Mam prośbę do wszystkich Mamuś !

Jak w temacie- prośba nieco dziwna, ale wiem ,że na forumowe mamy mogę liczyć.

Mam zaprojektować zeszyt.
Z tym,że nie taki zwykły, tylko zeszyt do prowadzenia obserwacji maluszka. Czyli - kupki, zupki, wysypki, temperaturki, rozszerzanie diety itp. Sama taki zeszyt prowadzę, bo Maks jest alergikiem i notatki ułatwiają mi ewentualne namierzenie alergenu i rozszerzanie diety, ale potrzebuję Waszych rad.

Co powinno znaleźć się w takim zeszycie?
Pytam nie tyle o formę graficzną ( tabelka lub jakiś inny podział ...) ile o zawartość merytoryczną.
Dzielić to na dni? Czy na tygodnie? Na pewno muszę zostawić dużą rubrykę na 'uwagi".
I czy w ogóle taki zeszyt ułatwiłby Wam prowadzenie takich notatek?


Mam dziwną pracę

Z góry dziękuję Wam za wszelkie uwagi!!!

Tiss swoją prośbą wpędzasz mnie w kompleksy Chyba jestem wyrodną matką albo za dużym leniem ale do głowy mi nie przyszło prowadzić takiego zeszytu. Co prawda w szpitalu tuz po urodzeniu Olivii lekarze kazli mi liczyć ilośc mokrych pieluszek i kupek i jak to się ma w stosunku do karmienia (dostałam w tym celu nawet specjalny arkusz na którym miałam to zapisywać) ale jakoś mi nie było po drodze Po za tym pamiętałam ile czego było na dobę, a ze pokrywało się z normami ksiązkowymi więc nie zawracałam sobie tym szczególnie głowy - lekarze zresztą też . W domu przez pierwsze dwa tygodnie zapisywałam jedynie ilość zjedzonego mleka bo Olivia od samego początku jadła za 3 a ja jak wiesz karmię ją butelką.
Później chyba też nie będę robić notatek - zdam się na instynkt więc chyba nie będę Ci zbytnio pomocna w tym temacie!

Taki zeszyt napewno się przyda mamom dzieci alergicznych oraz z innymi różnego rodzju problemami zdrowotnymi wymagającymi specjalnej diety a co za tym idzie dokładniejszej obserwacji. My póki co dziękować Bogu jakoś omijamy tego typu wątpliwe przyjemności wieku niemowlęcego

Powodzenia -

p.s.
Ucałuj Maksia od ciotki (Olivcia śle również buziaki - tyle że mlaskające )

Tissaia a mi przyszedł do głowy taki pomysł:
może wykorzystać 'formę graficzną' gotową pod względem dni i dat tj. zwykły kaledarz/notatnik
i tam ustalić sobie szyfr typu:
K- kupka [w nawiasie jaka],
Z- zupka [w nawiasie jaka],
W- wysypka [w nawiasie jaka],
T- temperatura [w nawiasie jaka],
+ [..] - rozszerzanie diety [w nawiasie co podano] itp itd..

w zeszycie w formie tabeli pewnie byłoby 'czytelniejsze' ale wg mnie nie ma jak kalendarz
inny pomysł to: napewno jest jakiś program na komputer do prowadzenia takich notatek..
pozdrawiam