Dziewczyny potrzebuje waszej porady,Po 10 dniach od skończenia miesiączki znowu zaczęłam plamić i nie wiem co to może być?
Jak byłam w ciąży z Kacperkiem(2,5 roku temu) też plamiłam okazalo sie ze to nadżerka ale nic z tym nie robiono bo w ciąży i nie trzeba.Jak urodziłam lekarz stwierdził ze nadżerka jest mała i nie ruszamy jej.Teraz boje sie ze to od tego plamie.Ale problem jest w tym ze jestem tu w Irlandii i nie usmiecha mi sie iść do lekarza bo troche sie o nich nasłuchałam i nadzwyczajniej w swiecie boje sie.W polsce bede dopiero pod koniec kwietnia ale kurcze co mam robić?Zebrac sie i isc do lekarza czy poczekać?Poradzcie cos denerwuje sie.Jakie moga byc jeszcze przyczyny plamienia?Moze któras miała podobny problem?
|
||||||
Idź Kochana do lekarza. Lepiej dmuchać na zimne. Przyczyn plamienia może być naprawdę dużo.
Po co się zadręczać pytaniami i wątpliwościami. Lekarz odpowie Ci na nie najlepiej. Trzymam kciuki. Daj znać.
Witam sorki,że odpisuje teraz ale nie zauważyłam,że ktoś w ogóle na ten temat odpisał.
Do lekarza nie poszłam,bo..... no własnie przestałam plamić i stwierdzilam,że poczekam az polece do Polski.Ale teraz za to spóznia mi sie miesiączka,boli mnie brzuch czuje jakbym miała zaraz dostać i nic.Nawet robiłam test ciążowy i wydzedł NIE (tak jak myślałam) więc cos sie dzieje a ja niewiem co  W Polsce mam swojego lekarza zaufanego rozmawiam z nim jak z najlepszym przyjacielem,dlatego bardzo mi zalezy żeby iśc własnie to niego.Ale jak nie dostane to sie nerwowo wykończe.
Moniu, skoro masz w Polsce zaufanego lekarz, to może zadzwoń do niego.
Ja wiem, że przez telefon Cię nie zbada ale może na podstawie opisanych przez Ciebie objawów, przynajmniej uspokoi Cię albo coś doradzi. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||