Robótki ręczne...dzierganie na drutach

Kobietki kochane...jesień już i dziecię moje w tempie ekspresowym powyrastało ze wszystkich ciuszków. Chodzę po sklepach dla dzieciaczków cierpię i zachwycam się wszelkimi rodzajami pasiastych,kolorowych, sweterków.Są przepiękne ale i potworniasto drogie.I tak sobie pomyślałam że może by spróbować własnych sił w tej materii....jedyny sukces jaki posiadam to fioletowy szalik zrobiony 20 lat temu na ZPT...Szukałam stron jakich co to tłumaczą jak od zera zacząć dzierganie na drutach....ale klops pełny...albo nie umiem albo nie ma...babci nie posiadam, sąsiadki z zacięciem twórczym też.Babeczki proszę pomóżcie...proszę o wsparcie poradą jak zabrać się do dzieła, jakie książki lub strony pozwolą mi przełamać lody i odkryć w sobie artystę drutowego, od czego zacząć????????????????I czy to jest bardzo trudne...Pozdrowienia i całusy

Marchewko,
dzierganie na drutach i szydełku jest baaardzo proste.
Ja byłam samoukiem. A uwierz mi, zrobiłam sobie wiele wymyślnych sweterków i bluzeczek - wzorzystych, ażurowych...
Mój najlepszy okres na dzierganie przypadł na okres studiów. Co sesja egzaminacyjna - to nowy sweterek gotowy.

A co do nauki - jest taka książka "W świecie oczek" (autorzy: Jadwiga Turska i Małgorzata Korsak) - w niej są opisy i rysunki dotyczące najróżniejszych ściegów na druty. Całe mnóstwo ściegów! Od najprostszych do skomplikowanych. Wszystko wyłożone jak krowie na rowie. Ino nie wiem, czy w księgarniach jest do dostania, bo to już dosyć stare wydawnictwo. Może prędzej w antykwariacie? Ja swoją kupiłam na straganie tzw. "tanich książek" za 4 zł.

Poza tym na rynku prasowym ukazują się takie czasopisma jak: :Sandra", "Diana" i jeszcze kilka innych. Pamiętam, że kiedyś w nich poświęcali jakieś strony na naukę ściegów. Ale czy dalej to kontynuują, tego nie wiem...

Życzę miłego "drutowania"...

Dokładnie tak jak mówi Małgosia. Na tanich gazetkach mnóstwo jest tego rodzaju pism, a tam opisy ściegów.
Ja właśnie dziergam Patykowi sweterek w paski (granatowo,bordowo,biały). Też jestem samoukiem, ale ja to po prostu lubię robić.
A ceny sweterków też mnie powalają na kolana, a włóczka to koszt ok.20zł.
Najlepiej żebyś tak dla wprawy zrobiła na początek np. szalik, bo pamiętam z moich początków, że trudno jest utrzymać w miare luźny ścieg. Moje pierwsze wyroby miały zazwyczaj kształt lejka , bo za mocno naciągałam włóczkę....
Pozdrawiam
Dziergająca Po Nocach Lyszka.

Marcheweczko kochana zajrzyj na https://tomella.webpark.pl/ tam w menu na górze masz szkółka - dalej są kursy (trzeba wydrukować

Jeşeli znasz angielski to na tej stronie masz mnóstwo róşnych linków.

Marcheweczko jak będę miała trochę czasu to mogę poskanować z książek strony początkowe z nauką szydełkowania, robótek na drutach, haftu, makramy. Daj mi swojego meila to podeślę. A wzory to dziewczyny dobrze piszą jest mnóstwo gazetek itp

Małgosiu, Lyszko,Olu !!!Kochane kobietki bardzo serdecznie dziękuję za podpowiedzi i duchowe wsparcie Wyruszam w "świat" na poszukiwanie fachowej literatury i biorę się do "robótki"....polecaną przez Was książkę wygmeram spod ziemi no i zwrócę uwagę na gazetki (nie miałam pojęcia że są takowe).Marzeniem moim jest zrobienie pasiastego sweterka ale tak jak radzicie zacznę od wściekle kolorowego szaliczka.....i czapeczki jak "da radę"...chyba że polegnę na placu boju Olu ja....y....gdybys znalazła chwilaskę to ja chętnie skorzystałabym z Twojej propozycji Ale tylko i wyłącznie jak czas znajdziesz bo tak to ja się nie zgadzam
Jeszcze raz bardzo dziękuję.......idę kompletować akcesoria dziergalnicze hi hi hi hi....Jakie druty do czego! hi hi hi juz siebie widzę w sklepie....chyba najpierw podszkolę się teoretycznie w tym kierunku żeby pani w sklepie do obłędu nie doprowadzić .Całusy

Marchewko,
Dla grudniowej fasolinki proponuję bezrękawnik. U mnie sprawdzały się doskonale! W sekundę naciągniesz na śpiochy i kaftanik / body. Nie walczysz z rękawkami, a Dzidzi jest cieplej.
I łatwiej zrobić niż sweterek dla starszego.
Katasia
druciara, ktĂłra nie ma czasu
i która ma problem z rękawkami w sweterkach

polecam stronę www.gospodyni.akcjasos.pl/hobby.html
aga

Przez przypadek trafiłam na tę stronkę.Jestem początkującą "druciarą".Mam na koncie szalik i kawałek czapki dla córki:).O gazetkach wiem i korzystam ale niektóre sploty mnie przerażają....Dziekuję za linki.Dziewczyny,robicie dobrą robotę,szczególnie,że ciuszki ręcznie robione są piękne a w sklepach baaardzo drogie.Wszystkiego dobrego i jeszcze raz podziękowania za linki.

Ja umiem prostokąty wszelkiej długości i szerokości.. Złożone z oczek prawych i lewych w dowolnych kombinacjach ilościowych (dwa prawe, pięc lewych itp )

Zabieram się teraz za czapkę - ciekawe, co mi z tego wyjdzie No a potem spróbuję sweterek dziecku zrobić


Z opisów w gazetach nic nie rozumiem, ale kupuję, bo tam są wymiary sweterka, wykrój... Może tez kiedyś nauczę się skomplikowanych "patentowych i półpatentowych"