Szymon ma uczulenie kontaktowe na gumę w zeszłym roku nie było, w tym roku i owszem.
Z butami juz się pożegnalismy. Ale zostaje jeszcze hulajnoga-taka na 3-kółkach (na rower zaklada rękawiczki bo większe ryzyko przy upadku). Ona tez ma gumowe rączki. A skóra na rękach Szymona nagle zaczęła na nią reagować.
Chciałabym mu zmienić je na takie pianki co do rowerów się zakłada. Ale pani w sklepie tworzywa nie nazwała pianka tylko gumą mikro.. jakąś tam.
Nie wiecie czy jak kupię i założę to skóra znowu nie zareaguje? macie jakieś doswiadczenie?
Wiem-najlepiej kupić i spróbować. Nie jest drogie itd. Ale nie moge narazie kupić. No nie mogę i już