To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Świętochłowice: szpital

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

agniesha
Poszukuję opini na temat szpitala położniczego w Świętochłowicach.
Poza tym czy któraś z was może wyrazić swoją opinie na temat dr Bałagi z tamtejszego szpitala?
Z góry dziękuję.
Ania1234
Witam serdecznie !!!
24 stycznia urodziłam przecudną córeczkę właśnie w tym szpitalu. Moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Co najważniejsze świetne położne, pomagały, podtrzymywały na duchu w ogóle super były, a warto dodać ze tego dnia urodziło się aż 7 dzieci moje przedostatnie, a mimo to nie odczułam żadnego zniecierpliwienie, niechęci czy czegokolwiek innego w tym sensie (wręcz przeciwnie).
Jeśli zaś chodzi o wspomnianego lekarza to cóż nie przyjmował mojego porodu szył mnie jedynie po nacięciu krocza, żartował sobie tak że mimo bólu uśmiechałam się i żartowałam również, choć to może zasługa córeczki przy piersi a nie jego icon_smile.gif
Jest to szpital na pewno godny polecenia jeśli będę znów potrzebowała porodówki ha ha ha to na pewno tam się udam.
Pozdrawiam:)
Agulka 333
Ja mogę go z czystym sumieniem polecić. Rodziłam tam pierwszego syna i byłam bardzo zadowolona. Teraz tez zamierzam tam rodzić. Tydzień temu leżałam na patologii i przy mnie kolejne dziewczyny rodziły i były bardzo zadowolone. Położne bardzo przyjazne, bardzo pomagają (szczególnie położna Iza) codziennie widziałam uśmiechnięte i troskliwe twarze. Ordynator to bardzo miły, kulturalny człowiek z dużą wiedza, który ma duże serce dla kobiet. Panią ordynator od noworodków również znam bo przyjmuje w przychodni gdzie chodzę z dzieciakami więc nie raz miałam okazję konsultować z nią dzieci. Jedzenie wspominam bardzo dobrze codziennie dwudaniowy, smaczny obiadek.
Jesli chodzi o wspomnianego lekarza to jest moim lekarzem prowadzÄ…cym icon_smile.gif
Także pobyt wspominam bardzo dobrze.
A mam porównanie bo bliźniaki rodziłam w klinice w Bytomiu i ten pobyt wspominam jako mały koszmarek.

Jeśli chciałabyś jeszcze jakieś informacje to pytaj icon_smile.gif

Pozdrawiam
Agulka
Bonkreta
Ja rodziłam dwa razy w Świętochłowicach, starannie ten szpital wybrawszy, chociaz mam do niego 40 km icon_wink.gif
Oddziała położniczy jest niedawno wyremontowany, czysty i porzadny, w salach po 4 łóżka na patologii i po trzy z noworodkami, oczywiście rooming-in. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do opieki i personelu. W ostatniej ciąży chodziłam prywatnie do ordynatora dra Pabiana (przyjmuje w Zabrzu oraz w Świętochłowicach), w poprzedniej chodziłam do zupełnie innego lekarza. Z tamtejszych ginekologów zdecydowanie nie polecam dra Balicza, szył mnie po pierwszym porodzie i więcej bym mu sie dotknąć nie dała, ze względu na jakość jego pracy oraz chamskie zachowanie. Ale to wyjątek.
Miałam szczęście dwa razy trafić na najlepszą położną, jaką sobie można wyobrazić, panią Bożenkę. Pozostałe też są fajne, ale ta to po prostu ideał. Nikomu nie płaciłam ani złotówki, żadnych szczególnych względów icon_wink.gif
agniesha
Dziękuję wszystkim za opinie. 06.gif
kala101
A ja nie polecam tego szpitala jeśli ktoś ma tam leżeć a nie przyjechać i urodzić bo jeśli tylko do porodu to super ale jeśli komuś się zdarzy tam leżeć to współczuje dziś właśnie wyszłam na własne rządanie bo miałam już dość. Nie powiem są super co niektóre położne za co dziękuje bo dzięki nim od soboty tam wytrzymałam ale są takie które się nie nadają wogóle o lekarzu który tam chyba mieszka nie wspomnę, rzeźnik i nic nie potrafi (on u znajomej z pokoju wynalazł dwie macice i jeden jajnik więc strzeżcie się bo niewiadomo co u was może znaleźć)
Agulka 333
A ja wpadam obronić mój kochany szpitalik. Właśnie tam urodziłam i zabrałam z niego miłe wspomnienia. Przy porodzie były wspaniałe położne, które szybciutko i sprawnie poprowadziły poród, że rodziłam tylko dwie godziny. Kiedy pojawił się ten sam problem jak przy pierwszym dziecku (pełne rozwarcie a dziecko bardzo wysoko) to położne zamiast kłaść mi się na brzuchu jak za pierwszym razem tak zmieniały mi pozycje porodowe aż malutka zeszła na dół. A kiedy moja malutka urodziła się w ciężkim stanie to sprawna i szybka akcja uratowała jej życie. A położna trzymała mnie za rękę pocieszając i tłumacząc nam co się dzieje. Wszyscy lekarze byli bardzo życzliwi nie to co w Bytomiu gdzie rodziłam bliźniaki 21.gif i sam pan ordynator życzliwie interesował się o zdrowie małej i zgodził się mnie wcześniej wypuścic abym mogła jechać do małej którą musieli wywieźć do innego miasta. Zaraz po porodzie bez proszenia się dostałam laktator abym mogła ściągać pokarm.

A Kala miała pecha trafić na najsłabsze ogniwo tego szpitala - i ten lekarz o którym pisała rzeczywiście taki jest - lepiej go unikać - nie wiem dlaczego ordynator jeszcze go trzyma.
agniesha
Agulka
A ja właśnie wczoraj byłam zobaczyć z bliska oddział w Świętochłowicach. Wszystko zrobiło na mnie pozytywne wrażenie.
Decyzja podjęta rodzę tam.
Agulka 333
Agniesha nie pozostaje mi nic innego tylko życzyć Ci powodzenia icon_smile.gif Aby wszystko przebiegło szybciutko i bez komplikacji. icon_smile.gif
Mamusiaa Adasiaa
witam! ja jestem z Chorzowa ale równiez wybrałam szpital w Świętochłowicach. Opieka super, lekarze też. Rodzic w tym szpitalu to czysta przyjemność. Polecam wszystkim przyszłym mamusiom. Choc słyszałam w telewizji że jakieś konflikty z dyrektorem są i nie wiadomo jak się to zakończy icon_sad.gif
Agulka 333
Jest tam rzeczywiście poważny konflikt - jak dotąd mimo wielu rozmów jak dotąd lekarze i dyrekcja nie dogadali się ze sobą. Więc nie wiadomo czy nie dojdzie do zamknięcia szpitala a jeśli go reanimują to nie wiadomo w jakiej postaci - czy lekarze i pielęgniarki wrócą do pracy bo szpital to nie mury tylko personel. Więc nie wiadomo czy oddział położniczy będzie nadal taki godny polecenia szczególnie bez wspaniałego ordynatora.
Niusia85
Plecam stronke Rodzic po ludzku jest tam duzo aktualnych opini na temat tego szpitala (oraz innych icon_biggrin.gif )
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.