Witam gościnnie....
Mam pytanie, czy jest jakaś mama, której dziecko uczy się języka angielskiego metodą Helen Doron?
proszÄ™ o opiniÄ™ o tej metodzie. Czy jest skuteczna?
POdrawiam
Emilia
Witam gościnnie....
Mam pytanie, czy jest jakaś mama, której dziecko uczy się języka angielskiego metodą Helen Doron? proszę o opinię o tej metodzie. Czy jest skuteczna? POdrawiam Emilia
Moja córa uczy się pół roku. Teraz ma trzy lata.
Moim zdaniem jest super. Jej też się bardzo podoba. Na razie nie buduje kwiecistych opisów w języku angielskim (poczekajmy, aż zrobi to po polsku), ale jak powie "four" to mnie ścina z nóg - w życiu nie będę miała takiego akcentu
Moja Nika (3, też uczyła się angielskiego tą matodą w ubiegłym roku (teraz jeszcze lekcje się nie zaczęły). Ja jestem bardzo zadowolona z tych lekcji, Nikusi zajęcia sprawiają przyjemność i szybko "łapie" słówka.
Żyrafo, o ile dobrze pamietam, to posyłasz dziecię na angielski do przedszkola "Kleks" w Piasecznie?
Basia
Tam posyłałam, zmieniło się miejsce - pani nie - ale nie pamiętam adresu, nad telepizzą - mogę w poniedziałek sprawdzić co to za ulica.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|