Mam problem...

Hejka, mam pewien problem i mam nadzieje, że ktoś mi odpowie/doradzi dlaczego tak jest i jak ten problem rozwiązać...
Otóż razem z moim narzeczonym planujemy niebawem założyć szczęśliwą rodzinę, składającą się z trójki chłopców no i nas oczywiście No ale jest to narazie w planach, a my stanęliśmy na zupełnie początkowym etapie, czyli pierwszym razie...
Ja wiem, że pierwszy raz boli, niektóre kobiety mniej, inne bardziej, ale w moim przypadku jest to taki potworny ból, że aż łzy się do oczu zbierają... Pierwszy raz mamy już za sobą, ale kiedy po raz kolejny chcemy uprawiać sex to ból nie jest nic mniejszy i za każdym razem krwawię. To chyba nie jest normalne... Chciałam się z tym udać do ginekologa, ale kolejki są masakrycze, a ja nie chce czekać ponad dwóch miesięcy na wizytę.
Czy ten ból może być również wzmożony przez uraz psychiczny? Parę lat temu miałam niemiłą przygodę z pewnym mężczyzną i po tym został mi uraz, przez co mam lekkie obrzydzenie do sexu...
No i w końcu, czy ten ból może być spowodowany również przez krzywość członka?

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i mam nadzieję, że ktoś udzieli mi profesjonalnej rady i odpowiedzi na mój problem.

Monika na pewno wszystko musi dziać się powoli u Ciebie. Najpierw delikatne pieszczoty potem delikatna penetracja Jego członka do Twojej pochwy potem przyjemność. Musisz się wyluzować...Musisz też udać się do ginekologa bo być może masz jakieś zapalenie albo nadżerkę Musisz koniecznie się przepadać. Wszystkiego jest jakaś przyczyna. Życzę powodzenia .