Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Hej
wybiermay sie an krotki urlop w styczniu i musze szybko potwierdzic badz odwoalc rezerwację i dlatego pytam:
powiedzcie, czy istnieje bezposredni pociag z Warszawy do Swiebodzina? szukamy i szukamy, ale wychodzi, ze wszedie przesiadki (1-2-3!) w Poznaniu. A my ze świebodzina musimy jeszcez kawalek podejchac do jednej wsi. A ja chcę jak najmneij przesiadac sie z Misia, bagazami itd.
Pani gospdoyni twierdzi, ze jacys goscie jechali takim pociagiem, ale nic sie nie pokazuje:(
użytkownik usunięty
Fri, 22 Dec 2006 - 10:04
Do jakiej wsi?
Na stronie PKP wyświetliło mi się kilka pociągów z Centralnej do Świebodzina, ale faktycznie z przesiadkami .
myszka
Fri, 22 Dec 2006 - 10:14
Cleo, najszybciej sprawdzisz to w informacji PKP. Moim zdaniem - raczej marne szanse, żeby był pociąg bezpośredni, ale warto popytać u źródła.
użytkownik usunięty
Fri, 22 Dec 2006 - 10:21
Znalazłam 16.25-20.18, ale to jest EuroCity.
Cleo
Fri, 22 Dec 2006 - 15:06
Do wsi Wysoka mam sie dostac. Byl ktos???
tak, ten Euro mąż znalzl, ale to odpada. chyba jednak pojedziemy rankiem do Poznania, żeby NA OBIAD BYć NA MIEJSCU...
cydorka
Fri, 22 Dec 2006 - 20:03
CYTAT(Cleo)
Do wsi Wysoka mam sie dostac. Byl ktos???
tak, ten Euro mąż znalzl, ale to odpada. chyba jednak pojedziemy rankiem do Poznania, żeby NA OBIAD BYć NA MIEJSCU...
Cleo dlaczego do Poznania
ja nie wiem do jakiej Wysokiej jedziecie
ale znam dwie Wysokie i Świebodzin i ja bym to wszystko zdecydowanie atakowała z Zielonej Gory
napisz coś więcej gdzie to konkretnie pomoge bo mamy rodzine i przyjaciół w tamtych stronach
cyd
Agnieszka.zg
Fri, 22 Dec 2006 - 22:27
no właśnie ja też znam więcej niż jedno wysokie i nie wiem o któe ci chodzi , bo jeśli to koło zielonej góry no to nie do świebodzina .
Cleo
Fri, 22 Dec 2006 - 22:27
hmm. mam adres taki: wies Wysoka nad jeziorem Paklicko. i pani gospodyni oraz osoba polecajaca kaza echac do Świebodzina...
jak cos lepszego radzicie, to radźcie, bo ja dzis wplacam zaliczke i mam wizję WRESZCIEODPOCZYNKU od momentu wejscia na dworzec
PS
ale podobno do Zielonej gory ejdzie sie okroooopnie dlugo! Rany ja totalnie nie znam tych okolic wszystko przez to, ze moja siostra, ktora polecila kwatere pomylila LUBUSKIE z LUBELSKIM (tj. wyprawiala mnie 'w okolice Lublina')
Agnieszka.zg
Fri, 22 Dec 2006 - 22:34
no faktycznie sprawdziłam właśnie na mapie jest koło Swiebodzina Wysoka koło j. Paklicko ale moim skromnym zdaniem będzie bliżej z Międzyrzecza niż ze Swiebodzina bo to prawie w połowie drogi , to może spróbuj połąćzenia właśnie z tamtąd to może będzie bliżej jakimś PKS-em dojechać
Cleo
Fri, 22 Dec 2006 - 22:48
dobrze sprawdze, ale ja chce własnie wyeliminowac PKS- ze wzgledu na siebie i Miśkę... dzieki! juz sie przestraszylam,z e wieś owa nie istnieje
Agnieszka.zg
Fri, 22 Dec 2006 - 22:51
istnieje ale ja miałam na myśli pks z miedzyrzecza do wysoka ale do miedzyrzecza z wawy moze jest pocąg
cydorka
Sat, 23 Dec 2006 - 21:17
CYTAT(Cleo)
dobrze sprawdze, ale ja chce własnie wyeliminowac PKS- ze wzgledu na siebie i Miśkę... dzieki! juz sie przestraszylam,z e wieś owa nie istnieje
istnieje i to ze 3 wysokie dlatego pytałm bo ja znam te blizej ZG
ale pksu i tak nie ominiesz bo jak sie chcesz dostac z tego Świebodzina na wieś?
cyd
Cleo
Sat, 23 Dec 2006 - 22:17
no ze stacji (na razie mam na mysli Świebodzin) odbiroa nas gospodarze...
a czy ktoras z Was zna TĘ Wysoką?? na zdjęciach wyglada, że tam łaaadnie. i SPOKOJNIE
myszka
Wed, 27 Dec 2006 - 12:21
Wedle informacji internetowej PKP minimum jedna przesiadka Was czeka. I to zarówno do Międzyrzecza, jak i Świebodzina. Zależy jeszcze jakie połączenie, bo można też z dwoma przesiadkami.
Jeśli chodzi o jezioro Paklicko i Wysoką, to tych terenów za bardzo nie znam, ale kojarzy mi sie z miejsca Międzyrzecki Rejon Uzbrojony, bunkry i poniemieckie fortyfikacje (np. słynna pętla boryszyńska), ale to raczej nie do zwiedzania dla ciężarnej mamy (nie wiem, czy zainteresowałoby też 5-latkę). W bunkrach jest też chyba rezerwat nietoperzy (a może to gdzieś obok?). W każdym razie nietoperze mają w tych rejonach swoje zimowiska. Niedaleko jest też chyba do Łagowa, a to piękne miejsce (ale znane mi tylko z opowieści moich rodziców, więc może nieco gloryfikują, bo to czasy ich młodości). No ale być może coś w tym jest, skoro Łagów jest nazywany perłą ziemi lubuskiej. Szkoda, że jedziecie akurat zimą, bo w okresie wakacyjnym dużą atrakcją jest najstarszy Polski Festiwal Filmowy i Lubuskie Lato Filmowe.
Generalnie - okolica kojarzy mi się spokojnie, ale nie wiem, czy się nie wynudzicie. Myślę jednak, że skoro wynajmują kwatery, to mają też jakieś atrakcje - pytaj zatem gospodarzy, co warto obejrzeć, gdzie pójść.
MAMI M.
Thu, 28 Dec 2006 - 10:03
ja znam ta Wysoka.corocznie spedzam tam wakacje,choc pare dni.mam tam babcie i paru innych czlonkow rodziny .zbytnich atrakcji spodziewac sie nie mozna,jedynie to jezioro.spokojna wies i tyle.a i bez PKSu sie nie obejdzie,bo tylko tak mozna tam dojechac zarowno z Miedzyrzecza jak i ze Swiebodzina.podejrzewam w ktorym gospodarstwie sie zatrzymacie,wiec jest to rzut beretem od przystanku.chyba,ze sie myle....a czy moge dostac link na stronke tego gospodarstwa???
Cleo
Thu, 28 Dec 2006 - 11:13
Zaliczka wplacona, pani nas odbierze z tego Świebodzina:)
tak, cos pamietam o bunkrach i nietoperzach (*brr), ale one chyba spią?!!!
poza tym- tka naprawde to ja nie chce nic zwiedzac, obejscie jeziora mi wystarczy. to, co mnie skusilo, to kominek i bułeczki z brzoskwinią wypiekane co rano
Cleo
Fri, 12 Jan 2007 - 13:44
Wrócilam! a raczej- wyturłałam się, bo pani nas pasła nieprzyzwoicie, a gospodarz obwoził po okolicy, dzieki czemu odzyly we mnie studencko-etnograficzne emocje, gd tak sobie zbaudowę szachulcową, zamkową ogladałam itp.
Internetu nei bylo, komorka bez zasiegu, za to w kominku ogień, pyszne jedzenie, moje dziecko i mąż blisko, cudnie!
tylko podroz ejdnak męcząca, te przesiadki i podwozki... wczoraj nie czulam sie za dobrze, jak dotarlam do domu...
Polecam Złotą Podkowę w Wysokiej bardzo-bardzo!
troche kiepskie maja zdjecia na stronie, moze na blogu wstawie potem troche naszych albo tutaj tez kilka:)
Zwiedzilam Międzyrzecz, Łagowo (Łagów), Rokitno, zeszlam z Miśką i Hanką w brzuchu do bunkrów i widzialam słodko śpiące nietoperze(!!!), mój mąz był zachwyocny kominkiem (jakis chyba pierwotny zew w nim się ozwal;) ). No i trzeba by tam pojechac latem, bo wyobrazma juz sobie jak moze byc pieknie- jezioro przy podwórku domostwa, wszedzie zielono na maksa....
dostalam na droge sloik pysznych domowych ogorkow kiszonych i dwa chleby serowo-pomidorowe .
tylko ta podroz....
myszka
Fri, 12 Jan 2007 - 15:11
A jednak Cię nietoperze urzekły. I bunkry też.
Czekam na fotorelację.
PS. Jak będziesz latem, to daj znać. Może Miniek pozna Miśkę. I Hankę.
Cleo
Fri, 12 Jan 2007 - 15:25
e tam- 'urzekly',! dla dobra (edukacyjnego) dziecka zeszlam! wykonczylismy sie tam wszyscy tymi schodami i ciemnoscią, podziwialam Misię naprawdę! a nietoperze spaly np 10 cm od mojej glowy!
myszka
Fri, 12 Jan 2007 - 15:34
Zmyliło mnie to "słodko śpiące nietoperze". Myślałam więc, że urzekły.
Powiem szczerze (skoro już po fakcie i jesteście zadowoleni), że obawiałam się, że wynudzicie się jak mopsy. A wynika, że wróciliście zadowoleni. I fajnie.
PS. Aha. Przypomniało mi się. W Babimoście jest lotnisko. Może macie jakieś połączenie z Warszawy?
Cleo
Fri, 12 Jan 2007 - 16:59
alez wlasnie tego pragnelam! wynudzic się jak mops, czyli np tępo wgapiac sie w ogienw kominku, leniwie grac w Monopoly junior, albo robic sobie 2,5 godzinne lezakowanie by nastepnie zwlec sie na kolację.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.