Jak przygotować niemowlaka??

Dziewczyny!

Bardzo potrzebuję rady

Muszę zrobić badania moczu i krwi mojemu 5-miesięcznemu synkowi.

Już zakupiłam woreczek do pobierania siuśków i teoretycznie wiem jak mam złapać siczki.

Interesuje mnie jednak czy synek musi być na czczo czy obojętnie, czy siczki trzeba pobrać rano czy obojętnie kiedy, czy na pobranie krwi musi być na czczo czy jak to ma wyglądać?? Jakbym te badania miała robić sobie to wiem co i jak ale z takim Maluchem to nei mam pojęcia...

Młody ma mieć zrobione badanie ogólne moczu, morfologie, CRP, żelazo.

Pozdr

Lepiej rano, ale że u tak małego dziecka się tak nie da, to po prostu przed badaniem. Dobrze, żeby ten woreczek był przyklejony możliwie krótko (klej może podrażnić, no i jak za długo, to łatwo zanieczyścić próbkę). Ważne dobrze przymocować i dobrze wybrać czas, żeby to nie trwało długo. A i umyć przed założeniem woreczka.

Do badania krwi (podstawowej morfologii) nigdy jej nie musieliśmy przygotowywać - znaczy przychodziliśmy do lekarza, stwierdzała - trzeba zbadać, wypisywała papierek, schodziliśmy piętro niżej, pobierali z palca (nigdy ne płakała) i było po sprawie. Nie była na czczo.

Ps. gdyby miało to być badanie moczu na posiew, to lepiej jest pokombinować i próbować ze sterylnym pojemnikiem.

Badań jest za dużo zeby pobrać z palca, bedzie trzeba z żyły. Wprawna pielęgniarka spokojnie sobie z tym poradzi tak że bedzie to trwało krótko i w miarę bezbolesnie. jeśli czujesz ze nie dasz rady utrzymać dziecka to lepiej oddaj go personelowi do potrzymania bo po prostu wszystko sie przeciągnie i niepotrzebny stres dla was obojga.
Myśle że nia ma sensu iśc na czczo bo to zwiększy dodatkowe rozdrażnienie dziecka.

Co do pobrania moczu, to bardzo wazne jest baaardzo dokładne umycie. Porządnie mydłem pod biezaca wodą a potem najlepiej riwanolem. Najlepiej jest połozyć malucha na przewijaku z gołą pupką, przykleić woreczek i go trochę pozabawiać, większość dzieci wybitnie lubi sikac gdy nie mają pieluchy wiec szybko macie po sprawie.
jeśli jednak załozysz pampka na woreczek to jest wielkie prawdopodobieństwo że wiekszosć siusków sie wyleje ale wystarczy że w woreczku będzie ok 1 ml, do badania więcej nie potrzeba.

A konkretnie, to żeby mieć pewność, że próbka moczu nie zapaprze się jakimiś zewnętrznymi bakteriami to najlepiej umyć dziecko przegotowaną wodą, wytrzeć jałowym gazikiem, przemyć rivanolem, znów wytrzeć jałowym gazikiem i dopiero wtedy naklejać woreczek. Tak mi panie z laboratorium nakazały, jak młodej mocz na posiew miałam pobrać.

Masz skanno całkowitą rację, zapomniałam o jałowych gazikach, nigdy nie wycierać ręcznikiem.

Na CRP pobierają z żyły??? Mnie chyba nie pobierali więc dziecku tym bardziej (ale nie pamiętam). Do podstawowej morfologii też z palca.
Z żyły było tylko w próbach wątrobowych i podobnych (w próbach wyszedł mi przesadnie niski poziom żelaza, czego w ogólnej morfologii nie było).

Witam! Wiki miała 7 miesięcy jak jej pobierali krew na morfologie i żelazo i mocz. i potem 9 miesięcy - zawsze tak samo : laboratorium dla dzieci jest czynne ( byłam w dwóch różnych przychodniach w w Warszawie) do 17 i do tej godziny trzeba przyjść , więc nie trzeba się zrywać rano tylko przychodzisz kiedy dziecko ma najlepszy nastrój - dziecko normalnie musi jeść tzn nie musi być na czczo, ponieważ wiadomo że nikt nie będzie głodził dziecka, to samo dotyczy moczu, najlepiej by było żeby było po nocy ale bez konieczności - u mnie nie było problemu z siku wystarczyło że przykleiłam woreczek i siku sie od razu pojawiało - odczekaj jak długo nie będzie robił i przyklej woreczek - na pewno coś złapiesz, ja robiłam ogólne badanie moczu i nikt mi nic nie mówił żeby specjalnie myć czy dezynfekować małą. Wiki krew pobierali z żyłki ale super delikatnie i tylko troszkę zapłakała.

A najlepiej aby poznać zwyczaje panujące w laboratorium to zadzwoń lub idź i sie spytaj ...mi bez problemu wszystko wyjasniły

Ulla żelaza sie nie da spalca. sama niedawno przerabiałam wiec jestem pewna.

Dziękuję za pomoc

Jutro zaczynamy akcję z łapaniem siuśków i pójdziemy krewkę pobrać troszkę się boję no ale w końcu to dla dobra mojego Dzieciaczka tak więc przeżyję

A co do zbierania siśków to podobno jak się naklei ten woreczek to można dać coś ciepłego do picia i wtedy szybciej Dziecko zrobi siusiu

Jeszcze raz dziękuję

Mojemu na morfologię pobierano krew dwa razy z piąstki, raz z rączki. Z paluszka ani razu

Z siku niby nie mieliśmu problemu z pobraniem, ale kilka razy wyszedł nam wynik fałszywie dodatni (podwyższona ilość leukocytów). Po powtórzeniu badania jeszcze tego samego dnia, wynik był ok. Po pobranu powinno się mocz zawieść jak najszybciej do laboratorium.