie jestem na nie zdecydowana. Widziałam też zdjęcia, wybieram się tam jeszcze żeby sprawdzić jak to wygląda na miejscu. Chciałaby jeszcze tylko skonfrontować cenę w stosunku do innych prywatnych przedszkoli.
Na publiczne nie mam raczej szans, bo nie jestem tam zameldowana, tylko wynajmuję mieszkanie (tzn na 90% jak się dogadamy z właścicielnami mieszkania, które mamy na oku).
Ile płaciłabym za publiczne? Może się orientujecie w Warszawskich cenach? Myślałam o tym żeby dogadać się z właścicielem, żeby zameldował mnie czasowo...

Z tego co wiem to nie obowiązuje już rejonizacja przedszkoli i możesz posyłać dziecko do dowolnej placówki. Tutaj conieco pisze. A cena? Dla mnie kosmos. 790 zł. Czesne miesięczne kosztuje niewiele więcej

Dla mnie też kosmos jeśli chodzi o płatności .I jak zauważyłam jeszcze, to musiałabyś dodatkowo dopłacać za min. j .angielski czy te wszystkie zajęcia dodatkowe nie powinny być już wliczone w tą cenę .

Na gazetowym przedszkolu jest dużo cenach, jak na prywatne z bogatą ofertę wydaje się "w normie" warszawskiej.

U mnie publiczne kosztuje w granicach 150 zł miesięcznie. Do tego dadać rytmikę, angielski i w 2 stówach mozna się zmieścić.

martucha ale Twoje "u mnie" to jest lubuskie, mysle , ze Eliza lepiej zrobilaby zamieszczajac na mzowieckim . Powiem szczerze , ze lubie takie oburzenie ile to w warszawie kosztuje mieszkanie , przedszkole itd. no kosztuje , dlatego zarobki sa wyzsze .b

Ja płace za 5 godzinny pobyt dziecka w przedszkolu (łacznie z RR, 3 posiłkami i zajeciami dodatkowymi) 190zł miesiecznie - pełny wymiar godzin kosztowalby mnie 80 zł wiecej ... ani ja ani corka nie mamy meldunku w miejscu w którym mieszkamy i z wyborem przedszkola nie miałam problemu . Kwota 790 zł to dla mnie szok - nawet jak za prywatne przedszkole

[post usunięty]

raczej w dolnej strefie stanów średnich

zastanów się tylko, kiedy będą siku robić

a to sieciowe przedszkole jest? bo jesli tak, to moj olek w tym roku zaczal chodzic do takiego tylko nie w ursusie. olek uwielbia to przedszkole, panie sa swietne (u nas) zajecia dodatkowe bardzo ciekawe i dzieci chca na nie chodzic. olek w zeszlym roku chodzil do innego przedszkola, tez prywatnego i roznica jest ogromna a wcale sie jej nie spodziewalam. w zeszlym roku wydawalo mi sie, ze jak dla 3-latka jest za duzo zajec dodatkowych i sie bedzie dzieciak meczyl i teraz mam wrazenie, ze zmarnowalam ten zeszly rok. nie mowie tu o zdobywaniu wiedzy ale po prostu o straconym czasie, ktory olek mogl spedzic tak fajnie.

Dzięki za informacje.

Moja siostra za przedszkole pobliczne na Woli płaci 400 pln i do tego ciągle ją proszą o jakieś małe opłaty a to na papier toaletowy, a to na pastę do zębów, papier do rysowania i inne takie.

rozejrzę się jeszcze po publicznych, ale z tego co pisały dziewczyny na mazowieckim, to te w ursusie są strasznie obłożone i chyba dlatego liczy się meldunek

Ależ ok. Zdaję sobie sprawę, że ceny w Wawie są wyższe ale też zarobki bardziej do nich proporcjonalne. Wyraziłam bardziej swój żal, że akurat ja nie mam co marzyć o posłaniu dziecka do takiego przedszkola. Mam nadzieję, że nie uraziłam Elizy.

Ale wiesz Eliza nie ma co marzyc o kupnie mieszkania za 200 000 .No ok moze jstem lekko przewrazliwiona na tle syndromu warszawskiego.b

Elizo,
Zacznijmy od tego, że w Ursusie wogóle nie masz szans na przedszkole publiczne - nawet jeśli się zameldujesz. No chyba, ze jesteś samotna matką, to wtedy mozesz pomarzyć ale jak się to skończy to tez nie wiadomo. Z tego względu na Twoim miejscu nie zastanawia lbym się, czy 790 zł to dużo czy mało tylko czy to przedszkole o którym myślisz jest warte tych pieniedzy. Bo większość raczej pozostawia sporo do życzenia.... Napisz które to przedszkole to wtedy moze powiemy więcej. Patrząc na cenę i program zajęć obstawiam Bambino....

Jaco, no wiesz...

może chodziło o posmażenie ryb nad morzem ?

Rany bossskie... ja serio powinnam odstawić klawiaturę i na tablet się przerzucić .

Jaco, Zgadłaś, to BAMBINO.

Jest warte tych pieniędzy?

Agnieszkabryndza, masz rację to wcale nie syndrom. w Warszawie wszystko jest naprawdę bardzo drogie. I co z tego, że zarabiam więcej niż mogłabym zarobić gdzieindziej, jak po zapłaceniu opłat i.t.p. uwzględniając ceny warszawskie mogę za pozostałe pieniądze kupić mniej niż większość z Was...

Elizo,
Trudno o tym rozmawiać w kategori warte czy nie warte. IMHO przesadzają z cenami wykorzystując to, że przedszkoli jest za mało ale tak naprawdę to niewiele masz do wyboru. Albo zapłacisz chore pieniądze za przyzwoite przedszkole albo ciut mniejsze za nieprzyzwoite .

Dwa lata temu obleciałam w okolicy wszystkie przedszkola i każdemu mogłam przypiąć łatkę, w kazdym było coś co mi się nie podobało. Wybrałam to, które "nie podobało" mi się najmniej mimo, że miało na gazecie sporo negatywnych opinii i teraz jestem zadowolona. Bambino było drugie w kolejce. Przegrało tak jak gdzieś już wspominałam brakiem glottodydaktyki, klaustrofobicznymi pomieszczeniami dla dzieci (stara siedziba) i sporo wyższą ceną za podobną ofertę. Ta nowa siedziba Bambino bardzo mi sie podoba i jeśli tylko ludzie będą w porządku to wysłałbym tam dziecko. Porozmawiaj z wychowawcą, zobacz czy uda Ci się z nim dogadać, czy odbieracie na tej samej linii itd. Będziesz z tą osobą blisko współpracowała przez najbliższe parę lat, to ona będzie wspierała Twoje dziecko w rozwiazywaniu codziennych przedszkolnych problemów i fajnie jesli będziecie się rozumiały w istotnych kwestiach.

Właściciel przedszkola wywarł na mnie dobre wrażenie i to tez jest ważne bo on nadaje kierunek całemu przedszkolu ale to nie on będzie na codzień obcował z dzieckiem. Dobry wychowawca może zdziałać cuda.

witam moj oktawian chodzi do przedszkola NIEPUBLICZNEGO i placimy za wszystko 270zł tzn j angielski wramach zabawa rytmika wszystkie przybory do malowanie sa wliczone w cenie przedszkola wycieczki tearzyki i rózne imprezy pozdrawiam pa

A moje dziecko chodzi do klaustrofobicznego przedszkola (stary, niewielki budynek, małe salki, bajerów brak), publiczne - czyli duze grupy - generalnie zwykłe przedszkole, zajęcia dodatkowe niezbyt liczne - Nina chodzi tylko na plastykę.
Ale atmosfera świetna, dzieciaki zadbane - widac że wychowawczynie przejmuja sie swoją pracą. Dziecko lubi tam chodzic a to chyba najwazniejsze. Na to bym zwracała uwagę a nie na super zajęcia dodatkowe, wypasione wnętrza itp.