To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

SZCZEPIONKA na GRYPE w ciąży

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

KaMis
witam,

chciałabym sie dowiedzieć, co wasi lekarze - ginekolodzy twierdzą na temat szczepienia przeciw grypie w trakcie ciąży.

Ja jestem w 30 tygodniu i dowiedziałam sie ze mozna sie szczepic i ze w niczym to nie powinno zaszkodzic ani maluchowi ani mi.

Jak myślicie- lepiej ten temat w tym roku odpuścić czy jednak profilaktycznie zaszczepić sie?
Mam jakieś obawy, taki wewnętrzny głos mówi mi zebym tego nie robiła,
ale sama nie wiem czy to dobrze.

Pozdrawiam
KaMis icon_smile.gif
eMariola
KaMis ja wczoraj szczepiłam sie p-grypie i pani doktor pilnie wypytywała czy jestem na 100% pewna że nie jestem w ciąży.
Nie wnikałam w to dlaczego pyta, bo w ciąży nie jestem ale chyba bez powodu tego nie robiła.
Myślę że lepiej będzie jak odpuścisz sobie tę szczepionkę w tym sezonie. wink.gif
Beata Białystok
Jak byłam w ciąży lekarz zabronił mi szczepić się przeciwko grypie. Powiedział, że w czasie ciąży wogóle nie można się szczepić.
Dorotka
Z tego co ja wiem to nie wolno icon_rolleyes.gif Szczepienie jest podobno niebezpieczne dla maluszka. Może lepiej wstrzymaj się z tym szczepieniem do porodu...
anonimowy
No wlasnie


Jak byłam u internisty to powiedział dokładnie to co wy.
ALE!!!! według najnowszych badań kobiety w ciazy powinno sie szczepić
Podobno robi sie to od zeszłego roku dopiero.

Wiec nie wiem sama:(

moze poczekam do porodu, do listopoda

KaMis
Ewcia!
Ja na Twoim miejscu wstrzymałabym sie ze szczepionką ( w koncu listopad juz niedługo icon_smile.gif ) i starała sie unikać potencjalnych źródeł zarażenia, ewwentualnie dodatkowo wzmacniając sie cebula czy czosnkiem, albo profilaktyczną dawką oscillococunum bądź kropelek homeopatycznych L52 ( przeczytaj w podforum zdrowie dzieci w wątku czy szczepic 2-letnie... wypowiedz Anuk)
A w szczepionce grypowej sa żywe wirusy...
pozdsrawiam, Ewcia
Anuk
Kamis,
ciekawe te najnowsze doniesienia. Śmiem jednak wątplić w ich zasadność. Szczepienie kobiety w ciąży, z tego co wiem, jest dopuszczalne w bardzo wyjatkowej sytuacji i decyduje o tym lekarz. Zawsze jednak rozważa się zasadność szczepienia i ewentualne ryzyko dla płodu. Drugi aspekt nie mniej ważny, to fakt, że organizm kobiety i tak już jest obciążony rozwijającą się ciążą i płód, który musi się rozwijać "zabiera" z organizmu matki wszystko co niezbędne i konieczne do prawidłowego rozwoju. Jest to bardzo duży wysiłek dla kobiety. Dlatego dodatkowe obciążenie w postaci szczepienia, gdy wwprowadza się do organizmu "osłabione" wirusy - wcale nie jest dobre.
Z tego powodu np. nie szczepi się również ludzi chorych (zainfekowanych), chorych z gorączką. Oragizm musi mieć siłę walczyć z wirusem. To już mówiąc całkiem potocznie. Nie wiadomo czy i w jakim stopniu nie wpłynie to negatywnie na płód. Nie słyszałam o badaniach tego typu na ciężarnych kobietach.

Owszem wskazane jest np. zaszczepienie się przed zajściem w ciążę, jeśli planuje się takową i II lub III trymestr wypadnie w tzw. grypowym sezonie.

Osobiście i prywatnie powiem tak: ja bym nie ryzykowała szczepienia w ciąży. Jeśli już, bezpieczna jest homeopatia.
aluc
moja gin stanowczo zabroniła mi wszelkich szczepień w ciąży, a właśnie wypadała mi na przykład dawka przypominająca przeciw żółtaczce wszczepiennej, która teoretycznie na poród i przyległości bardzo by mi się przydała

inna sprawa, że raczej mnie tu utwierdziła w mojej decyzji icon_wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.