Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
Wiem, ze droższa od większości innych chust, ale naprawde WARTO! Ma jakąś cudowną własność, ze dziecie zasypia natychmiast a my mamy spokój święty. No i starczy z pewnością na długo, bo można ją wiązać na wiele sposobów. I jeszcze do tego piękna jest!
Oj warto, warto. Ale nie masz wrażenia, że chusty mają jedną wadę zasadniczą. jak masz jedną , chcesz następną.......
Dokładnie tak! Ja na przykład "utylitarnie" chciałabym teraz taka ultracienką, bo jak mąż nosi Krzysia w zwykłym Hoppie, to jest im dość gorąco. A z powodów estetycznych chciałabym jakąś jaśniutką...
Wiesz pisałam do Mysi podobno w tym roku kair jest lekka, czyli wnioskuję cieńsza. Ale vatanai są cieńsze, żakardowe didymosy bardziej miekkie podobno, ellaro chusty cienkie, ale nie diagonalnie tkane.
no i marzy mi się mai tei. Kurcze dużo tego.
rety Hermia - to jak w obcym jezyku brzmi
Cleo ja teraz taka "mądra" jestem bo poczytałam forum kawałek szmaty na edziecku. Jeszcze parę dni temu nic nie wiedziałam o chustach, nosiłam na rękach i tyle. A teraz jak widac marzę o następnej. a myślałam, że odporna jestem. Jak kiedyś czytałam forum wózkowe i te zachwyty ( a propos do dziś dnia nie wiem co znaczy- podbijanie wózka-) to nie kumałam czym się tu tak podniecać. Ma jeździć i tyle.
A tym razem nie wystarczy ma służyć i tyle...kolory, tkanie, wiązanie. Śnię po nocach o chustach. Ale wrzuć w wyszukiwarkę nazwy: didymos, mai tei, a już można oszaleć od barw.
Mnie nie stać na oryginalną chustę, ale dzięki uprzejmości Kalarepy, która przygotowała dla mnie obrazkowy kurs wiązania, też mam swoją chustę (kosztowała mnie 40zł na materiał i trochę pracy przy maszynie do szycia ).
Tadam, oto ona:
Paka .. super !!!!!
u
Ma taką wadę , że lewa strona nie jest we wzorek, tak jak prawa. Ale nosi się w niej rewelacyjnie. Kalarepko, jeszcze raz dziękuję
Brawo Paka - aleÅ› zdolna!
Też mam samoróbkę, ale tak mi się marzy.... kair albo może delhi....
Mam w domu pierwszoklasistkę, po którą wędruję codziennie z młodszą panną do szkoły. Nie wyobrażam sobie tych wędrówek z wózkiem... wejście do szkoły po schodach, potem w dół do szatni: schody... Nosidełko też jest niewygodne, za to nawet ta moja "samoróbka" idealnie sie spisuje
Paka witam czy mogłabym uśmiechnąć się do Ciebie o wymiary chusty (chetnie jakies zdjęcia). Planuje sobie taką uszyć, ale nie wiem jak sie za to zabrac
Moja ma 5m na 70cm. Zwykły prostokąt. I jest trochę za długa
Kalarepko, Twoja ma chyba 4,7m długości, tak?
A chustę zamawiałyście ze strony chustomania, czy przez allegro (ja wiem, że to ta sama dziewczyna) Wpłaciłam już kasę jakiś czas temu i nic nie odpisała. Podobno miało przyjść kurierem, więc dziwię się, że tak długo. Ja zamawiałam ze strony.
Paka super
ja zamawialam ze strony i przyszla blyskawicznie
ale z tego co wiem Kasia jest teraz poza biurem, moze z tad to opoznienie...
Na allegro pojawiły się chusty lilibule ekomamy, tzn. ekomama je ściąga z Francji, fajne są nie wiem czy nie fajniejsze od hopków.Ja mam teraz jeszcze didka i cienkiego hoppa i helsinki poszły w odstawkę.
Do mnie chusta przyszła wreszcie, póki co testowałam wiązania na pluszowym misiu
Mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła na mym synku spóźnialskim
Paka - podziwiam!!! Podziwiam szczególnie bo mam "antytalent igiełkowy".
Hermia, napisz proszę więcej o cienkim Hoppie.
Cienki hopp: jest krótszy niż moje helsinki napewno, ale nie mierzyłam i narazie nie zrobię tego bo chusta krąży, ale przy koali mam maluteńkie ogonki z przodu, a nie ogon długaśny jak w helsinkach.
Mieści się chusta nawet do torebki o średnich rozmiarach i jest lekka bardzo.Jest hm...trochę jak bawełniane prześcieradło, trochę śliska, nie jest mięsista jak inne hopki, wiąże się w porządku, i wcale nie mam wrażenia, że się szybko luzuje wiązanie i trzeba dociągać. O dziwo takie mam wrażenie przy didku. Kolorki eleganckie, pasy białe z kawą z mlekiem, można iść i na ślub i na chrzciny. Mimo ciężaru jaki nosze w chuście (11460) wcale nie czuje różnicy, że gorzej się nosi. Fakt nie nosiłam na długie dystanse tej chusty. No i podstawowa zaleta na upał jest super. Cieniutka, fajna. Chociaż teraz jeśli miałabym wybierać to może lepiej na upał zainwestować w vatanai.???
Podciagam wątek, bo mam pytania. Chyba głównie do mam, które szyły same.
W domu mam Bebelulu Hamalu. Mam teraz chęć jeszcze na taką wiązaną, ale nie mam już ochoty kupować. Paka pisała, że wymiar jej chusty jest 5 m na 70 cm. Ale jest jeszcze obszycie. Więc czy szerokość przy kupowaniu nie powinna być większa, bo rozumiem, że 70 cm to po uszyciu. Zaznaczam, że ja z szycia cienka i moja mama ma mi uszyć. Stąd też moje może dziwaczne pytania. Bardzo pieknie proszę o wymiary kupionego materiału. Czy obszywałyście w jakiś specjalny sposób (grubość obszycia, szerokość, ścieg). No i rodzaj materiału - płótno bawełniane, len, flanela???. Pomóżcie proszę!!!
Dzięki Paka!!!!!!
Paka kalarepki już długo nie ma podesłałabyś tą obrazkową instrukcję wiązania?
Wkleje to, co wyslalam Tusiolowi mailem:
CYTAT Ja swoją chustę uszyłam chyba trochę za długą, bo przy wiązaniu majta mi się po ziemi. Uszyłam ją po prostu z jako prostokąt o wymiarach 75cm na ok. 5 m. Wystarczyło obszyć brzegi. Napisz do Kalarepy ile ma oryginalna chusta długości i przy okazji możesz ją poprosić o zdjęcia wiązania, bo ja nie czuję się uprawniona do przesyłania jej zdjęć Ale za to przesyłam Ci linki do instrukcji, które znalazłam w necie - może już do Kalarepy nie będziesz musiała pisać
Moją chustę wycięłam ją po lekkim skosie z materiału o długości 5m, ale nie wiem czy jest sens tak się tym bawić. Jeśli będę sobie jeszcze raz szyła chustę, to już pewnie przetnę materiał na pół i uszyję od razu dwie chusty - zwykle kupowany materiał ma 1,5m szerokości). Kupiłam zwykła bawełnę, patrzyłam tylko żeby była miła w dotyku dla dziecka, więc wzięłam taką trochę "śliską". No to teraz linki do instrukcji obrazkowych i filmików: https://www.polekont.pl/index.php?section=p...p;action=manual (strona 1 - chusta elastyczna, strona 2 - jak nosić dziecko I, strona 3 - jak nosić dziecko II, strona 4 - jak wiązać chustę) https://www.oppamama.pl/jw.html (w linkach 4 sposoby wiązania: podwójne X, na brzuchu, na biodrze, na plecach) https://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=44603 forum dotyczące chust https://s48.photobucket.com/albums/f216/bla...nt=P5200237.flv film pokazujący jak zawiązać i karmić dziecko w chuście https://mamatoto.org/StartHere/OnlineVideos...73/Default.aspx filmy-instrukcje jak wiązać chusty Mam nadzieję, że trochę pomogłam. Szczerze mówiąc to na razie nie nosiłam Bogny za często w chuście, ale jak jechaliśmy w góry, to się przydała
dziękuję:D
Potrzebuje odświeżyć wątek - chcemy koledze w pracy kupić chustę w prezencie.
Brać Hoppa? po czym poznać, który jest w wersji cienkiej (dzieciak właśnie się rodzi, więc trochę lata w chuście załapie) - a która grubsza? czy 4,6 m wystarcza dla faceta średniego wzrostu i szczupłej postury? PS> a jesli nie Hopp (bo dość drogi, a nie wiem ilu będzie chętnych na zrzutkę) to co alternatywnie?
Gruszko, a już myślałam...
alternatywą może być polska Nati
Odkąd miałam Didymosa, przestałam nosić w Hoppie, którego przecież kiedyś kochałam więc musiał coś w sobie mieć
hej dziewczyny, ja mam zamiar kupić chustę dla koleżanki. pokazywała mi coś takiego: chusta nie znam sie na tym kompletnie. looknijcie i plis, napiszcie mi coś o tej chuście, bo chyba to coś innego niż klasyczna chusta. dzięki z góry.
hej dziewczyny, ja mam zamiar kupić chustę dla koleżanki. pokazywała mi coś takiego: chusta nie znam sie na tym kompletnie. looknijcie i plis, napiszcie mi coś o tej chuście, bo chyba to coś innego niż klasyczna chusta. dzięki z góry. tak, to nie jest chusta tylko nosidło miękkie typu mei tai; dla dzieci samodzielnie siedzących ( ja jestem zwolennikiem tego wariantu),w tego typu nosidłach ważne jest by znać odległość "od kolanka do kolanka" dziecka (siedzącego w pozycji żaby-mierzenie) tak by odpowiednio dopasować panel nosidła edit: w opisie jest totalna bzdura: przedział od 2kg! i nie można się tym sugerować. ktoś wogóle nie ma pojęcia o tym nosidle
Ja w sumie jeszcze do niedawna nie byłam przekonana co do tych chust. Ale mój mąż kupił całkiem niedawno jedną z chust Luna Dream i stwierdziłam, że warto spróbować. Powiem wam, że jestem zachwycona. Wygoda niesamowita, pewnie nie tylko dla mnie ale i dla dziecka. Co ważniejsze maluch jest o wiele spokojniejszy, a większą część spacerów zajmuje mu obserwacja otoczenia! Po prostu super!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|