To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Okropne bóle krzyża :-(

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

MamaKaroli
Witam.
Mam do Was pytanko dziewczyny. Córkę rodziłam siłami natury, miałam bóle z krzyża (wcale takie straszne nie były jak w opowieściach kolezanek icon_smile.gif), w ciąży również okropnie bolał mnie krzyż i do teraz, mimo, że minęło już 10 miesięcy boli jak.... nie wiem co icon_smile.gif
A przy @ to już wogle - z łóżka zejść nie mogę. Już stokroć bardziej wolałam jak mnie bolał wtedy brzuch a nie...icon_sad.gif
Czy znacie może jakiś dobry sposób żeby ból był mniejszy. Tabletki przeciwbólowe wogle nie pomagają, więc pomyślałam, że może któraś z Was ma podobny problem i pomoże biednej dziewczynie? icon_wink.gif
konto_usunięte
na mnie świetnie dział masaż. zaprzęgam małżonka i masuje 06.gif
im mocniej- tym lepiej. generalnie- można by po mnie walcem jeździć 08.gif
w maści, żele, kremy przeciwbólowe ja nie wierzę 08.gif
istota tych mazideł -jak dla mnie- tkwi własnie w masowaniu.
inne sposoby?? może kocie grzbiety, leżąc wciskanie kregosłupa lędźwiowego w podłogę...inne ćwiczenia wzmacniające mięsnie grzbietu. no i tzw. siedzenie brzuchem- siedząc staramy się napinać mięśnie brzucha tak, aby "utrzymać" kręgosłup.
przytul.gif i zyczę ulgi.
MamaKaroli
Za męża to ja dziękuję - jak mnie raz wymasował to drugiego dnia wyprostowac się nie mogłam icon_smile.gif
Ćwiczenia owszem pomagają, na kilka minut...
Raz nawet zapytałam lekarza czy to normalne - stwierdził, że czasem tak się zdarza...
Ech, chyba muszę się do tego bólu najzwyczajniej w świecie przyzwyczaić... icon_sad.gif
Sabina
Może jednak idź do ortopedy i zrób fotkę. Tak zwyczajnie mogłaś sobie coś w tym krzyżu uszkodzić, obciążenia w ciąży mogą zadziałać na np. nieprawidłową postawę, czy inną wcześniej nie wykrytą wadę kręgosłupa. Ze mną tak właśnie było i od pierwszej ciąży boli mnie on już 8 lat.
Lizia
Ja miałam takie objawy przy przepuklinie dyskowej.
Wysuwa się dysk i blokuje kręgi, które na niego uciskają i robu się coś jakby zwyrodnienie.
Na prześwietleniu tego nie widać, bo to tkanka miękka. Uprzyj się u lekarza,żęby dał Ci skierowania na rezonans.
A potem do dobrego rehabilitanta, który opracuje dla Ciebie zestaw ćwiczeń.

Łykanie prochów nie ma sensu, bo to nic nie pomoże. potrzeba jest rehabilitacha, która spowoduje, że dysk przestanie się wysuwać.

Nie wiem czy tak jest u ciebie. W każdym razie przede wszystkim trzeba zrobić rezonans.
dorothyz
A ile godzin sypiasz? lub leżysz, na dobę? Pytam dlatego, ze ja miałam również okropne bóle krzyża właśnie kilka m-cy po porodzie. Równiez chwytałam się róznych środków typu masaże, żele przeciwbólowe, nic nie pomagało a dłuższą metę. Wybrałam się wkońcu do ortopedy , zrobiłam zdęcie kręgosłupa i nic nie wykazało znaczącego. Pan doktor mnie wówczas oświecił, że poprostu kręgosłup jest przeciążony ale....w drugą stronę. Nie radzi sobie z większą ilością bezruchu. Faktycznie jak "skróciłam" mu odpoczynek zapomniałam co to bóle krzyża. Może masz podobnie?!
MamaKaroli
CYTAT(dorothyz @ czw, 19 lip 2007 - 11:18) *
A ile godzin sypiasz? lub leżysz, na dobę? Pytam dlatego, ze ja miałam również okropne bóle krzyża właśnie kilka m-cy po porodzie. Równiez chwytałam się róznych środków typu masaże, żele przeciwbólowe, nic nie pomagało a dłuższą metę. Wybrałam się wkońcu do ortopedy , zrobiłam zdęcie kręgosłupa i nic nie wykazało znaczącego. Pan doktor mnie wówczas oświecił, że poprostu kręgosłup jest przeciążony ale....w drugą stronę. Nie radzi sobie z większą ilością bezruchu. Faktycznie jak "skróciłam" mu odpoczynek zapomniałam co to bóle krzyża. Może masz podobnie?!



Nie sypiam zbyt dużo, nie pozwala mi na to praca, Karolcia i mnóstwo innych rzeczy więc to odpada.
Wiecie, ja normalnie wam zazdroszce tych lekarzy. Jak ja wspomniałam o swoich bólach krzyża, to pierwsza diagnoza była taka - że pewnie w ciąży ważyłam okropnie dużo i takie są tego skutki. Gdy mówię, że to nieprawda, że niewiele przytyłam to patrzą na mnie jak na dziwaczkę, która z byle błachostką przybiega do lekarza... Ale dla mnie to nie jest błachostka - bo boli icon_sad.gif
Może faktycznie powinnam jakieś zdjęcie zrobić czy cos tam takiego...
dorothyz
Nie ma czego zazdrościć, ja do lekarza praktycznie chodze tylko prywatnie, no może za wyjątkiem internisty,bo wkońcu mamy super lekarza w przychodni, aż za dobrego 23.gif , powaznie, ostatnio jak straciłam przytomność tak nagle bez ostrzeżenia to tak się przejął ze gdyby mógł sam by mnie wysłał na specjalistyczne badania-ale nie może. A żeby mi się lepiej zrobiło na duszy, to naurolog-a właściwie dwóch + kardiolog mówiąc brzydko olali mnie na całej lini mimo to że miałam badania robione na własną rękę w szpitalu. Ot i fajni ci nasi lekarze.
justapl
mnie też nieraz łapie taki ból , to jest zwyrodnienie kregosupa i umnie wygląda to tak że brzuch mam jakby odchylony do przodu że tak to wyglada jak bym w ciązy była , tylko ja tak mam od dzieciństwa i zanim zaszłam w 1 ciąże cały czas mniałam rehabilitacje , laserowe i jakies ćwiczenia a teraz troche sobie popuściłam i skutki mam takie że nie moge dziecka z wanny po kąpieli wyciagnac ani schylić sie i taki uczucie jakby kręg jeden o drugi ocierał
a tak pozatym to mam jakas lordoze icos jeszcze , kiedyś byłam u kreglarza z ukrainy i mi nastawiał kregosup , a teraz od czasu do czasu chodze na jakies masaze manualne i odziwo pomagaja na jakiś czas 32.gif

Lizia
Mamakaroli,
Nie daj się zbyć lekarzom. Zażądaj skierowania na rezonans i na rehabilitację. Powiedz, że nie wyjdziesz z gabinetu dopuki nie dostaniesz skierowania.

To jest Twoje prawo. Wszyscy płacimy kosmiczną składkę ZUS, więc masz prawo wymagać fachowej pomocy gdy Cię boli
Meggi
Mamakaroli poszukaj jakiegos dobrego kręgarza, on ponastawia ci kręgi, od razu poczujesz sie lepiej. Niestety takie nastawiania będziesz musiała powtarzac co jakiś czas. Moja znajoma też tak ma , teraz gdy jest w ciąży to sie nasiliło, musi korzystać co jakiś czas z jego usług.
Waga w ciązy nie ma tu żadnego znaczenia, ja w drugiej przytyłam tylko 7,5 kg, a bóle miałam okropne, z tym, że mój mąż ma ten dar, ze potrafi mi kręgi sam ponastawiać i nie musże nigdzie chodzić icon_smile.gif

irminka2
Z kregarzami to ja bym uważała.
Polecany kręgarz , przy tym lekarz medycyny, jak pare lat temu przestawił mojemu mężowi kręgosłup to nie wiedziałam gdzie ratunku szukać.
Najpierw diagnoza, badania,zeby wiadomo było jakie zmiany wywołują te dolegliwości a dopiero ewentualnie ktoś kto umie kregosłup nastawić. No i rehabilitacja- przede wszystkim dobrze dobrany zestaw ćwiczeń.

Irmina
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.