przykro mi...

....bo znalazły sie osoby, które na edziecku krytykuja Nasze Nowe Forum......przecież my dopiero sie rozkręcamy....trudno cokolwiek pisac, poruszac "głębokie" tematy skoro nie zadomowiłysmy sie jeszcze na dobre...dlaczego ktoś uważa że nasze posty czy problemy, jak dotychczas, to nuuuuda i pustka?????? :cry:

....dajcie nam sznsę...


[color=brown][/color]

Cześć, ja właśnie zglądałam na edziecko i zdaje się, że trafiłam na ten sam wątek Przykro mi się zrobiło okrutnie, nie przypuszczałam, że edzieckowe potrafią być tak niemiłe, jakoś mi to do nich nie pasuje Tym bardziej, że sama z edziecka tu przywędrowałam. Ale wiesz, nie przejmujmy się tym, może to już złe gazetowe wpływy o których tyle się pisało na starym edziecku. Przykre to co tam wyczytałm, bo tutaj od pierwszych chwil poczułam sie jak u siebie. A tak w ogóle to wydaje mi się, że powinnyśmy napisać te posty właśnie na edzieckowym wątku, co zamierzam właśnie uczynić.
Pozdrawiam mimo wszystko wesolutko - tunisiek - juĹź zdecydowanie maluchowy

Tak mi też jest przykro, jak czytam takie wątki, jak ten o "maluchach" na eDziecku-gazetowym
Na eDziecku byłam tylko pół roku, a po kilku wizytach czułam się tam wspaniale, dlatego tak bardzo brakuje mi tamtego forum
To forum jest nowe (przynajmniej dla mnie), mało jest wątków, mało kto zdążył sie tak naprawde zadomowić i chociażby z tego względu te dwa fora nie powinny być porównywane. To tak jak przyrównać 40 latkę do 20 latki, po prostu z przyczyn fizycznych porównanie jest bez sensu .
Jestem przekonana, że to forum z czasem nabierze swojego charakteru, którego teraz jeszcze nie osiągnęło tak naprawdę Potrzeba na to po prostu odpowiednio czasu i naszych chęci, żeby to forum tętniło życiem
A wszelkimi komentarzami odnośnie tego forum za bardzo nie radziłabym się przejmować, gdyż zawsze znajdą się "życzliwi", którzy chcą umilać innym życie..., niektórzy to nawet bardzo znani są przez swoje podejście do życia...

Niech sobie piszą co chcą. Ich prawo.

Dajmy sobie czas - przecież forum nie tworzy się z dnia na dzień. A atmosfera też nie "robi się" sama.
Ukłony dla administratora za już wprowadzone zmiany.

Według mnie bardzo ważne jest, zeby do nas napływali nowi ludzie, "świeza krew"; ja nie chciałabym , żeby to forum stało się forum 50 osób, tworzących kółko wzajemnej adoracji.

Dobrze by było, żeby dotrzeć do dziewczyn, które byłyby zainteresowane takim forum.
Im więcej osób tym więcej tematów i ciekawych dyskusji.
Ja na edziecko dotarłam przez miesięcznik. A nigdy wcześniej nie korzystałam z innego forum internetowego, więc nie wpadłabym na pomysł znalezienia nas przez wyszukiwarkę.
Ale to ja. Internetowy laik.
A jak maluchy się reklamują? Boja tu przyszłam za reklamą Gosi1

P.S. Ciagle do końca nie mogę się tu odnaleźć. Napisałam kilka postów, które nie zostały wysłane nie wiem czemu. I nie chciało mi się już ich pisać od nowa.
Chyba się kiedyś nauczę. Nawt najbardziej oporną materię można chyba wyedukować.

Dziewczyny,ja już odpisałam na edziecku co o tym myślę.
Ale Wy tak się tym nie przejmujcie! Niech piszą co chcą!Ja im odpisałam i już o tym zapomniałam.
Nie chcę tylko dzielić na oni i my bo na gazecie też bywam.

No tak i wyszlo na to ze na maluchach rozmawia sie o kotletach a duch intelektualizmu opanowal gazete abuhaha .Tu same ikonki, bo my sie tylko obrazkowo umiemy porozumiewac. O jakze mi milo, ze maluchy sa nie ruszone sensacyjnoscia, plotkarstwem i wylewaniem pomyj.O jakze mi milo, ze admini szybko reaguja na nasze prosby, ze cos sie tworzy bez atmosfery skandalu tez mi milo.Ludzie witaja sie ze soba i choc daleka jestem od wesolkowatosci ,to ciesze sie ,ze nikt nikomu nie zarzuca "a bo tam same obrazki i glupie tematy".I konczac zycze wszystkim i sobie rowniez aby tak pozostalo i zeby nigdy nie bylo quasi-intelektualnych dysput, konczacych sie slowami potocznie uznawanymi za wulgarne(to w szczegolnosci do oredownikow bylych systemow).pozdrawiam agnieszka bryndza
P.S. Jesli kiedykolwiek wpadne na pomysl wejscia na gazete przesle adminowi zaswiadczenie o IQ (swoim swoim....)

Dziewczyny, głowa do góry Będzie dobrze, trzeba tylko troszkę czasu.
Już teraz zarejestrowanych się ponad 400 użytkowników

Zaadaptujemy się, wykrystalizuje się układ forum, dopracujemy technikę poruszania się po nim i wykorzystania wszystkich jego możliwości.

Ps. w kwestii reklamowania się maluchów:
wprawdzie ja przyszłam tutaj za Gosią1 i za Wami lecz informację o tym, że jest taka strona dostałam wcześniej na swojego maila. Jest to zapewne jeden z kanałów informacyjnych.

A mnie się tutaj podoba. Dzisiaj weszłam tu pierwszy raz i zostanę. Jakie tematy będą tutaj poruszane zależy tylko od nas. Po co tworzyc sztuczne podziały? Na forum liczą się ludzie, a nie ich umiejscowienie w czasoprzestrzeni, prawda? Pozdrawiam gorąco.
Kunka, przekorna i zachęcona do wizyty tutaj przez wredny post na gazecie

No wiecie, a ja nie miałam pojęcia, że na "gazetowym" eDziecku niemiło się mówi o "maluchach". Od czasu do czasu tam zaglądam, ale przyznaję, że raczej tylko na podforum regionalne, aby nie stracić kontaktu ze znajomymi mamami...
Ale chyba poszukam tego postu o którym mówicie... Z czystej ciekawości, no i żeby sprawdzić czy jakaś znajoma mi mamusia nie obsmarowuje nas... A czy możecie ułatwić mi te poszukiwania i powiedzieć czy owe "obelgi" są na podforum eMama, czy na jakimś innym? Bo ja modemowa jestem, więc nie chciałabym stracić fortuny na poszukiwania. Bo może skórka nie warta wyprawki...

Poza tym, wiecie śmieszy mnie, jeśli ktoś kto pochodzi właśnie ze starego eDziecka, mówi, że "maluchowe" mamy porozumiewają się obrazkowo... Niezła hipokryzja! A przepraszam, one na eDziecku jak się niby porozumiewały jak nie obrazkowo... Zapomniał wół jak cielęciem był. A teraz wielkie intelektualistki...
Szkoda strzępić języka.
Jak przeczytam ten post, o którym wspomniałyście to się jeszcze ustosunkuję. A póki co myślę, że może chodzi o ten rozłam, który powstał pod koniec istnienia starego forum. Pamiętacie Powstały dwa obozy, jeden za nowym forum eDzieckowym, drugi - przeciw. Więc może o to chodzi?

Post jest na salonie, napisany... no, przez kogo? Do jednego razu sztuka!
Zgadłaś! przez(użytkownik usunięty)ę.
W sumie nie udało jej sie sprowokować, szczęśliwie chyba wpływamy wreszcie na spokojniejsze wody.
joanna

I ja go przeczytalam i mysle nad odpowiedzia, bo wedlug mnie to po prostu...niekulturalne. A tu mi milo i koniec. I nie musze od razu poruszac tematow z wyzszych polek, glowkowac (dosc mam tego w domu) i byc na topie, bo napisalam to czy tamto.
Bedzie dobrze.

"Psy szczekają a karawana idzie dalej".......tak jak napisałam na Gazecie.....poszczekaja, poszczekają, gardła zabolą i przestana.....a Nasza karawana nadal bedzie poruszać się w swoim kierunku, niezmiennie.....do przodu
Pozdrawiam słonecznie...KasiaRybka.

No widzicie? Napisałam im, że nam rekalmę robią hahaha
Witaj Kunka

reklamę, reklamę

Dziewczynki kochane!
nie czytałam postu o maluchach na edziecku i nie przeczytam. wiem, że nie mogę Wam czegokolwiek najkazywać czy zabraniać, ale prosze Was żebyście pomyślały o tym, co napiszę.
Tym, co najbardziej mnie zniesmaczyło pod koniec istnienia starego edziecka były kłótnie i wzajemne oskarżenia i to, że na forum o forum toczyły się takie głupie dyskusje, co kto powiedział i co kto inny o tym myśli. Do niczego to nie prowadziło, a tylko zaogniło atmosferę. I zwróciło uwagę "wesołków" i osób nieżyczliwych na "mamuśki z edziecka". Po burzy znalazłyśmy spokojną przystań, ciepłą, miłą i bliską naszym snom. Musimy się tu urządzić, zadomowić, stworzyć swój domek czy port (trzymając się nomenklatury marynistycznej ). Przestańmy więc rozdzierać szaty i podglądać co kto o nas gada. Żyjmy własnym forum, twórzmy je i cieszmy się, ze tu jesteśmy. Nie tłumaczmy się z tego, że u nas nudno, albo mało intelektualnie. Ja tego nie zauważyłam, a jak komuś się nie podoba, to nie musi z nami być. Ludzie zawsze bedą gadać, bo konsekwencja i chodzenie własnymi scieżkami zwykle bywa denerwujące dla innych. Jeśli ktoś zagląda na edziecko to nie musi się z tego tłumaczyć, każdy bywa gdzie chce, ale może spróbujmy ignorować wszelkie - te obraźliwe też - posty o maluchach. W ten sposób najpredzej zamkniemy buzię innym. Tak mi się wydaje. Pohamujmy emocje. Spróbujmy nie zniszczyć tego ciepełka, które tu jest i które jest nam wszystkim tak bardzo potrzebne.
Nie chciałam nikogo "pouczać". Ja po prostu strasznie się boję, ze znów stracę swoje miejsce, a tak bardzo Was potrzebuje
Buziaki!
Maciejka[color=green]

Dziewczynki kochane!
nie czytałam postu o maluchach na edziecku i nie przeczytam. wiem, że nie mogę Wam czegokolwiek najkazywać czy zabraniać, ale prosze Was żebyście pomyślały o tym, co napiszę.
Tym, co najbardziej mnie zniesmaczyło pod koniec istnienia starego edziecka były kłótnie i wzajemne oskarżenia i to, że na forum o forum toczyły się takie głupie dyskusje, co kto powiedział i co kto inny o tym myśli. Do niczego to nie prowadziło, a tylko zaogniło atmosferę. I zwróciło uwagę "wesołków" i osób nieżyczliwych na "mamuśki z edziecka". Po burzy znalazłyśmy spokojną przystań, ciepłą, miłą i bliską naszym snom. Musimy się tu urządzić, zadomowić, stworzyć swój domek czy port (trzymając się nomenklatury marynistycznej ). Przestańmy więc rozdzierać szaty i podglądać co kto o nas gada. Żyjmy własnym forum, twórzmy je i cieszmy się, ze tu jesteśmy. Nie tłumaczmy się z tego, że u nas nudno, albo mało intelektualnie. Ja tego nie zauważyłam, a jak komuś się nie podoba, to nie musi z nami być. Ludzie zawsze bedą gadać, bo konsekwencja i chodzenie własnymi scieżkami zwykle bywa denerwujące dla innych. Jeśli ktoś zagląda na edziecko to nie musi się z tego tłumaczyć, każdy bywa gdzie chce, ale może spróbujmy ignorować wszelkie - te obraźliwe też - posty o maluchach. W ten sposób najpredzej zamkniemy buzię innym. Tak mi się wydaje. Pohamujmy emocje. Spróbujmy nie zniszczyć tego ciepełka, które tu jest i które jest nam wszystkim tak bardzo potrzebne.
Nie chciałam nikogo "pouczać". Ja po prostu strasznie się boję, ze znów stracę swoje miejsce, a tak bardzo Was potrzebuje
Buziaki!
Maciejka[color=green]

Oj popieram Cię Maciejko w całej rozciągłości.

Przeciwniczka wojen wszelkich

Aga

I ja tez dolaczam. Kij im w oko!!!

[quote=Maciejka] Dziewczynki kochane!
Żyjmy własnym forum, twórzmy je i cieszmy się, ze tu jesteśmy. Nie tłumaczmy się z tego, że u nas nudno, albo mało intelektualnie. każdy bywa gdzie chce, ale może spróbujmy ignorować wszelkie - te obraźliwe też - posty o maluchach. W ten sposób najpredzej zamkniemy buzię innym. Tak mi się wydaje. Maciejka[color=green]

Pisze z doskoku, bo na razie sie temu forum przygladam. Maciejko, masz racje.

Czy wiesz, dlaczego jest ten watek na eDziecku? Bo od przeniesienia eDziecka co chwila ukazywal sie tam jakis post mamy z Maluchow tresci mniej wiecej: ale tu jest obciach, mnie sie tu wcale nie podoba, Maluchy sa o wiele lepsze. Albo jeszcze mniej wybrednie. Wielu mamom ktore pisza na eDziecku bylo bardzo przykro, bo tak jak same piszecie, taka krytyke odbiera sie personalnie, tzn: "maja na mysli ze ja tez jestem obciachowa, bo ja tu pisze". I tak sobie wtedy pomyslalam: lada moment ktomus na eDziecku puszcza zawory i napisze, ze Maluchy sa beznadziejne. I stalo sie.

Nauczka na przyszlosc: nie wywolujmy wilka z lasu. Jesli jest Wam tu dobrze, to cieszcie sie tym co macie. Nie budujcie barykad tam, gdzie ich nie ma.

Pozdrawiam serdecznie,

Ewunia na goscinnych wystepach

Maciejko! Nie musisz sie martwić, ten watek na salonie świadczy właśnie o tym, że burza minęła

Początki nowego forum zasze są cięzkie,nie ma bo to bo tamto.Pamiętacie jak jakś rok temu na edziecku była awantura o Imaginę Sun vel Mesi Tez było duuuuużo krzyku o nic i ucichło,a teraz Jej stronka prężnie działa i nie jest juz prześladowana. Może na gazecie jest to forma zazdrości Może(użytkownik usunięty) musi sobie ulżyć,bo tutaj nikt ze "starej wiary" Jej nie zaprosił Zresztą znacie Ją dobrze-indywidualistka nie zginająca karku przed nikim -człowiek jest tylko człowiekiem Jeśli chce sobie ulżyć-proszę bardzo -a czy Nas to naprawdę aż tak obchodzi Bo mnie nie zabardzo Tam dobre forum,gdzie dobrzy ludzie są Czyli i Tu i u Sun

Jak wiadać (użytkownik usunięty) i na to forum zawitała Z ciekawości

[post usunięty]

dobrze gadasz Maciejka ....wódki jej dać...

Biorac pod uwage to, ze jeden jest post komentujacy maluchy na edziecku, za to kupa jest postow komentujacych edziecko- to chyba niezly wynik

Moze wszyscy sobie dadza szanse??

Bo wrocilam wlasnie ze spotkanie- i jaks dziewczyny z warszawy daly szanse temu spotkaniu bez roztrzasania kto i gdzie poszedl oraz dlaczego

byndza natomiast nie przyszla za co zostanie wynagrodzona kocowa

[post usunięty]

Chyba jednak jestes wielka.Wyszlas z tego zachowujac twarz. Nie kazdy po takiej krytyce jaka uczynilas zjawilby sie tutaj.
A moze to tupet?

BEATAS

Gosia kocowo mnie wynagrodzisz to jak razem pod koc e chyba nie .......juz sie nie moge doczekac

[quote=Maciejka] Tym, co najbardziej mnie zniesmaczyło pod koniec istnienia starego edziecka były kłótnie i wzajemne oskarżenia i to, że na forum o forum toczyły się takie głupie dyskusje, co kto powiedział i co kto inny o tym myśli. Do niczego to nie prowadziło, a tylko zaogniło atmosferę. [color=green]
Podpisuję sie pod tym obiema rękami i nawet moge obiema nogami
(obiema czy oboma- zawsze mam wątpliwości).
Mnie też to zniesmaczyło- od dłuższego czasu już tylko czytałam a wypowiadałam się jedynie na "jedzeniu" i ewentualnie "karmieniu piersią"- bo tam były po prostu miłe rozmowy a nie przepychaniki, krzyki, oskarżanie, odsądzanie od czci i wiary.
Ja mam to szczęscie, że posiadając stałe łacze mogę (o ile dziecko pozwoli i........chłop oczywiście ) zaglądać na nie jedno forum- miałam nadzieje, że i tu i tu i tam będzie można poczytać coś ciekawego- zobaczymy, jak na razie zanosi się na to, że na tamtym forum wątki mało sympatyczne będa miały dużą "oglądalność" "czytalność" "pisalność" a na tematy ważne ale takie, w których nie moża na nikogo ponapadać będa szybciutko zamierały
Ale to nie znaczy, że nie zamierzam tam zaglądać. Może wszystko się jakoś unormuje

Wiesz, Beata.
Jakbys mi w twarz przylozyla.

[post usunięty]

Dziewczyny, proszę dajcie już spokój.

Co dobrego daje ta dyskusja?

arwen

Hej,

Dajmy sobie na wstrzymanie. (użytkownik usunięty) skrytykowała forum na edziecku. Jej prawo. Nie każdemu musi się podobać.
Ja napisałam w wątku edzieckowym, że nie jest to według mnie temat neutralny po wszystkich dyskusjach w ostatnich dniach "starego" forum. I, że maluchowym mamom może być przykro.

Ale nie możecie o swoich emocjach napisać normalnie? Kulturalnie? Bez napadania na kogokolwiek?

Zgadzam się z Maciejką - nie twórzmy wojen, tam gdzie nie trzeba. Szanujmy swoje zdania. Odmienne też. Dajmy sobie wzajemnie żyć. Niech (użytkownik usunięty) tu wpada i kto chce niech wpada na edziecko.

Dla mnie nikt nie jest tu persona non grata (przynajmniej na razie )

A to prawda, że i edziecko gazetowe i maluchy to nie to samo co stare forum. Trzeba na to czasu. I chęci.

Pozdrawiam Was ciepło

Alez ja absolutnie zlej woli nie mialam piszac to, co napisalam. Jesli sie (użytkownik usunięty) poczulas urazona, to bardzo przepraszam. Ciesze sie, ze Cie tu widze i zgadzam sie z dziewczynami, ze lepiej nie powracac do nastrojow jakimi pozegnalysmy stare forum eDzieckowe.

BEATAS

[post usunięty]