To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

dylematy zerówkowe

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Mika
a jednak je mam icon_rolleyes.gif
pani w przedszkolu stwierdziła,że Jasiek do szkolnej się nie nadaje
że za dziecinny,że dzieci go "zeżrą",że tempo dla niego będzie za szybkie

fakt-Jasiowi bliżej do 4-5latków jak do szkoły

ale czy zostawienie go w zerówce przedszkolnej nie pogłębi problemu z adaptacją w I klasie?

żeby były "dni adaptacyjne" w szkole może miałabym jakieś pojęcie "jak to by było"
przecież nie zapiszę go do szkoły żeby później przepisywać do przedszkola jeśli się okaże,że jest mu ciężko się zaaklimatyzować

nie ukrywam -przeraża mnie to
liczę też trochę na "taryfę ulgową" w I klasie,bo Jasia przejmie teraźniejsza wychowawczyni Oli -zna mnie,Olę,problemy z Jaśkiem

do tego wszystkiego dochodzi to,że Jaś ma baaaardzo ciężką mowę
w przedszkolu ma 2 razy w tyg. logopedę -dobrego i nie drogiego (prywatnie 1 wizyta kosztowałaby tyle co teraz płacę za miesiac)
w szkole logopeda też jest ALE raz z tyg.,grupowy i "gorszy" (moja Ola chodziła - logopeda nie pomógł,sama wyrosła z wady wymowy)

w przedszkolu ma super wychowawczyniÄ™
w szkole mogłabym posłać go do grupy mojej koleżanki (ceniona nauczycielka)

jestem zła sama na siebie
nie umiem podjąć decyzji icon_sad.gif
wszędzie sa "za" i "przeciw"
nie wiem co lepsze
Ika
A nie myślałaś o posłaniu go do zerówki dwa razy? Do przedszkolnej i szkolnej...
Mika
znaczy jak?
ma iść swoim rocznikiem od września w przedszkolu,a potem zamiast do I klasy znów do zerówki tylko szkolnej?

bo na raz sie nie da -tu i tu zajęcia od 8 (w szkole do 13,w przedszkolu do 15)
Ika
No nie jednocześnie, tylko właśnie dwa razy. Przedłużyć mu dzieciństwo o rok icon_wink.gif Zerówka to jedyny moment, kiedy można to zrobić. Ja taką opcję bardzo poważnie rozważam, szczególnie, że Oskar jest z grudnia.
Mika
a tak w ogóle się da?
chyba trzeba by było dostać jakąś opinię od psychologa o niedojrzałości szkolnej czy cuś

mamo aż mi jest nie dobrze na samą myśl o Jaśkowiej szkole icon_rolleyes.gif
malinowa i Malina
Mika, Adaś chodzi z grupą starszą od siebie, więc nastepny rok będzie kiblował w starszakach. Przez ten rok miałam okazje poobserwować jego towarzysztwo, te dzieci bardzo sie zmieniły, więc to, że jasiek w tym momencie nie nadaje się do szkoły nie oznacza, że za rok też tak będzie.
Zostaw go w przedszkolu. Przed pójściem do szkoły i tak trzeba stwierdzic "gotowość szkolną".
Mika
właśnie -co z tym "stwierdzeniem gotowości" ?
wszystkie dzieci obowiazkowo to przechodzÄ…?
bo 3 lata temu Ola szła do zerówki szkolnej prosto z domu (znaczy do przedszkola nie chodziła icon_wink.gif ) i żadnych testów dzieci nie przechodziły
dopiero na koniec zerówki było jedno spotkanie z psychologiem ale też słowa na temat gotowości nie było -ot podobno sprawdzali wcześniej w czym dzieci będą dobre a na co wcześniej zwrócić uwagę i przez wakacje przećwiczyć
Ika
CYTAT(Mika)
a tak w ogóle się da?
chyba trzeba by byÅ‚o dostać jakÄ…Å› opiniÄ™ od psychologa o niedojrzaÅ‚oÅ›ci szkolnej czy cuÅ›  

mamo aż mi jest nie dobrze na samÄ… myÅ›l o JaÅ›kowiej szkole  :roll:


Da się, Mika. To jest właśnie jedyny moment, kiedy się da. Zerówkę legalnie można robić dwa razy, właśnie przedszkolną i potem szkolną.

A pogadanie z psychologiem i tak polecam icon_smile.gif
A.L.
Mika rozumiem Twoj bol. Ja tez mam problem z Milena , bo dowiedzialam sie ze ona ma isc do szkoly w tym roku icon_eek.gif

Jak sie zacznie rok szkolny, Milena nie bedzie miala skonczonych nawet 6 lat...
9 marca mam termin, bede sie odwolywac, ale ostrzegaja mnie, ze szanse sa marne.
Jesli mala zrobi zadania, ktore w czasie badania zleci jej szkolny psycholog...to kicha! Trzeba bedzie mi juz szukac porzadnego tornistra.

Co za kraj, zeby rodzic nie mial nic do powiedzenia w kwestii wlasnego dziecka icon_confused.gif
Agnieszka AZJ
Mika,
ja tak zrobiłam z Julką, która jako dziecko urodzone na poczatku stycznia w pewnym momencie "awansowala" do grupy o rok starszej. Odbyła zerowkę w przedszkolu, ale uznałam, że nie ma sensu pchać jej do pierwszej klasy, bo nie jest jeszcze gotowa. Teraz chodzi do zerówki szkolnej.

Podobnie zrobila moje przyjaciółka. Jej syn (przyszłoroczny maturzysta) urodził się w grudniu jako wcześniak w 7 mies. Za radą Poradni zdecydowala, że powtórzy zerówkę - wtedy poszedł do szkoły ze swoim "właściwym" rocznikiem.
Dominika_
CYTAT(Ika)
Da się, Mika. To jest właśnie jedyny moment, kiedy się da. Zerówkę legalnie można robić dwa razy, właśnie przedszkolną i potem szkolną.


Wydaje mi się, że trzeba mieć orzeczenie z poradni o odroczeniu rozpoczęcia obowiazku szkolnego.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.