Witam, oczywiscie znam zalecane normy - zupka+ przecier owocowy +kaszka,tylko ze w moim przypadku to nie najlepiej sie sprawdza. Grzesia karmie nadal piersia, gdy rano wstaje to z laska zje cycusia okolo godziny 10:30, potem o 13: zupka z miesem, o 15:00 przecier jablkowy i o 18: kaszka na moim mleku. Wieczorem przed snem tj. o 20 czasami pociagnie kilka lykow. Martwi mnie jednak to, ze moj synus generalnie nie chce w dzien ssac cycusia, rano i wieczorem robi to z laski, tylko w nocy budzi sie 2 razy i troche popije. A przeciez dziecku potrzebne jest mleczko przynajmniej do roku czasu. Ilosc mojego pokarmu sie zmniejsza i boje sie , ze wkrotce juz nic nie bede miec... Niektorzy radza mi zeby dac mleko zastepcze, ale wtedy to juz napewno pokarm mi zaniknie. Zaznaczam, ze porcje zupki i kaszki jakie daje to okolo 150 ml. Stad moje pytanie: moze przyczyna odrzucenia cycusia jest zbyt duza ilosc posilkow w ciagu dnia? Czy jesli dziecko nie chce ssac rano cycusia to dac mu mleko zastepcze?Chcialabym mojego synka karmic przynajmniej do roku...
Jak to jest u Was? Czy mozecie mi podac przykladowy rozklad zywienia z godzina i iloscia podawanego pokarmu? Ile razy Wasze dzieci jedza cycusia?
Pozdrawiam
Agata