To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Szmery w sercu

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Asa
Dziewczyny,

Odkad chodze z moja mala do pani dr, ta wysluchuje szmery w sercu Amelki. Nic mi nie powiedziala co podejrzewa tylko skierowala na Echo serca - niestety termin jest za 2 tyg.
Prosze napiszcie mi czy spotkalyscie sie z czys takim, co to moze byc, czy jest szansa ze to cos fizjologicznego?
Kiedys czytalam o otworze Bothala (chyba?), ktory powinien zarosnac po porodzie.
Kurcze gubie sie juz w domyslach i nie wiem co robic.
A
Edi Zet :)
To prawdopodobnie nie przewód Botala, ale niezarośnięty otwór owalny. Występuje on w krążeniu płodowym, tak aby krew mogła omijać krążenie płucne. Omija wtedy przedsionki. Powinien zarosnąć po porodzie. Czasem jednak nie zarasta. Tak jak u moich synków:) Igus ma ponad 4 lata i nadal nie ma zarośniętego owalnego. Szymuś też nie. I mamusia chłopców też nie icon_lol.gif . Trzeba sprawdzić te szmery i kontrolować potem echem co pól roku, potem co rok, dwa lata. Można z tym żyć i nawet rodzić icon_smile.gif
Natomiast przewód Botala to przetrwały przewód tętniczy jest pozostałym z okresu życia płodowego naczyniem łączącym tętnicę płucną z aortą. Występuje w postaci izolowanej lub towarzyszy złożonym wadom. Zarośnięty ma postać więzadła tętniczego. Nie podejrzewam, żeby u Twojej córeczki istniala ta wada, bo częściej występuje owalny. Ale należy to sprawdzić i kontrolować. Powodzenia icon_smile.gif
AnkaSkikanka
Szmery mogą być spowodowane też czymś innym. Ja mam zwiątczenie mięśnia zastawki mitralnej. Nic nadzwyczajnego. Podobno 1/4 populacji to ma. A szmery są icon_smile.gif
szantrapa
U nas to samo. Dopiero wykryto szmery u Oli. A termin na koniec czerwca. Ale ja nie sądze, żeby to było coś poważnego, my oboje mamy niedomykanie zastawki, czy jak to się nazywa, nie znam się , więc myśle, że Ola może też to mieć. Tak czy inaczej my nie panikujemy, ale wizyta u kardiologa oczywiście obowiązkowa. Powodzonka.
Asa
Kochane Dziewczyny

Serdecznie dziekuje, bardzo mnie uspokoilyscie.
Taka mam nadzieje, ze to nic powaznego bo Amelka rozwija sie prawidlowo.
Nie wylazuje objawow niewydolnosci krazenia, co prawda nie biega - jeszcze icon_wink.gif ale jest aktywna, obraca sie na rozne strony, pelza i moje subiektywne wrazenie jest takie ze chyba jest ok.
No ale badania zrobimy, koniecznie, zatem czekam do 22.maja
pozdrawiam
A.
Paula.
U Kingi stwierdzono niezamknięty otwór owalny oraz jeszcze jakąś dziurkę (niestety nie wiem dokładnie co to za dziurka). Ta druga już się zrosła, otwór owalny nie wiemy, bo Kinga ostatnio nie bardzo pozwala się zbadać. Osłuchać owszem, ale na EKG czy USG nie ma szans.

Szmery mogÄ… być także spowodowane tak zwanÄ… strunÄ… muzycznÄ…, czyli jakÄ…Å› „niteczkÄ…” tkanki, która jest w otworze komory i może drgać podczas przepÅ‚ywu krwi dajÄ…c „szmer”. Jest to caÅ‚kowicie nieszkodliwe: „niechorobowe”.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.