Ile za Komunie???

Chciałabym zorientować się ile u Was kosztuje Komunia?
Chodzi mi jakie składki i po ile,na co?
U mnie na razie wołają 60zł na wystruj kościoła i czekam co dalej.
A jak to wygląda u Was?

Nikt komunii nie ma???

Mamy komunię, ale o opłatach na razie jeszcze nie było mowy.

Aneta

wszystkie nasze dzieci w tym roku mają
ale "cennika" jeszcze nie podali
aż się boję myśleć
mam nadzieję,że w 500zł "na kościół" się zmieszczę
do tego ubranie,przyjęcie
jak nic ponad tysiac pęknie
brrrr

U nas na razie 100 zł za uszycie ubranka komunijnego.... o innych składkach na razie nie wiadomo.
No i koszt przyjęcia w restauracji - 100 zł za osobę.

u nas to skladka na wystrój, "prezent" dla księdza i msza za dzieciaki to 100 tak wstepnie na choince po feriach źesmy gadały..co do strojów podobaja sie naszym mamom (i chwala bogu) sukienki ale nie slubne (hahaha) tylko komunijne więc stawiamy na skromnośc i żadnych koków jak jak panna mloda czy diademów..co do panów to kilka mam obstawialo na kremowe eleganckie garnitury...ale jak to bywa kazdemu nie dogodzi.ja sie ciesze bo mam córkę więc bedzie sumieneczka bo te alby to jakos mnie nie przekonują
zresztą...tak szczerze to nie najwazniejsze w tym dniu

Prezent dla księdza.....ręce mi opadły.

U nas to się nazywa "dary ołtarza" .

Aneta

A dlaczego Ci opadły?

bo to łapówka przecie

No faktycznie, nie pomyślałam. Bez łapówki ksiądz wszak sakramentu nie udzieli

Najchętniej wzięłabym coś w paszczę i przespała całe to zamieszanie.
Nie wiem ile, komu i za co się płaci.

U nas na zebraniu rodziców ustalono składkę 70 zł- wystrój kościoła, kwiaty dla księdza i katechetki i chyba jakiś prezent dla księdza też w to wchodzi.
W zeszłym roku wystrój kościoła zlecono kwiaciarni- kosztowało to 1000 zł, ale rodziców nic nie obchodziło - miało być zrobione i było.
Alby kosztują 80 zł.
O reszcie kosztów narazie nie myslę.

Irmina

Ciotka Manuela- tak po prostu opadły mi te ręce....Pierwsze co sobie pomyślałam, to fakt, że teraz komunia, jest związana z prezentami, oczywiscie drogimi itd, nie wystarczy juz medalik itd itd... a ksiądz oczekuje czegoś. I tak mnie to zniesmaczyło.
Drugie co sobie pomyślałam, to że księdza sprzedają te obrazki, medaliki, świece i na pewno cos tam na tym zarabiają.
A po trzecie teraz to każdemu wypada kupić prezent. I to mnie wkurza!

U nas składka po 100zł, w tym są obrazki, dar ołtarza, kwiaty do kościoła, kwiaty dla księży i nauczycielek, sprzątanie kościoła przed i po komunii.

Oprócz tego strój liturgiczny + spodnie + koszula, razem wyjdzie około 200zł

Przyjęcie 70zł/za osobę

U nas jedyne co zapewnia ksiądz to obrazki, które dzieci dostają już oprawione. Całąresztę , czyli świece, medaliki, różańce rodzice kupują we własnym zakresie , czyli akurat na tym ksiądz nie zarabia.

Irmina

u nas na razie 100zł ale nie wiem na co,bo nikt nie powiedział

za obrazki,ksiązeczki itp płacimy oddzielnie
stroje jak to tutaj-wieś śpiewa i tańczy,małe panny młode obwieszone cekinami,perłami,falbanami i bóg wie czym jeszcze
nikt się z albą nie wychyli
a szkoda

U nas stroje liturgiczne, dziewczynki miały dwa wzory do wyboru, chłopcy niestety tylko krótkie alby, szkoda bo podoba mi się jak wszyscy mają długie.

U nas ksiądz też tylko obrazki zapewnia, płacimy za nie po 15zł, dar ołtarza też 15zł, więc zdecydowanie więcej kosztuje cała reszta.

Książeczki, świece, medaliki we własnym zakresie. Świecę i medalik mieliśmy, więc tylko książeczkę kupowałam.

To Cię zniesmaczyło niepotrzebnie i rece też Ci niepotrzebnie opadły.

Po pierwsze primo - prezent nie jest dla ksiedza tylko dla parafii. Poza tym trudno te upominki nazwać prezentami dla kogoś, zważywszy na to, ze później służą ogólowi wiernych.

Po drugie primo - ksieża nie sprzedają tych "obrazków, medalików i świec", bo w gestii rodziców jest zaopatrzenie dzieci w to, co niezbędne. Część księzy tymże rodzicom ułatwia i nie każe biegać po sklepach tylko kupuje a rodzice zwracają poniesione koszty. Co uwazam za normalne, bo jakos nie wyobrażam sobie, ze ktoś obcy, w tym przypadku ksiądz miałby ponosic koszty zwiazane z uroczystością, bądź co bądź, mojego dziecka.

Po trzecie primo - nie wiem co każdemu teraz wypada. Wiem, ze chętnie podziękuję, choćby bukietem kwiatów za to, że ksiądz czy katechetka zechcieli przygotowac moje, i tabun innych rozwrzeszcanych dzieci do sakramentu. Co nie będzie miało związku z tym, że wyapada i nalezy.

u mnie: 100 zł uszycie ubrania
restauracja 120 zł za osobę
o innych opłatach jeszcze nic nie wiem

Mariola to masz niesprawdzone informacje
proboszcz bedzie sprzedawala medaliki, ksiazeczki, swiece itd, ale po kosztach zakupu i w sumie to ona ma z tego problem anie przyjemnosc, bo to on zalatwia, szuka najtaniej, a potem i tak nie wszyscy choc zamawialai kupuja
po drugie to prezent jak napisala Manuela to nie jakis osobisty i dla konkretnej oosby, a po prostu dla parafii, u nas byly to 3 stully

u nas koszty w zeszlym roku to 100-120 (nie pamietam) zl na przyozdobienie kosiola, lawek, prezent dla katechetki i te 3 stully plus 15 zl obrazek plus 100 zl szta lit (u nas i spodnie i alba)

w sumie malo, zwazywszy, ze do komunii przystapilo 15 dzieci i te koszty troche wiecej wychodza, w tym roku wczesnokomunijnych dzieci przystepuje 29, wiec bedzie ich to mniej kosztowac

jejku Monika co tak tanio masz przyjecie ?
u mnie 130 zl za osobe

W Gdyni 130 to cena raczej za przyjęcie weselne Przyjęcia komunijne to koszt około 40-50 zł. I mówię tu restauracjach w centrum Gdyni.

Mam wiadomości zes wojej własnej Komunii, a to było jakieś........naście lat temu, a nawet dziesiąt

My mamy podpisaną umowę z restauracją na 40 zł od osoby. Z tym, że to nie będzie jakieś wielkie przyjęcie: przystawka, obiad, deser i tort. Mam nadzieję, że całość potrwa nie dłużej niż 3 godziny.

Aneta

dobry wieczorek
jutro u nas spotkanie przedkomunijne o ktorym przypomnialo sobie dzis moje dziecko..no i ja niestety bede "na robotach"..babcia pójdzie juz sie zadeklarowala..nie pierwszy nie ostatni raz...więc ciekawa jestem co tam stworzą na tym spotkaniu..napiosze jutro jak babcia odczyta z karteczki notatki

No , mnie też zszokowała ta cena , bo do takich kosztów to ja sie przymierzam do wesela córki , takie są ceny przyjęć weselnych w Trójmieście. Przyjęcia komunijne w zeszłym reoku koleżanki robiły w granicach 50-70 zł od osoby.

Irmina

to ja Wam dziewczyny zazdroszę -ja płaciłam 150zł za osobą na swoim weselu -10 lat temu

teraz stówa za osobę na przyjęciu komunijnym to i tak pewnie nie drogo

W tym samym lokalu urządzaliśmy 2 lata temu Ninki chrzciny, płaciliśmy 45zł za osobę, w tym było jedzenie, kawa herbata i napoje, ciasto i tort we własnym zakresie.
Lokal jest na przeciw kościoła, więc bardzo wygodnie

Teraz mamy wstępną cenę 70zł, ale myślę, że coś stargujemy jako stali klienci , w marcu mamy się spotkać i wszystko ustalić.

Ostatnio byliśmy na weselu w dość eksluzywnym lokalu, jedzenie dobre, wszystko pięknie podane. Cana za osobę to 165zł, w samym centrum jest na pewno dużo drożej, ale to w sumie śródmieście, więc nie tak znowu daleko od centrum.

Ja umowy jeszcze nie podpisywałam wiec nie wiem ile będę płaciła za sztukę goscia. Wiem tylko, że za sztukę dziecięcą, do lat piętnastu, połowe stawki. Mam w związku z tym problem - jak potraktować mojego syna?

Kiedy obdzwanialam we wrześniu lokale ceny oscylowały wokół 100 zł/os. Acz miało to związek z rodzajem menu, dlugoscią przyjecia, obecnoscią na stole ciast i tortu, etc. We środę będę podpisywała umowę i wybierała menu, wtedy sie dowiem ile. Obiecuję donieść.

dobry wieczorek
utyrana calodzienną tyracką..zasiadam w ulubionej koszulce z tygrysem..i uff juz mi lepiej...babcia była na zebraniu komunijnym i , moze tak mieszkam w malym mieście po tarnowem..jakies 100 km od krakowa
ok do rzeczy : skladka po 50 zł od głowy na :kwiatki do kosciola ,haftowany orant dla ksiedza na prezent , kwiatki dla ksiedza. mamy siostre taka co ma super dryg do zdobienia z gustem kościola wiec zadnej kwaiciarni nie wynajmujemy tylko na giełdzie kwaitowej wiec to jest naprawde mniejszy koszt
osobiście trzeba zakupić sukienke lub albę jak kto woli, świecę ( może byc od chrztu), ksiadz zamówi nam ksiazeczkiz zeby dzieci mialy takie same. i w któraś sobote po komuni jedziemy na wycieczke wadowice , kalwaria, miala byc czestochowa ale chwala ci panie ze nie bo to kawal drogi i dzieciaki przyjezdzaly ugnębione, a z dzieckiem z każdego domu jedzie jeden rodzic.
tak wydaje mi sie ze ....no wiadomo na prowincji zawsze taniej
ja przyjecie robie w domu ok 20 osób ...kolezanki juz maja ustwione placki ja mam kupic tylko skladniki , plaków mam miec 6 i tort rurki z kremem , rafaelki 9 takie kokosowe ciasteczka z kremem). obiad to roladki wolowe , tradycyjnie kotlety i udka w platkach z miodem, schab ze sliwkami i jako zupa, barszczyk z uszkami ( mój tata jest oburzony ze nie bedzie rosolu hahahahaha). z sałatek to paprykowa z zóltym serem, sos tatarski, wedlina wiadomo co kto woli, a no i do obiadu ku zgorszeniu tesciowej zaserwuje biale wino w minimalnej ilości.taki mam komunijny plan
a wy dziewczyny co planujecie

aaa wy tylko obiad i ciasto to sie zgadza
ja mialam komunie na 9.30 w kosciele, o 10.20 byl koniec, w knajpie bylismy o 10.30 - impreza trwala do 20 i w sumie jedzenia tyle co na weselu, mniam poszlabym na taka wyzerke do kogos

Ja robie przyjecie za 70zł od osoby i to całkiem sporo dobrego żarcia, obiad, ciasta tort i przystawki.

Tez książeczki, świece, medalik i rózaniec we własnym zakresie.
Sukienke juz zamówiłam za 160zł. Facet przyjechał mi do domu pokazał kilka modeli i na ich podstawie skomponowałyśmy własną kieckę która teraz sie szyje i jeszcze pan przywiezie mi ją do domu.

Prezent dlea ksiedza to tez w sumie coś dla parafi wię czemu nie ale jeszcze nie wiem ile.

eee ja też tak chcę
gdzie dają takich facetów??

ale tak na serio -czarna rozpacz mnie ogarnia jak pomyślę o tej sukience
ogladałam modele w necie -albo ceny jak z kosmowu (ślubną miałam tańszą) albo krój "wieś śpiewa i tańczy" 2654 falbanki,koronka,bufki,perełki i bóg wie co jeszcze

padłam trupem i nie wstanę
wczoraj zrobiłam rekonesans w necie w temacie sukienek komunijnych
pomijając to,że znalezienie prostej,ładnej sukienki graniczy z cudem to powaliły mnie ...ceny
byle co kosztuje prawie 300zł,te ładniejsze oscylują w granicach 400-500
nie wspomnę,że były i takie za ponad 1000zł toż to tyle co za suknię ślubną!!!!
a gdzie buty? coś na plecy z razie zimna?
myślałam,że zmieszczę się w 500zł a widzę,że tysiąc może być mało (doliczyć trzeba "datki",prezenty,kwiaty itp)
nie liczę "przyjęcia" bo to kolejne setki złotych

Bardzo ładne buty kupiliśmy za 45 zł.

Aneta

Mika, na allegro sąpiękne z mininiebo. Widziałaś? Choc po prawdzie ceny nie niskie. Ale warte, waarteee

Wiola -właśnie wczoraj mininiebo mi przemknęło przez kompa
moja przyjaciółka była wręcz zachwycona
niestety wczoraj na allegro wybór był mikry (a i to za dużo powiedziane)
zastanawiam się czy ten fason i styl pasowałby wielkiej babie
bo to 145cm kobiety + 35kg
gruba nie jest ale nabita,do szczupłej duuużo jej brakuje

właśnie znalazłam mininiebo na allegro ... drożej jak w firmowym sklepie

Pi razy oko wiem ile zapłacę za przyjęcie. A wiem pi razy, bo jescze nie podjęłam decyzji co do menu. Pi razy plasuje się w okolicach 75-80 zł za osobę. Bez ciast i tortu. Z czego 60 zł to obiad z deserem (dla dzieci połowa ceny) a reszta to przystawki i sałatki.

Mniemam, że dużo Mam jescze nadzieję, na miejsce w innym lokalu, w którym ma byc pono taniej acz nie do końca wiem jak to taniej wygląda. Bo osoba dowiadująca sie w moim imieniu o cene nie zapytała czy w koszt wliczone są przystawki.

Za to w obecnym lokalu mogę liczyć na 22% zniżkę No i taki piękniejszy bardziej jakby. Bardziej jakby ą ę i dzieci będa miały gdzie biegać. Że juz nie wspomnę o przystojnych kelnerach

W ramach relaksu zafundowalam sobie dylemat. Ślubny przyczynił się takoz. Usłyszwszy bowiem ile ma kosztowac komunijne przyjęcie zaczął rozważać opcję zakończenia remontu i zatrudnienia domowej pomocy kucharsko-kelnerzej.

Podylematuję się więc wieczorową porą a jutro zacznę od nowa

Ach, bo bym zapomniała. Jutro odbieramy alby. Mam nadzieję, że nie będa konieczne poprawki i będę mogla zaprezentowac Wam moją wschodzącą gwiazdę tańca w stroju liturgicznym.

a u nas było spotkanie z przewielebnym (proboszczem) nie bylam nic nie wiem bo olcia chora zapalenie oskrzeli..lipa...fure kasy wydalam w aptece + codzienne wizyty w wypozyczalni dvd bo sie dziewcze nudzi ze starą matką
kicha ze sukienkami fakt drogie jak nie wiem nawet na prowincji z 300 nie schodzą

Wiola, jak u Was szybko z tymi albami. Nasze dzieci dopiero w marcu mają mieć zdejmowaną miarę.

Aneta

jak ja Wam zazdroszcze tych alb
echhh
u nas to by nie przeszlo
a szkoda
teraz bede wydawala fortune na kiecke za 9 dni
i na co?

Aneta, szybko, bo krawcowa w ciąży

a my w sobotę odbieramy alby

U nas w sobotę przymiarka. Mam nadzieje ,że pani wzięła poprawkę że dzieci rosną bo miara była brana w październiku, a Wojtek bardzo urósł.

Irmina

Wiecie co, wściekłam się . Młoda miała dzisiaj pierwsze mierzenie strojów komunijnych. I co się okazało: zamiast alb za 120 zł koszmarne sukienki za 170 zł! To zupełnie co innego, niż było ustalone na początku roku szkolnego. Ale mowy nie było, żeby przekonać księdza i krawcową, że to zupełnie coś innego, niż było ustalone. Oboje wpierali kilkudziesięciu osobom, że to właśnie oni mają rację. W końcu ksiądz uciekł.

Zaczynam mieć serdecznie dość tej komunii. Cholerna "mafia komunijna" decyduje o sukienkach, wystroju kościoła i o darach. A my oczywiście mamy za wszystko płacić bez szemrania.

Dlaczego forsa wkracza również w sferę sacrum? Wiem, że to pytanie źle postawione. Należy mieć raczej pretensje do ludzi, a nie Kościoła, ale naprawdę mi ta sprawa ciśnienie podniosła.

Poważnie rozważam zakup nowej sukienki i złożenie starej w darze do kościoła.


No to się wyżaliłam.

Aneta

u nas wolna amerykana w temacie strojów -szkoda,bo wolałabym alby
NA RAZIE stanęło na składce po 110zł -ma w tym się zmieścić "dar dla kościoła" - złoty ornat ręcznie wyszywany-życzenie proboszcza,kwiaty i wystrój (to robocizna gratis-jedna z mam jest florystką) kwiaty dla różnych pobocznych (nie wiem po kiego wychowawczyniom,dyrektorom) i prezent dla siostry (tu nas rozbawiła,bo chciałaby nowy plecak )
mam nadzieję,ze żadnych niespodzianek nie będzie i że nie osiwieję do maja

no i ja znam końcowe wersje skladek
80 zl w sumie z tego kwiatki stroi siostra, msza za dzieciaki tzn za każda klasę osobna, ksiedzu w koperte 500 zl, wyszywane te ichnie szatki do mszy w darze, kwiaty. u nas sa dwie szkoly podstwawowe wiec w pierwszej definitywanie sa alby, natomiast w 2 u nas uparlysmy sie jak kto chce tzn wiele ludzi nie ma kasy i maja sukienki z rodziny podostawane.no i w niedziele mamy jeszcze spotkanie z proboszczem i mamy go gnębic zeby nie trzeba było iśc drugi raz w niedziele do kościoła na 17 na majowkę zobaczymy czy sie da przekonać
to tyle