Dziewczyny potrzebuję szybko Waszej pomocy. Mam kawałek twardej, gotowanej cielęciny. Co mogę z niego zrobić, aby był zjadliwy, dla mojego młodszego syna? Zmielić, próbować dusić? Pomóżcie proszę, byłam pewna, że po gotowaniu będzie delikatna i rozpadająca się w ustach .
pozdrawiam, magdalenka