.

.

Najważniejsze, że się o tym mówi i pisze. Jeżeli taki artykuł spowoduje, że choc jedna matka nie doświadczy okrutnego traktowania to już będzie sukces.

.

Internet jest anonimowy, pełno więc w nim frustratów, żartownisiów i wszelkie maści dziwolągów, którzy do tego myślą, że są dowcipni lub maja coś odkrywczego do powiedzenia. Nie należy się tym przejmować.

.

Głupota ludzi to jedno, ale fakty to drugie. Dla rodzica to jest podwójna tragedia, ja nie wiem jak można dalej żyć ze świadomością że wyrzucono dziecko do kosza na śmieci bo urodziło się przed 26 tygodniem, że mogłoby żyć, bo przecież żyją nawet niektóre dzieci uratowane w 21 tygodniu. I nie ważne jest że dziecko zmarło w 10 czy 26 tygodniu, ważne że dla rodzica to było dziecko, było i będzie nawet już po śmierci. Uważam że zasranym obowiązkiem wynikającym nie z jakiś głupich przepisów, ale z cholernego bycia człowiekiem jest to aby pomóc godnie rodzicom pochować dziecko, aby pomóc im przezwyciężyć ból i żyć dalej, przecież właśnie stracili istotę w której pokładali wielkie nadzieje, stracili sens życia, bo człowiek po to żyje by dać życie innym. Za miast nowego życia dostali śmierć.
Gdzie w ludziach jest serce. Serce...