To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

uczulenie od chusteczek?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

anetaw
moja córcia dostała uczulenia od chusteczek takich wilgotnych do wycierania pupci icon_cry.gif
ma ją całą czerwoną przestałam urzywać tych chusteczek ale zaczerwienienie nie znika już parę dni icon_evil.gif
ma na pupci czerwone plamy i jakby wysypkÄ™ icon_evil.gif
czy to napewno uczulenie?
widze że przeszkadza jej jak ją smaruje wywija się wtedy
to pewnie ja boli jak dotykam
teraz przemywam pupcie wacikami zmoczonymi w wodzie wietrze i smaruje kremem
czy mogę jej jakoś jeszcze pomóc żeby się pupcia zagoiła?
może macie jakieś pomysły icon_cry.gif
pozdrawiam
olivia
Kup w aptece sudocrem (nie wiem czy dokladnie tak sie pisze ) na odparzenia jest super
anetaw
na odpażenia i podrażnienia jest świetny ale w tym przypadku nie pomógł icon_sad.gif
już prubowałam
teraz jestem na etapie smarowania linomagiem
zobaczymy
może on pomoże
Abotak
Nawet jesli to nie od chusteczek to i tak je warto odstawic.
Przynajmniej do czasu gdy sie dobrze wygoi.
Moze to po prostu odparzenie, albo odparzenie,
ktore przeszlo w stan grzybiczny (wtedy bedzie potrzebne cos na grzybice).
Sprobuj moze kupic wode Evian i przemywac nia dodatkowo przy kazdej zmianie pieluchy (najlepiej w spray`u) zostawic az sama wyschnie i wietrzyc pupe czesto miedzy jedna pielucha a druga. I czesto przewijac.
Niczym bym nie smarowala dopoki sie nie wyjasni co jest przyczyna. Linomag-tylko masc jesli juz.
Czasem tez pieluchy jednorazowe moga byc przyczyna takich reakcji.
Wprowadzilas moze ostatnio inne niz zwykle?
Nawet tej samej formy, tyle, ze inny rozmiar
czy partia moga cos innego zawierac.
basiap
Dominisia jak miała tydzień miała strasznie obszczypaną pupe .
Nie pomógł Sudocrem a wręcz przeciwnie powiększał zaczerwienienie i na pupie zaczęły pojawiać sie straszne bąble nie pomagał Bepanthen i żadne inne supercremy i trwało to prawie tydzień
Dopiero mój mąż przypomniał mi jak leczyliśmy starszą córe która miała uczulenie na pampersy ( 10 lat temu)
Pomogło mycie pupy w krochmalu i pudrowanie mąką ziemniaczaną
Po dwóch dniach nie było śladu po bąblach i pupa była zdrowa
dlatego teraz mam mąke zawsze pod ręka i już nie wierze w cudowne działanie maści które tylko podrażniają

PS Z mąki robią sie grudki na pupie wiec trzeba dawać jej troszkę i nie wklepywać tylko delikatnie posypać pupę

ale naprawde pomaga
ulla
A może do lekarza???
Jak się zmiany nie cofają to może być początkowy etap pieluszkowego zapalenia skóy. Lekarz przepisze leki, ale we własnym zakresie zanim się go odwiedzi należy wprowadzić mycie wodą zamiast chusteczek i wietrzenie (jak Bogusia napisała).

Weronika dostała pieluszkowego zapalenia jak miała 1,5 roku, akurat na tle "alergicznym", ale dostała. I goiło się wolno i opornie.
Odwiedziłabym lekarza.
Agnieszka AZJ
Jeśli ten stan sie utrzymuje, warto poradzić się lekarza. Niezależnie od tego, ze to podrażnienie wcale nie musi być spowodowane akurat chusteczkami, u moich alergiczek na takie problemy najskuteczniejszy był Thormentiol .

Pierwsze w zyciu Ani pieluszkowe zapalenie skóry wywołałam jej osobiście przy pomocy zbyt ciasnych body, którymi dociskałam pieluszkę do pupy. Pomogła dopiero maść robiona na receptę alergologa icon_cry.gif Potem juz uważałam, żeby pieluszka nie dotykała do skóry, a mimo to jeszcze parę razy miałysmy podobne problemy.
Abotak
Agnieszko, tormentiol rzeczywiscie jest skuteczny na wiele przypadlosci tego typu, ale zawiera niedozwolony dla dzieci do 3go r.z .
kwas borowy(stosowanie moze sie zle skonczyc, zwlaszcza jesli na uszkodzona skore)
Natomiast podobno teraz jest a polskim rynku odpowiednik tormentiolu bez ww skladnika(chyba tormazol??)i, jesli wierzyc temu co mowi p Kaminska na forum eksperckim o kosmetykach dzieciecych, powinien byc nie mniej skuteczny. Podobnie masc robiona w aptece-odpowiednik tormentiolu bez kwasu borowego.
Jednak, jesli problem jest od pewnego czasu i bez poprawy, to zgadzam sie, ze lepiej isc z tym do lekarza niz testowac kolejne specyfiki.

A co do body, tez moge potwierdzic. U nas nawet nie za male bardzo szybko prowadzilo do podraznien. icon_rolleyes.gif
Merlin np nie moze miec body na sobie gdy siedzi w foteliku-nawet na 15minutowej trasie - jakos tak mu sie opnie, ze zaraz jest efekt. icon_confused.gif
Maka ziemniaczana tez nas ratuje. icon_smile.gif
beata_77
CYTAT(basiap)
Nie pomógł Sudocrem a wręcz przeciwnie powiększał zaczerwienienie i na pupie zaczęły pojawiać sie straszne bąble nie pomagał Bepanthen i żadne inne supercremy i trwało to prawie tydzień


U nas tez był problem i to właśnie chusteczki były przyczyną. Zastosowałam krem "Pentacrem" (7zł za 50ml) i chusteczki bambino, po 3 dniach zapomniałam o problemie. Ale w tej chwili używam Penaten i jest super, Pentacrem mam w pogotowiu jakby coś. Polecam
Jasiucha
A ja w takim przepadku proponuję odstawić owe chusteczki i przemywać naparem z rumianku a następnie na suchą pupę sypać zwykłą mąkę kartoflankę - super wyciąga (ale to też trwa kilka dni) to sposób naszych mam i babć - u nas super się sprawdził (żadne sudocremy i maści pośladkowe od lekarzy nie pomagały)
Agnieszka AZJ
CYTAT(Bogusia123456)
Agnieszko, tormentiol rzeczywiscie jest skuteczny na wiele przypadlosci tego typu, ale zawiera niedozwolony dla dzieci do 3go r.z .
kwas borowy(stosowanie moze sie zle skonczyc, zwlaszcza jesli na uszkodzona skore)


icon_redface.gif icon_redface.gif icon_redface.gif
Wynika z tego, że nie powinnam się odzywać w watkach dotyczących pielęgnacji niemowląt, bo już niewiele pamiętam.
Julka problemy tego rodzaju miała bardzo długo. Nie pamietam, kiedy zaczęłam stosować Tormentiol - może rzeczywiście później. Bo jeśli z ulotki wynikałoby, że jest za mała, to na pewno bym go nie stosowała.
Podobnie było z maścią sterydową, którą lekarka "z rejonu" zaleciła dla miesięcznej Julki icon_rolleyes.gif W ulotce było, że nie stosować poniżej pierwszego r.ż. i tak zrobiłam. Potem babka nie chciała mi uwierzyć, że wyprowadziłam dziecko z takich potwornych zmian skórnych wyłącznie Sudocremem i własną dietą eliminacyjną.
anetaw
chusteczki odstawiłam jak już wcześniej napisałam
przemywam tylko wodą to też napisałam
smaruje linomagiem
wietrze i wietrze tą nieszczęsną pupe icon_cry.gif
i powoli robi siÄ™ lepiej icon_smile.gif
byłam dziś u lekarza
zaleciła dalsze smarowanie linomagiem a jak za pare dni się nie poprawi to przyjśc do niej i będziemy myśleć jak temu zaradzić icon_cry.gif
dziekuje za wszystkie rady icon_smile.gif
Abotak
CYTAT(Agnieszka AZJ)
CYTAT(Bogusia123456)
Agnieszko, tormentiol rzeczywiscie jest skuteczny na wiele przypadlosci tego typu, ale zawiera niedozwolony dla dzieci do 3go r.z .
kwas borowy(stosowanie moze sie zle skonczyc, zwlaszcza jesli na uszkodzona skore)


icon_redface.gif icon_redface.gif icon_redface.gif
Wynika z tego, że nie powinnam się odzywać w watkach dotyczących pielęgnacji niemowląt, bo już niewiele pamiętam.
Julka problemy tego rodzaju miała bardzo długo. Nie pamietam, kiedy zaczęłam stosować Tormentiol - może rzeczywiście później. Bo jeśli z ulotki wynikałoby, że jest za mała, to na pewno bym go nie stosowała.
Podobnie było z maścią sterydową, którą lekarka "z rejonu" zaleciła dla miesięcznej Julki icon_rolleyes.gif


Agnieszko, z ta ulotka tormentiolu to nie wiem jak jest.
Mozliwe, ze i na ulotce tego wieku nadal nie uwzgledniaja.
Zagladam czasem na to forum o kosmetykach dzieciecych i tam w/w Ewa Kaminska (cytujac: `kierownik Zakładu Farmakologii, Oceny Receptur i Badań Aplikacyjnych w Instytucie Matki i Dziecka.`) od dluzszego czasu juz widze, ze toczy batalie z tym tormentiolem i linomagiem, poniewaz jeden i drugi jest zdaje sie czesto zalecany i stosowany nawet na oddzialach poporodowych czy dla noworodkow i niemowlat)

https://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=503

Stad wiem.
Nie wiedzialam niestety icon_confused.gif kiedy mi kuzynka-pielegniarka podsunela dla 3miesiecznego dziecka i na pozegnanie wyposazyla w tubke na zapas.
Rzadko stosowalam ale jednak. icon_confused.gif
Dobrze, ze mielismy szczescie.
emiliaO
Mam podobny problem z Basią. Rzeczywiście stosowałam tormentiol i pomógł - zapierwszym razem. Teraz nie pomógł i dostałyśy maść robioną. W każdym razie u nas tego typu wysypka pojawia się jak Basia dostanie za dużo mleka - póki mleka nie odstawiam, żadna maść nie pomaga, a po odstawienu goi się bardzo szybko....
Agnieszka AZJ
CYTAT(Bogusia123456)
Zagladam czasem na to forum o kosmetykach dzieciecych i tam w/w Ewa Kaminska (cytujac: `kierownik Zakładu Farmakologii, Oceny Receptur i Badań Aplikacyjnych w Instytucie Matki i Dziecka.`) od dluzszego czasu juz widze, ze toczy batalie z tym tormentiolem i linomagiem, poniewaz jeden i drugi jest zdaje sie czesto zalecany i stosowany nawet na oddzialach poporodowych czy dla noworodkow i niemowlat)


Kiedy jeszcze bywałam bywalczynią porodówek icon_wink.gif , "Linomag" był tam w ciągłym użyciu i zalecany dla noworodków jako absolutnie bezpieczny.
Nie przyszło mi dotychczas do głowy, ze może być inaczej. Odstęczał mnie tylko jego zapach icon_rolleyes.gif i dlatego przerzuciłam się na Sudocrem.
zilka
To mówicie mąka ziemniaczana? Melisce się od wczoraj takie czerwone kropki zaczęły robić, dzisiaj jest ich więcej.

Odstawiamy wobec tego chusteczki, wietrzymy ale jednak nie da się chodzić bez pieluchy więc co do tej pieluchy? Linomag? Mąka ziemniaczana?

A wykÄ…panie pupy w rumianku albo nadmangamianie potasu?

Acha i jak się robi krochmal? Zakładam, że kąpiel pupy w krochmalu jak nie pomoże to nie zaszkodzi też?
tissaia
Maks miał odparzoną pupę po chusteczkach Huggies - swoją drogą, są tak "delikatne", że Mm używał ich potem do czyszczenia samochodu i smar schodzi pod ich wpływem bez trudu icon_eek.gif

Prawie każde odparzenie może przerodzić sie w zmiany grzybicze - zazwyczaj w zaawansowanym stadium każde takie odparzenie jest grzybicze. Pomaga wtedy Clotrimazolum, stosowany 2 razy dziennie + smarowanie pupy jakimś bardzo tłustym kremem - Maksiu ma Penaten. U nas działa.
kasia26
chusteczki pampers powodowaly ze mojej corci robila sie czerwona pupa pelna krostek, wiec przestalam je uzywac mylam mala woda i zasypywalam mala ziemniaczana pomoglo , za pare dni pupa byla bez skazy, sudokrem nie pomogl, chociaz stosuje go profilaktycznie codziennie
mario29
CYTAT(Tissaia @ pon, 25 cze 2007 - 17:26) *
Prawie każde odparzenie może przerodzić sie w zmiany grzybicze - zazwyczaj w zaawansowanym stadium każde takie odparzenie jest grzybicze. Pomaga wtedy Clotrimazolum, stosowany 2 razy dziennie + smarowanie pupy jakimś bardzo tłustym kremem - Maksiu ma Bepanthen. U nas działa.


Clotrimazolum u nas też zadziałał, a po innych specyfikach wychodziły większe zaczerwienienia...
anetaw
mam pytanko
na co właściwie jest
czy pomaga na poważne odpażenia , zapalenie pieluszkowe
i czy jest na receptę i mniej więcej w jakiej cenie ??
szantrapa
Clotrimazol jest maścią, która jest często zapisywana przez ginekologów kobietom w przypadku upławów grzybiczych, w maści nie jest na receptę jakoś ze 2-3 złote kosztuje, u nas na pieluszkowe bywał skuteczny, pod warunkiem, że nie było zbyt mocne, podobnie pomagał Sudocrem ale przestał w pewnym wieku. Agnieszka pisała o Tormentiolu. I ma rację o tyle, że jest szeroko stosowany na oddzialach noworodkowych. Nie wiem jak jest z jego szkodliwością, ale położne stosują przede wszystkim to i sama po wyjściu ze szpitala z Olką dostalam ze dwie tubki. Też był czasami skuteczny a czasami nie. Szczerze mowiąc przy takim najwiekszym stanie zapalnym, kiedy to nic już nie pomagało, w aptece polecono nam fiolet gencjanowy (uwaga, bardzo brudzi), też parę groszy no i pani w aptece kazała nanosić tylko na ranę. Ale poskutkował. U nas chusteczki nie uczulają, uczulał natomiast proszek i to było przyczyną alergii w pierwszych dniach życia.
Honey*
Moja Zuzia ma czerwona pupke. Wyglada jakby miala biale krosteczki wypelnione woda. Nie zmienilam ani chusteczek ani kremu. Zmienilam pampersy ale po 70 sztukach dopiero teraz by jej sie uczulenie pokazalo ??
Czy moge ta maka ziemniaczana zasypac na cala noc ?? I czy powinnam udac sie jutro do lekarza czy poczekac do poniedzialku.
Prosze o szybka odpowiedz
ciao
to prawda ze chusteczki nawilzajace moga uczulac,ja zauwazylam ze Nicole wychodzily na buzki krostki jak tylko je uzylam,nie ukrywam ze sa bardzo wygodne szczegolnie na spacerach ale coz trzeba sie teraz zaopatrywac w zwykle chusteczki higieniczne a tych nawilzajacych uzywam tylko sporadycznie
malgosia0023
Ja przy pierwszej stosowałąm sudocrem.iI było ok.Przy drugiej nie zdał egzaminu i stosuję tormentiol.Myśle ze nie jest szkodliwy.Jest tak często stosowany na oddz.poporodowych to chyba wiedzą co robią. Co do husteczek słyszałam że pampersy i jonhson's uczulają.Dla mnie najlepsze są hugiss'y,a pieluchy tylko pampers.
Basia_N
Ja używam chusteczek firmy Dzidziuś tych zwykłych i jest OK. Ale jak chciałam się przerzucić na te bardziej delikatniejsze (tez tej firmy) moja córka dostała uczulenia (czerwona pupa i dużo czerwonych krostek). Smarowałam sudokremem i wietrzyłam. Po 2 dniach nie było śladu uczulenia. A chusteczki dalej stosuje (te zwykłe) 03.gif
Abotak
CYTAT
Jest tak często stosowany na oddz.poporodowych to chyba wiedzą co robią.


No wlasnie sek w tym, ze nie wiedza icon_confused.gif
malgosia0023
a ja stosuję tormentiol i myślę ze nie szkodzi.Zresztą w ulotce nie ma zastrzezeń aby nie stosować u niemowląt
Abotak
Bo na oko to tego nie mozna ocenic czy szkodzi czy nie.
Kwas borowy kumuluje sie w ogranizmie a przez uszkodzona skore przenika bardzo latwo. Poza tym w naszym otoczeniu nie tylko tormentiol jest jego zrodlem wiec stosunkowo latwo mozna w pewnym momencie przekroczyc te `bezpieczna granice`
U niektorych do tego nie dojdze, u innych i owszem i wtedy to juz nie bedzie `mysle, ze nie szkodzi` czego nikomu nie zycze.


PS
nie mam w domu tormientiolu wiec sprawdzam na ulotce znalezionej w sieci.
https://www.gsk.com.pl/produkty/TORMENTIOL.html#3

Cytuje:
Nie stosować u noworodków i niemowląt z uszkodzoną skórą lub przerwaną ciągłością skóry.

A czym jest podraznienie na pupie jak nie uszkodzeniem skory?

Reszte pozostawiam wlasnej refleksji i odpowiedzialnosci.
Aga H
Podciągam, bo pupa Emilki wygląda strasznie i właśnie sobie uświadomiłam, ze niedawno zmieniłyśmy chusteczki z pampersów na nivea. Ale odparzenie zaczęło się przed zmianą. Odstawię chusteczki w ogóle aż do wyleczenia, pytanie - czy potem spróbować nivei jeszcze raz??
Potem wkleję wam fotkę, bo może to jest coś poważnego. Spróbuję tylko, żeby mi pornografia dziecięca nie wyszła icon_wink.gif

Jak mi dziecko od urodzenia nie chorowało tak teraz mam dwupak - pupę i pleśniawki. A zapomniałam lekarce pokazać pupy bo jakaś taka nieprzyjemna była wczoraj, gdy poszłyśmy z pleśniawkami i zła, ze się wepchałyśmy bez rejestracji, tylko minutę przed końcem jej dyżuru...
Aga H
NIe wstawię zdjęcia, bo mimo, ze ocenzurowane, to może jednak lepiej nie...
Jeszcze mnie z forum wyrzucÄ…...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.