Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Mam ciągle mało pokarmu. Jak to jest z piwem karmi? Podobno jest dobre na zwiększenie ilości pokarmu.
Czy jest bezpieczne dla dziecka? Podobno polecają je położne.
Czy rzeczywiście działa? Czy nie powoduje kolek? (po odstaniu i odgazowaniu).
Jestem na diecie bezmlecznej z powodu dużych wzdęć i nie wiem czy mogłabym spróbować pić te piwo.
Napiszcie czy u was działało na pokarm i jak na dziecko.
Inne sposoby na zwiększenie pokarmu na mnie nie działają ( zioła, dużo wody, częste przystawianie dziecka itp.).
.kasiula.
Wed, 14 Mar 2007 - 14:31
no ja na karmi pozwalam sobie dopiero od niedawna, ale z tego względu że nie przepadam za gazowanymi napojami a po odgazowaniu jakoś mi nie podchodzi, co do laktacji to nie wiem czy to tylko mity czy prawda, w każdym bądź razie mnie pomogły zioła mlekopędne z herbapolu kupione w aptece, bardzo smaczne a poza tym dobrze służyły i maluszkowi bo są z dodatkiem rumianku i anyżku, początkowo kupiłam też sobie łuski kakaowe i również pomagały
Asik 75
Wed, 14 Mar 2007 - 14:55
Mnie te zioła nie pomagają, ale też piję dla maluszka na kolki.
monte
Thu, 15 Mar 2007 - 10:18
Asik, z tego co czytam masz podobny problem do mnie. Jak się okazało u mnie potrzeba było czasu bo na początku też NIC nie skutkowało. Piłam i piję Fitomix 4, litrami wodę niegazowaną, czasem sok jabłkowy rozcieńczony i nic. Karmiłam bardzo często i niektóre karmienia trwały po kilka godzin, nigdy krócej niż 40 minut, a córeczka płakała, że jej mało. Zaparłam się, nie dokarmiałam (bo ładnie przybierała na wadze), przystawiałam ciągle. I dopiero koło 6 tygodnia laktacja mi się unormowała i teraz jest już super. Sonia najada się "pod korek" po 15-20 minutach. Dla mnie jeszcze kilka tygodni temu nie do uwierzenia...
A o karmi też słyszałam, ale spróbowałam raz i mnie smak odrzucił . Pewnie mała ilość nie zaszkodzi, tyle dziewczyn to pije, ale nie sądzę, żeby jakoś szaleńczo pomogło.
Powodzenia!
Asik 75
Thu, 15 Mar 2007 - 12:32
dzięki monte, mam nadzieje, że u mnie też to się ustabilizuje.
Kaszanka
Thu, 15 Mar 2007 - 12:49
Nie wiem czy samo Karmi mi pomogło czy bardziej wiara że pomaga ale pamiętam, że za każdym razem jak je wypiłam dosłownie mnie zalewało (stawiam na wiarę )
myszka
Thu, 15 Mar 2007 - 13:11
Mnie po Karmi też zalewało. Podpijałam sobie w chwilach kryzysu, jak wróciłam do pracy (czyli kolki już na pewno były przeszłością).
Tobatka
Thu, 15 Mar 2007 - 14:16
Na mnie i moją laktacje nic nie pomagało - ani ziółka, ani wiara, ani odciąganie na pobudzenie, ani Karmi...
odynka
Thu, 28 Jun 2007 - 13:46
ja po karmi mam taki nawał pokarmu że po nocy piersi twarde;) nowe malinkowe jest pyyyyyyyyycha:D
a na herbatkę hippa z koperkiem mała reagowała zaparciami i ja zresztą też...
Mika
Thu, 28 Jun 2007 - 13:49
piwo na mnie nigdy nie działało,za to herbatka Hipp na laktację i owszem czasem wspomagana granulkami homeo na laktację
Tusiol
Fri, 29 Jun 2007 - 00:39
Fitomix, Karmi - działało. Dobre było to i działać musiało .
catterina
Mon, 02 Jul 2007 - 16:39
Ja równiez traciłam pokarm po chwilowym nie-karmieniu. Tak musiało być. Walczyłam 3 tygodnie - nie dokarmiałam mieszanką tylko bardzoooo często przystawiłąm do piersi Córeczkę, która ssała niemalże non stop....i takim oto sposobem pokam wrócił i karmie szczęsliwie już 9 miesiąc. Do tego pij duzo wodu to naprawdę działa. A karmi jest pyszne....przy nim się zrelaksujesz więc mimowolnie pokarm napłynie Zyczę Ci powodzenia.
mamami
Wed, 04 Jul 2007 - 23:07
Piwo jest zalecane przy karmieniu dlatego że zwiera dużo cukrów prostych, które bardzo szybko przetwarzają sie na laktoze i powodują zwiększoną produkcję pokarmu (to tak w wielkim skrócie). Ciemne piwo zawiera więcej cukrów dlatego jest lepsze. A Karmi dlatego ze zawiera znikome ilości akloholu.
m_iska
Fri, 23 Sep 2016 - 16:03
Szukałam jakichś informacji o tym karmi i trafiłam tutaj. Wątek stary ale chciałam odświeżyć bo opinie są podzielone i teraz nie wiem czy próbować żeby trochę tą laktację zwiększyć czy to jednak niebezpieczne dla zdrowia maluszka
vionia
Thu, 29 Sep 2016 - 10:45
właśnie słyszałam od niektórych dziewczyn że to karmi im poleca położna i jest to trochę przerażające. Jakakolwiek ilość alkoholu jest dla dziecka niebezpieczna, a to nie jest tak że to karmi jest całkowicie bezalkoholowe. Chodzi w nim zresztą o słód jęczmienny a jego znajdziesz też po prostu w preparatach dla karmiących mam
LiLQa
Thu, 29 Sep 2016 - 13:31
No dokladnie, z tym karmi nigdy nie masz pewnosci czy nie zaszkodzi w zaden sposob dzieciaczkowi a jak kupujesz cos na laktacje w aptece to przynajmniej wiesz ze bedzie ok i dla ciebie i dziecka
m_iska
Fri, 30 Sep 2016 - 15:04
Trochę mnie nastraszyłyście, dobrze że nie próbowałam w takim razie. A gdzie w takim razie ten słód jęczmienny znajdę?
vionia
Fri, 30 Sep 2016 - 15:49
dziewczyny polecają femaltiker. Sama nie stosowałam ale podobno się sprawdza. Generalnie przy takich problemach najlepiej się w miarę możliwości wyluzować bo stres zdecydowanie nie pomaga
cremecaramel
Mon, 18 Sep 2017 - 21:49
też piłam a czy to coś dawało to nie wiem, mi ono ni ebardzo smakowało i na pewno nie powtórzę tego w kolejnej ciąży, piłam też herbatki na laktację, ciężko powiedzieć czy był efekt, podobno mama coffee pomaga w laktacji? Ktoś potwierdza?
misia.xs
Fri, 29 Dec 2017 - 13:17
Nie mam pojęcia, w ciąży i karmiąc piłam tylko zborzówkę, na pewno pomaga prolaktan to sprawdziłam Nie zapomnij o tym, żeby dużo wody pić, w miarę możliwości się zrelaksować.
rowan_berry
Sat, 30 Dec 2017 - 22:01
Lepiej z piwem nie ryzykować, zwłaszcza, jesli macie wypić kilka. Alkohol przechodzi do mleka. Podobnie zadziała wspomniany prolaktan, też zawiera słody zbóż, a na 100% jest bezpieczny.
misia.xs
Mon, 01 Jan 2018 - 16:27
Masz rację, mi się wydaje, że efekt mogły zobaczyć tylko te panie, które nie miały pokarmu z powodu zbyt małej ilości płynów. Prolaktan jest pewny a z karmi nic nie wiadomo, nie jest przebadane pod względem bezpieczeństwa dla noworodka.
marka
Fri, 26 Jan 2018 - 12:48
Nawet bym nie pomyślała że piwo chyba wle sięgnąc po coś bezpieczniejszego z apteki tak jak dziewczyny wcześniej piszą mi też wystarczył prolaktan dotego picie dużo wody i odpowiednia dieta też pomogą.
rowan_berry
Sun, 28 Jan 2018 - 23:34
I przede wszystkim częste przystawianie dziecka do piersi. Nic bardziej nie nakręca laktacji niz mały głodomorek, który tego mleka potrzebuje
dorotii
Fri, 25 Jan 2019 - 18:27
Kiedyś słuchałam tego co mówiła ta ginekolog Nocol i , że piwo zero procent 0% !!! można wypić i ze słód jęczmienny dobrze wpływa na laktację...ale pamiętajcie piwo 0 % nie 0.5 , 0,3 % tylko 0 %%%%%
babyblue123
Thu, 31 Jan 2019 - 21:44
właśnie szukam porad, dotyczących laktacji i słyszałam o tym karmi, ale wolę dowiedzieć się czegoś więcej zanim po niego sięgnę... o prolaktanie słyszałam, ale jeszcze nie mam żadnego z nim doświadczenia:/ jak często się go bierze? Ile kosztuje? I co ważne, po jakim czasie mogę spodziewać się pierwszych efektów??
niebieskiemarzenie
Mon, 18 Feb 2019 - 10:41
babyblue123 znam prolaktan i czasami go biorę, gdy pojawiają się problemy z laktacją. Kosztuję niewiele, ok. 20 zł i powiem, że ma niezły smak. Wystarczy jeden raz dziennie i po kilku dniach można zauważyć dużą różnicę. Już trochę czasu minęło, więc udało Ci się poprawić laktację?
babyblue123
Tue, 19 Feb 2019 - 20:33
niebieskiemarzenie dziękuję za odpowiedź to dla mnie cenne informacje:)nie za bardzo - próbowałam pić bawarkę, jakieś herbatki laktacyjne, ale to nic nie dało:(a jak długo go piłaś? dodawałaś go do czegoś?
niebieskiemarzenie
Thu, 21 Feb 2019 - 13:37
dodawałam go do jogurtu i z nim dobrze smakuje, ma taki lekki, bananowy smak. Kiedyś jak miałam problemy z laktacją, to piłam go często, a pierwsze efekty pojawiły się po kilku dniach. A teraz czasami piję go sporadycznie, raczej profilaktycznie:)a może zapytaj się położnej o dobry środek na laktacje?
babyblue123
Fri, 22 Feb 2019 - 11:08
Byłam wczoraj u mojej położnej i doradziła mi właśnie ten prolaktan, podobno wiele karmiacych mam z niego korzysta, więc kupiłam go w aptece. Jestem po pierwszej saszetce i zobaczymy, kiedy pojawią się pierwsze efekty:) a oprócz tego położna doradziła mi, abym się nie stresowała i zadbała o siebie:)dlatego wybieram się dziś do fryzjera:))
niebieskiemarzenie
Sat, 23 Feb 2019 - 17:29
I jak było u fryzjera? Twoja położna ma rację, duże znaczenie ma także nastawienie i często im bardziej się stresujemy, tym większe mamy problemy z laktacją:/dlatego popijaj prolaktan, relaksuj się i ogólnie zadbaj o samopoczucie:)
babyblue123
Sun, 24 Feb 2019 - 12:41
popijam:) dziś dodałam go do kefiru i miałam bananowy:)a tak mam nową fryzurę na wiosnę - krótsze włosy i zrobione na złoty blond:)czasami takie wyjście do fryzjera potrafi doskonale zrelaksować
niebieskiemarzenie
Mon, 25 Feb 2019 - 21:35
super, tez myślę o zmianie fryzury, ale przy małym dziecku, to tak dla mnie ciężko wyrwać się do fryzjera:)ale niedługo jedziemy z mężem na weekend do naszego ulubionego miejsca nad morzem i podrzucimy dziecko dla rodziców na tę jedną noc:)tylko zastanawiam się, jak rozwiązać problem z karmieniem.... czy odciągać, czy też jakoś inaczej...
babyblue123
Tue, 26 Feb 2019 - 20:47
super pomysłaż zadzroszczę:)ja dopiero to na wiosnę planuję taki wyjazd:)pewnie nie masz wyjścia, jak odciągać pokarm, chyba że zdecydujesz się na mm.
niebieskiemarzenie
Wed, 27 Feb 2019 - 20:58
troszkę martwię się tym, aby moja laktacja nie zawiodła w tym momencie. Chciałabym robić postoje na karmienie, ale jak już poznałam swoje ciało, to wystarczy trochę stresu i już mam problemy z laktacją
babyblue123
Thu, 28 Feb 2019 - 21:31
Postaraj się nie stresować.... a jeżeli chcesz karmić piersią podczas drogi, to musisz się przygotować odpowiednio do tego i to nie tego samego dnia, a nawet wcześniej. Wyjątkowo zadbaj o swoją laktację przed podróżą
niebieskiemarzenie
Tue, 19 Mar 2019 - 22:05
A ja już po podróży:)jednak zabraliśmy maleństwo ze sobą i udało się rozwiązać problem z laktacją - co 2 godzinki postój na dłuższe karmienie - oczywiście, przed jazdą piłam prolaktan, aby było wszystko ok:)nie chciałam odciągać mleka z obawy przed utratą temperatury i itd.:/
babyblue123
Wed, 20 Mar 2019 - 21:45
o to super, że tak rozwiązaliście problem z podróżą. I to dobry pomysł odpowiednio przygotować się do podróży w kwestii laktacji, która także jest stresującym wydarzeniem. Rozumiem Cię, też wolę karmić piersią, nie muszę wtedy martwić się o podgrzanie mleka i to jest dla mnie wygodne.
niebieskiemarzenie
Thu, 21 Mar 2019 - 21:12
tak, podstawa to dobre przygotowanie się do podróży:)też uważam, że jest to doskonała zaleta karmienia piersią, nie muszę martwić się o temperaturę pokarmu:)a nadal bierzesz prolaktan?
babyblue123
Mon, 29 Apr 2019 - 13:20
oj już miesiąc minął od Twojego pytania, ale już nadrabiam: a więc, prolaktan piję jeszcze od czasu do czasu, bo już jest ok z laktacją:)ale sięgam po niego profilaktycznie:)
mamaaneczka
Sun, 23 Jun 2019 - 20:54
jestem przeciwniczką picia piwa na laktację, nawet bezalkoholowego (karmi może mieć do 0,5% alkoholu). Na laktację działają słody jęczmienne i inne naturalne składniki, które można znaleźć w środkach na laktację. Ostatnio pojawiły się wyniki ogólnopolskich badań, dotyczących karmienia piersią (https://edukacjapacjenta.pl/badanie/opis#) i najczęściej karmiące mamy poprawiają sobie laktację przez przystawianie dziecka do piersi i branie prolaktanu, który ma w składzie słód jęczmienny. Uważam, że są o wiele lepsze i bezpieczniejsze sposoby na poprawę laktacji, niż sięganie po Karmi lub piwa.
niebieskiemarzenie
Fri, 20 Sep 2019 - 10:04
też tak sądzę, że są bezpieczniejsze sposoby na poprawę laktację, niż picie piwa, nawet bezalkoholowego.... w aptece aż uginają się szafki od różnych środków na laktację (choć moim ulubionym jest właśnie prolaktan, który ma słody jęczmienne w swoim składzie), więc nie trzeba sięgać po butelkę piwa....
mirrabellka
Mon, 04 Nov 2019 - 15:28
nie, nie nie i jeszcze raz nie. nie ma opcji bym w ciaży piła alkohol.. żaden. nawet języka nie moczyłam.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.