To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

CO TO MOŻE BYĆ???:///

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Kamcia17
Dwa dni temu wyszłam ze szpitala (byłam tam niecałe 5 dni z powodu skurczy). Teraz swędzi mnie cała skóra icon_confused.gif Nie mam żadnych chrostek ani nic, poprostu strasznie swędzi i tyle... W szpitalu nic mi nie było ale jak tylko wyszłam i byłam już w domu to zaczęła się jazda. Myślałam że to może od tej wody która jest w szpitalu, więc od razu się wykąpałam wieczorkiem a tu nic. Ciągle swędzi icon_confused.gif Nie wiem dlaczego... Ale dziwne jest też to że w szpitalu nic się nie działo a teraz...hmmm... Boję się że coś tam złapałam. MOŻE SŁYSZAŁYŚCIE COŚ O TAKICH PRZYPADKACH??? BO JA JUŻ NIE WIEM CO MAM ROBIĆ... PROSZĘ POMÓŻCIE:///
domi
Bardzo możliwe. Ja nabawiłam się od laktatora szpitalnego grzybicy sutek.
grzałka
o, w szpitalu to można wszystko złapać- ostatnio spędziłam tam 72 godziny i złapałam paskudnego wirusa, z którym walczyłam 2 tygodnie
hawah
A czy swedzenie nie jest czasem objawem cholestazy ?
fifafo
własnie hawah icon_biggrin.gif ma racie

to moze( ale chyba nie musi ) spowodowac wczesniejszy poród idz do gina najlepiej jeszcze w pon nie drap sie nie kąp za czesto - ja tak próbowałm nawet kilka razy dzinnie i to w ciepłej wodzie i Kornelka urodziłam w 35 tyg a z Ksawerym przeleżałam to w szpitalu i dostawałam costam zeby nie urodzic wczesniej smarowałam sie tez jakąs pianką łagodzącą dla dzieci ale pomagało na góra pół godziny
swedzi dlatego ze macica teraz u ciebie jest w najwyzszym miejscu uciska cos tam i wydzile sia jekis tam hormon co powoduje cholestazę icon_biggrin.gif

ps sorki za co tam nie znam sie na medycynie
pozdrawiam
mazia
Kamciu to ja cie raczej nie pociesze bo wyobraź sobie że miałam to samo po urodzeniu MAtusia. Wszystko mnie swędziało a pod pepkiem (całe podbrzusze) od drapania zrobił mi się wręcz wielki strup/skorupa czy coś takiego. POtem sukcesywnie pojawiały mi się placki tam gdzie mnie swędziało. Drapałam się aż do krwi i wogóle nie wiedziałam od czego to i jak z tym walczyć. Nawet zadzwoniłam do szpitala w którym rodziłam bo skojarzyłam, że w dniu mojego wypisu z oddziału dezynfekowali moją łazienkę i nie można było z niej korzystać przez jakiś czas, po którym ja z niej skorzystałam. W szpitalu pytałam czym dezynfekuja bo ...(tu opisałam im moje objawy) być może ustalając przyczynę łatwiej bede mogła sobie pomóc.
Niestety tam nie umieli mi powiedzieć. W każdym razie jedynym wytłumaczeniem moich cierpień była reakcja na ten srodek dezynfekujacy. U mnie skończyło się to lekarzem i antybiotykiem. Być moze u ciebie jest to samo?
___________________________
Marzena mama SZymusia 13.12.2002 i MAtusia 16.12.2005
Kamcia17
Mazia jamam taka nadzieje ze to moze byc jakies uczulenie. bo to nie swedzi mnie az tak ze drapie sie do kri bo nie moge wytrzymac. po prostu zaswedzi tu i tam, ja sie posmyram i jest ok. a potem znowu zaswedzi i tak w kolko. i tez nie mam zadnych chrostek ani nic. WYDAJE MI SIE ZE TO MOZE JAKIES UCZULENIE BO W SZPITALU UZYWALAM MYDLA INNEGO NIZ ZWYKLE. I DO TEGO TE MYDLO BAARDZO DLUGO LEZALO W SZAFCE W LAZIENCE A POTEM NARZECZON MI JE PRZYWIOZL DO SZPITALA. MOZE BYLO PRZETERMINOWANE I TO DLATEGO....
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.