tabletki anty

Biore tabletki anty ale u mnie to z tym ciezko bo jestem nie systematyczna... czasem zapominam ( ok2 godz) nastawiam sobie budzik w tel ale jak telefonu nie mam przy sobie to male szanse ze wezme na czas tabletke. na ulotce jest napisane ze jesli zapomniana tabletke wezmie sie po 12 godz to wtedy trzeba zastosowac np. prezerwatywe. wiec jak to jest w moim przypadku? razem z chlopakiem uzywamy prezerwatym dodatkowo tak w razie w. poradzcie mi jakas metode antykoncepcji przy ktorej nie trzeba sie martwic ze zapomni sie tabletki... chyba ze jezeli zapomni sie tabletke ale wezmie sie po np.2-4 godz to nic sie nie stanie. karmie piersia i biore tabletki o nazwie: CERAZETTE prosze o odp

spróbuj może plasterki, nakleja się taki jeden na tydzień i musisz jedynie pamiętać o tym by co tydzień w tm samym dniu odkleić stary a nakleić nowy

Witam a spróbuj brac o takiej godzinie o której jesteś pewna ze bedziesz w domu np rano przy kawce -ja tak biore i jestem zadowolona A korzystając z okazji,dziewczyny ja biorę Cilest dopiero kończe pierwsze opakowanie i powiedzcie mi od kiedy ja tak mogę z mężem ........bez stresu?

A ja słyszałam ze najlepiej przyjmować tabletki antykoncepcyjne w godzinach wieczornych.

Tak masz racje lekarz tez mi mówil ze najlepiej brać wieczorem ale to ze względu na to że może być niedobrze po nich i lepiej to przespać.A ja sie czuje dobrze wiec biore rano.

Plasterków nie można przy karmieniu piersią
Spóźnienie 2 czy 3 godziny jest niegroźne, a skoro i tak stosujecie dodatkowo prezerwatywy to ja bym się nie martwiła

Też słyszałm, że plastrów nie można przy karmieniu. A co do tabletek to proponuję ustawienie przypomnienia w telefonie, a opakowanie z tabletkami włóż sobie do kubeczka ze szczoteczką i pastą ( bo zęby raczej każdy myje codziennie i przed spaniem).

P.S.
Mi lekarz kazał jeść tabletki na noc, przed spaniem. Jem Yasmin, czy ktoś to je i też mu jest po tym tak niedobrze?

cześć,

Mnie lekarz przepisał Yasmin /trzy tygodnie temu przestałam karmić więc spodziewam się okresu/, zastanawiam się czy wykupić bo w necie czytałam bardzo różne opinie z przewagą negatywnych. Może któraś z Was ma doświadczenia z tymi tabletkami.

Ja biorę Yasmin, łykam rano i czuję sie doskonale. Zdecydowanie lepiej niz po Microgynon'ie.

Ja biorę tabletki trójfazowe i czuję się ok. Biorę wieczorem o 21.

Ja też dostałam teraz Yasmin ale tylko jedno opakowanie mam do wzięcia co nie zmienia faktu, że czuję się po nich bez zmian

Jeżeli chodzi o antykoncepcje o "której" nie trzeba pamiętać to jest to wkładka, spirala. Mam założoną Mirenę i jest mi z nią dobrze bardzo dobrze


PS. żeby się nikt nie zdziwił, że biorę Yasmin i mam wkładkę muszę troszkę wyregulować hormony bo wkładka działa na mnie wręcz za dobrze

dzięki Dziewczyny za odpowiedzi,

Zjadłam dopiero cztery, połykam wieczorem.Wczoraj po jakiejś godzinie było mi trochę niedobrze, ale może to nie wina tabletki.
Pozdrawiam

Ja zaczynałam od Cilestu, potem był microgynon, ale bolała mnie głowa, potem jakiś syf ze składem jak microgynon a kosztował chyba 4 pln na recepte - ale tez było kiepsko - bo nie mogłam sie piersi dotknąć przez 2 miesiące z rzędu.No i staneło na Yasmin.Czuję się dobrze.Po Cileście miałam mdłości a tutaj nic.Waga w miejscu.Ani na + ani na -.Zreszta nigdy nie miałam takich sensacji. Jedno co zauważyłam -to maja taką dawkę hormonów - że mój organizm ma przaktycznie tylko przyblokowane jajeczkowanie.Reszta jakbym nie brała tabletek.Tzn przed okresem delikatnie pobolewaja mnie piersi, potem delikatnie brzuszek w pierwszym dniu "okresu".Mam tak jak bez tabletek przed okresem kilka dni "smutków".Potem jest juz normalnie.Rozmawiałam z moją ginekolog. Ona twierdzi,że to właśnie przez małą dawke hormonów, która niewiele ingeruje w mój cykl.

PS biore wieczorem ale czasem "uda" mi sie zapomnieć mimo przypominacza w telefonie.I faktu ze tabletki leżą koło kremu do twarzy na noc.Zapominalstwo może mieć swoje konsekwencje w pierwszy tygodniu brania (po tygodniowej przerwie) bo po prostu może nie wystarczyć stymulacji i zajajeczkuje się.Pozostałe 2 tygodnie to raczej trzeba się nieźle postarać...

Ja jakiś czas temu też brałam inne tabletki najpierw jakieś Tri..../nazwy już nie pamiętam/bolała mnie głowa, potem było plamienie, następnie brałam też Cilest, na początku było ok, ale potem po kilku miesiącach plamienie .Mam nadzieję,ze Yasmin się sprawdzi pod kazdym względem.Mam dwóch synków /obu planowanych/ ale trzeciego dziecka nie planujemy.

Po długiej przerwie zdecydowałam się znów na tabletki anty.... Prezerwatywy są ble...........
Mam novinette jeszcze nie kupiłam bo jestem po okresie ale zapomnialam zapytac swej ginekolog czy jestem zabezpieczona od razu przy pierwszym listku czy dopiero podczas drugiego? może wy dziewczyny coś wiecie?
Wydaje mi się, że dopiero przy drugim..........
Boje się tych hormonów.... dlatego przedtem przerwałam, ale siła wyższa:)

biorę Yasmin. Jest dobrze, tylko mam wrażenie,że w czasie gdy powinna być owulacja lekko pobolewają mnie jajniki - może jednak owlulacja jest?
Jedna wada dla mnie sa starsznie drogie. Wczoraj za jedno opakowanie zapłaciłam 46 zł. Nie wiem czy nie przeżucę się na coś tańszego.

boszzzz.... 46zł???? to gdzie Ty dziewczyno kupujesz te tablety?? Ja zapłaciłam za opakowanie 32zł! Zmień aptekę

Ja jestem w połowie Yasmin, ale chyba z nich zrezygnuję, bo mam plamienie.Jeśli chodzi o cenę, to różnica może być nawet 11 zł.Warto podzwonić po aptekach i popytać o cenę.

w mojej mieścinie tylko dwie apteki i ceny mają zblizone, żadnej konkurencji. Ale skoro mogą być aż tyle tańsze, to chyba pojade kupić do miasta.

ATA ja w pierwszym miesiącu miałam plamienie chyba ze dwa tygodnie, teraz jest w porządku.

dziewczyny...a jak jest z przybieraniem na wadze i brakiem ochoty na sex...jak bralam kiedys pigulki /cilest/ niestety mialam i ten i ten problem stad...moje obawy

Zgadzam się Cilest waga+ ochota- !

Ja biore cilest kończe drugie opakowanie i ''ochota'' mi nie zginęła a waga no może mam większy apetyt

no ja bralam prawie rok cilet a potem cos na M...chyba Minulet...tez do d...moja watroba nie znosila...wymiotowalam raz w miesiacu...

Słuchajta - a jakby tak miec takiego gina z prawdziwego zdarzenia, który tabletki dobiera nie na "oko", to jakie badania powinien zleci, żeby wytropić najodpowiedniejsze?

Bo bym chciała swojego gina przymusić, tylko nie wiem, co mu mam zasugerować

A słyszała któraś z was o Syndi35? Zastanawiam się, bo i zabezpieczenie pewniejsze, niż obecne, a i opryszczyło mnie okropnie ostatnio. Nie uważam, żeby trądzik po 30-tce odmładzał

A co chcesz wiedziec o Syndi ?

Kazde tabletki, obejetnie, ktorej generacji na kazda kobiete dzialaja indywidualnie, wiec nie mozna powiedziec, ze te np. yasmin beda dobre dla kazdej, bo to kwestia indywidualna. kazda z nas jest inna i jej organizm rowniez.

Dziewczyny, żadna z Was nie robiła badań przy wyborze tabletek?

Gruszka-jakie badania masz na myśli?
Wprawdzie ja zrezygnowałam z tabletek po trzech próbach, ale jestem ciekawa.

Ja nie robilam, mialam dobrane tabletki na podstawie proby i bledow. Podeszly mi i bralam je przez prawie 2 lata, potem zmienilam na inne, ktore biore do tej pory i rowniez zostaly mi one podane na tej samej zasadzie. Takze wiele zalezy od lekarza ginekologa.

Teraz zmienilam lekarza na innego i od razu na dzien dobry dostalam do zrobienia szereg badan m.in -
-estradiol (E2),
-progesteon,
-aspat,
-alat,
-bilirubine,
-morfologia...

No mam na mysli, jakie badania można wykonac przy wyborze tabletek. A jakie to są to nie wiem, bo ja tez do tej pory byłam traktowana jedynie metodą prób i błędów. Ale przeciez cos można zrobić - nie wiem, poziom hormonów czy coś. No własnie Was pytam

Moja ginka zlecila mi badanie wątroby(jakieś próby watrobowe) i cholesterol. Ten ostatni wyszedł tragicznie (choć trzymam dietę i ważę raczej niewiele) i nie zgodziła się na przepisanie dalszej porcji tabletek. Powiedziała, że przy takich wynikach badan grożą mi powazne powikłania. Wolałabym brać te tabletki (Yasminelle) bo nie odczuwałam żadnych skutkow ubocznych.