Otóż wg moich obliczeń dzień owulacji wypada mi na 25 stycznia, ale dni płodne mam od 20. Dziś, tj 21, znowu z Misiem "próbowaliśmy"
Jak myślicie, czy jest szansa?
Dodam, że niestety nie mam możliwości próbowania w najbliższe dni, a tak strasznie już bym chciała