Dziewczyny - po około roku od zakończenia karmienia helutka nadal mam mleko. Po ścisnięciu brodawki leci. Po zakończeniu karmienia Zosi też tak miałam. Wtedy jednak leczyłam się - brałam bromergon bo nie mogłam zajśc w ciążę a staraliśmy się o Helenkę.
Więcej dzieci nie planuję.
Moje pytanie jest więc takie - czy jest sens walczyć z tym nadmiarem prolaktyny? W niczym mi to nie przeszkadza. Miesiączki mam regularne, całkiem w normie. Bromergon za pyszny nie jest więc do jego łykania się nie palę.

Pozdrawiam
Joanna