To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

do kwietniowych mam - wózki :-(

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

tormenta
Czesc,

Bede rodzila w kwietniu tego roku ale mam do Was pytanie. Podczas ostatniej wizyty w sklepie babeczka odradzila mi sztywna gondole twierdzac, ze w moim przypadku wystarczy miekki wklad do spacerowki bo dzieciaczek szybko przesiadzie sie wlasnie do niej.
Poniewaz mam ogromny metlik jezeli chodzi o te #^%*((+)+ wozki zglupilalam totalnie. Teoretycznie mam 2tys do wydania na wozek i fotelik (uszczesliwieni dziadkowie nam dali) ale nie mam pojecia na co sie zdecydowac.
Powiedzcie drogie mamy jak to bylo z Waszymi dzieciaczkami, do kiedy mniej wiecej uzywalyscie gondoli, jakie macie wozki - czy jestescie z nich zadowolone.

Bede wdzieczna za kazda informacje.

Pozdrawiam,
Tormenta
sdw
Tormenta, wrzuć w wyszukiwarkę "wózki" "wózek" - wysoczy ci cała masa watków. Poczytasz, będziesz mogła wyrobić sobie opinię.
Kropeczka
Witaj Tormenta!!

Moja Ama ma Inglesine dokladnie model Magnum...czerwono-kremowa notabene... wink.gif https://www.inglesina.pl/

Ten wozek nie ma tradycyjnej gondoli....tylko taka jakby polgondole..tzn przy nozkach gondola nie jest pelna...to pozwala na szybkie przeistoczenie jej w spacerowke...obie wersje sa wygodne.
U mnie wygladalo to tak ( tylko wez poprawke ze moja Amelcia nie jest dzieckiem zbyt "tradycyjnym".... wink.gif )...
Najpierw byla gondola..tzn probowalismy wozic Ame w gondoli...ale Jej ta pozycja od urodzenia nie bardzo odpowiadala....zatem wieksosc spacerow do okolo 7miesiaca zycia odbywala sie bez udzialu wozka....na rekach..mamy, babci,cioci,taty...itd...Ameliczka zaczela siadac pewnie w wieku okolo 7mieseicy wiec przez pewien krotki czas....kilka tygodni spacerowka byla w na topie.....No i pewnego pieknego dnia sprobowalam wsadzic Ja spowrotem do godoli...(bo od razu zasypiala na spacerach wiec pomyslam ze bedzie Jej tak wygodniej)....i wyobraz sobie ze w wieku niecalych 10miesiecy moje dziecie...jezdzi w grubym wielgachny kombinezonie w gondoli....Wyobraz sobie jaka ona musi byc duza..tzn gondola oczywiscie...Zreszta Ama tez nie nalezy do drobnych niewiast....
Do rzeczy Elzbieto.....ponioslo mnie... wink.gif wybacz...

Zatem nie ma reguly do kiedy bedziesz korzystala z gondoli..dziecko samo stwierdzi co dla niego jest dobre....

Pomimo tego ze z tego wozka tez moge zrobic spacerowke, przymierzam sie do zakupy na wiosne i lato ....jakiejs lekkiej, prostej wersji...tzw podroznej....

A i jeszcze jedno.....rzecza z ktorej byalam bardzo zadowolona to mozliwosc przyczepiania do stelaza wozka fotelika samochodowego....powiem Ci ze latem chyba czesciej z niego korzytalam niz z gondoli ( w ktorej byl ryk na calego)...to swietna sprawa....dziecko zasypia Ci w samochodzie....Ty nie budzac Go ...pokujesz go na stelaz i albo idziesz na spacer albo ....robisz to co chcesz....w granicach rozsadku oczywiscie..hehe wink.gif
Wtedy Ama byla mniejsza, wiecej widziala i bylo Jej wygodnie wiec ta opcja byla super w okresie letnim....

Dobra..koncze ten chaotyczny post....Amelusia sie na mnie gramoli.....bunt ze spaniem dzis na calego...

Zycze Ci pomyslnego rozwiazania....trzymam kciuki...

A i na kiedy masz termin...??
Moja pszczolka jest z 20kwietnia...

Caluski w pepuszek..

papa
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.