Z sentymentem często zaglądam na forum starajacych się bo sama nie tak dawno spędziłam tu długie miesiące. Były łzy, były nadzieje, były trudne chwile, ale w koncu ogromna radość a potem cud narodzin. Bardzo dużo forumowiczek niegdyś "staraczek" doczekało sie już swych pociech. Tak sobie pomyslałam, że fajnie by było zrobić taki wątek, w którym niegdysiejsze starajace się a teraz juz mamusie pochwalą sie swoimi maluszkami.
To też troche wątek ku pokrzepieniu serc dla tych, które nadal czekają na swój cud, żeby nie traciły wiary, że w ich życiu także w końcu pojawi się mały człowieczek
No więc ja pierwsza. Starałam się o swoją córeczke 11 miesięcy a 22.12.06 o godzinie 22.00 w bożonardzeniowym prezencie dostałam Julinkę. Oto ona