temperatura w ciąży?

witam, pisze bo mam milion myśli w głowie czytałm już na forach ale nigdzie nie przeczytłam co do mojej sytuacji... chodzi mi o temperature. Jestem jakies 2, 3 dni przed @ i mam tempke 37,5 mierzyłam z rana jeszcze w łóżku tak jak powinno być, są jeszce inne objawy takie jak piersi jak balonki , brzuch tez cos pobolewa, i taki dziwne uczucie w gardle... nie wiem co tak jakby mi coś stało ( śmieszne) nie miałam nigdy wczesniej zgagi i moze to ona... Juz nie wiem nic no i dzis jeszcze zmierzyłam sobie tą temperature może no banalne pytanie ale prosze o jakies sodpowiedzi doświadczonych kobietek pozdrawiam

Przed @ tempka tez jest podwyższona. Z resztą jeśli nie mierzyłaś przez cały cykl, to trudno ją z jakąkolwiek inną porównać. Jeśli nie spadnie do dnia spodziewanej @ - to jest nadzieja (zakładam że masz regularne cykle). Proponuję, żebys zaczekała do dnia spodziewanej @ i dopiero wtedy zatestowała, albo zamiast testować zrób betę. Testy sikacze mogą nie wykrywać jeszcze bardzo wczesnej ciąży i niepotrzebnie się rozczarujesz. A beta wykaże Ci nawet tygodniową ciąże.

Życzę powodzenia

dzis znowu miałam taka sama temperature ale dla swietego spokoju zrobiłam test no i negatywny aaaa szkoda pozdrawiam

Beata24 nie trać jeszcze nadziei. Pisałam Ci że sikacze często nie wykazują wczesnej ciąży. U mnie w prawie 4 tygodniu ciąży wyszła baaaaaaaaaaaaardzo blada ta druga krecha. Nawet specjalnie męża budziłam , żeby mi powiedział czy On tez ja widzi. Poczekaj jeszcze ze 2, 3 dni. Jak @ nie przyjdzie - to zrób betę. Koszt jej wykonania wynosi ok. 30 zł a wynik jest wiarygodny. A nie wiem czy wiesz, ale wykrycie wczesnej ciąży (dzięki np. Becie) i podanie odpowiednio wcześniej hormonów na podtrzymanie ciąży może uchronić kobietę przed poronieniem??? Weź pod rozwagę

poczekam jeszce para dni jeśli nie dstane @ no zrobię to bete albo udam sie do lekrza, robiłam PRO-TEST i niby on już wykrywa ciążę po 3 dnich hm... dzieki za zainteresowanie i odpowiedzi bo ja to jestem laik w tych akurat kwestiach

słuchajcie nie wiem jak to interpretowac nie jestem osoba ktora sobie mierzy temperature od 2 lat mimo to wydawało mi sie ze znamw miare swoje ciało, teraz kiedy z mezem staramy sie o dzidzie obserwuje sie bardziej, no i co i ostatnio duzo stresu a w tym miesiacu zdazyło sie to co dwa miesiace temu czyli, przez około półtorej tygodnia utrzymywała mi sie temperatura powyzej 37 no i tuż przed samym okresem spadała słyszałąm o przejrzałym ciałku zółtym, ale tez nie wiem o co do konca z tym chodzi...

no i mam problem czy to normalne? czy jak myslicie, isć do lekarza? teraz czekam na okres któy pojawi sie pwenie po weekendzie bo zrobiłam test i nic nic nic niestety tylko jedna kreseczka

co myslicie to normalne?


pozdrawiam
k.

kasiazielonka, tak to własnie jest, że przed samą @ spada tempka. Moze zacząć juz spadać jakies 2 dni wcześniej. Potem utrzymuje sie na niższym poziomie, po owulacji wyraźnie rosnie co najmniej o jakieś 2 st. i jesli sie udało, to powinna się utrzymywać podwyższona
Ĺťycze powodzenia

Beatko ja miałam dokładnie takie objawy jak opisałas. zrobiłam sobie test 5 dni od spodziewanej miesiaczki i wyszła baardzo blada krecha ,prawie jej nie było widac. Trzymam kciuki!!!

Maju to cudowna wiadomość dla Ciebie, GRATULUJE. Jednak u mnie na razie nic, właściwie to już jestem 2 dni po spodziewanym terminie @ ale czuje, że z tego nic nie bedzie... poczekam jeszce pare dni pozdrawiam

Elinek - nie o 2 stopnie, a o 2 kreski, czyli 0,2 stopnia. Inaczej chodzilybysmy przez pol zycia z temperatura prawie 39 stopni!!!