** LUTY 2008 **

Witajcie.

Zakładam nowy wątek lutóweczek na rok 2008.

Chciałybyśmy podziękować Dominice za wykonanie pierwszej stonki i za prowadzenie poprzedniego wątku.

Dominika wykonałaś super pierwszą stronkę


Zapraszam lutóweczki do pisania na nowym wątku.










Aniołki o,których nigdy nie zapomnimy:
Maluszek ~*SaaRyy*~(18.06.07.r)

Maluszek aanetty(13.07.07.r)

Maluszek Dominiki.A (29.07.07.r)


















Lutowe maluszki:


Matitka> 23 stycznia 2008.r
syn Tymek waga 2890 g i 53 cm długości



Neska>1 luty 2008.r godz.3.33
syn Aleksander waga 4035 g i 53 cm długości



MadzikD>5 luty 2008 r. godz.18.45
syn Piotr waga 2850 g i 55 cm długości


anka irl>9 luty 2008.r godz. 10.47
syn Eryk


miastowa>13 luty 2008.r godz. 13.40
syn Wiktor waga 4150 g i 57 cm długości


Aldi 70>14 luty 2008.r godz. 1.00
syn Oliwier waga 3700 g.



daisy1980>15 luty 2008.r godz.1.15
córeczka Hania waga 3790 g i 57 cm długości


Małgosia.K>18 luty 2008.r godz. 1.25
córeczka Agnieszka waga 3400 g i 57 cm długości


dora i michaś>19 luty 2008.r godz.3.15
córeczka Wiktoria waga 3430 g i 57 cm długości


ameo30>29 luty 2008.r godz.10.45
córeczka Hania waga 4360 g i 60 cm długości






JAK WKLEIĆ ZDJĘCIE?

A więc ja korzystam z tej stronki choć czasem długo się ładuje.

1.U gĂłry przy upload: zaznaczam image
2.Potem biorę przeglądaj i wybieram zdjęcie z komputera
3.Następnie zaznaczam tylko resize image i wybieram wielkość 320x240 lub 640x480
4.I naciskam host it!
5.Kopiuje ostatni link to znaczy ten co jest podpisany Direct link to image
6.No i wklejam ten link pomiędzy [img ]a[ /img]-nie robiąc odstępów i zdjęcie powinno się pokazać na forum bez problemu......

Czekam tu na Was dziewczyny.

Musimy rozkręcić nasz nowy wątek.

Ja sie melduje...
czekamy na reszte dziewczyn

Malgosiu - pytalas na starym watku, co z USG, wiec badania tego nie przeprowadza lekarz ginekolog tylko specjalista od USG prenatalnego.
Badanie jest przeprowadzone niesamowice precyzyjnie, bo on(ona) zajmuja sie tylko i wylacznie tym.

Hej

Cieszę się,że założyłyście nowy wątek.Mam nadzieje,że nie będzie w nim żadnych złych lub smutbych wieści.Niech Maluszki rosną zdrowo...

Pozdrawiam

A i zapomniałam.Cosik optymistycznego na rozpoczęcie nowego wątku.Byłam u gina i wszystko jest dobrze.Powiedział,że możemy zacząć się starać o Maluszka już po pierwszej miesiączce Teraz na nią czekam i zaczynamy staranka od nowa.Gin stwierdził,że nie trzeba czekać 3cykli ponieważ nie miałam łyżeczkowania i najprawdopodobniej mój cykl zaczął się w dniu kiedy dostałam krwawienia.Także jeśli będę miała miesiączke za jakieś 3tc i będzie przebiegać normalnie tzn.bez jakiś dużych bóli,nie za długo,nie za krótko to dostajemy zielone światełko Oczywiście po @ mam się zgłosić na wizytę i on mnie obejrzy( )i stwierdzi czy jest wszytsko wporządku i czy możemy na 100% się już starać

Tym optymistycznym akcentem kończę na dziś

Dominika strasznie sie ciesze:) zagladaj na starczki, bedzie Ci razniej:) a watek bardzo ladny;)

Ja też się melduję.

Dominika to bardzo dobra wiadomość.
Neska to może i dobrze, że jest od usg specjalista. Bo u nas niektórzy ginekolodzy to nie zbyt dobrze robią usg.
A nieobecność gina przy porodzie Ci nie przeszkadzała? Chyba, że u Was są bardziej wykwalifikowane położne?

I ja się melduje.

Dziewczyny tu w Irlandii jest chyba dość podobnie jak u Neski.Z Aleksem byłam tylko raz na usg(bo potem wrociłam do Polski)więc nie zdążyłam sie dobrze zorientować w sytuacji,ale pamiętam,że kobieta,która je robila to była jakaś profesor nie pamiętam nazwy,ale chyba chodziło o coś podabnego jak u Neski.Potem badała mnie położna(nie badają wcale!!! ginekologicznie) pobrała mi aż 3! fiolki krwi na różne badania.A tak z kazdym pytaniem i problemem idzie się do rodzinnego.Neska trochę mnie podniosło na ducha,że nie tylko tu tak jest,bo już myślałam,że to jakiś całkiem zwariowany kraj.

Dominika bardzo się ciesze,że wszystko w porządku.Zycze Wam szybciutko dwóch tłuściutkich kreseczek na teście.

Daisy życze udanego urlopu.Oby Wam pogoda dopisywała.

Mi marzy się polskie morze.Ilekroc widze w telewizji mam ochote się teleportować.
Dobranoc dziewczyny.Jutro wielkie sprzątanie.

Malgosiu - obecnosci ginekologa a raczej jego braku nawet nie zdazylam zauwazyc, porod blyskawica , na porodowce spedzilam niecale 2 godziny. polozne rzeczywiscie maja tutaj wiedze porzadniejsza niz pewnie niejeden ginekolog w Polsce.

Anka irl.0- mysle ze ten system z ktorym przyszlo nam sie borykac nie jest w gruncie rzeczy taki zly. W koncu ciaza to nie przewlekla choroba czy w ogole choroba, wystarczy przeciez ja dobrze monitorowac, natura sama decyduje.
Ja tam nie narzekam na to ze mamy tylko 3 usg w ciazy, nie spotykamy ginekologa itd. Jestem pewna ze gdyby zaszla pilna potrzeba interwencji lekarskiej to i w tym systemie medecznym dali by sobie wysmienicie rade.

Dominika- milo slyszec ze bedzie staranko tak szybko.Powodzenia.

i znowu roznica czasu polozyla Was juz do lozek, tylko ja sama tu slecze i prowadze monolog. Dobranoc

Witam z rana.

W końcu ma się poprawić pogoda u nas, zapowiadają nawet że będzie 30 stopni.
Fajnie, bo mam już dość tego deszczu.

A my dziś z córcią wybieramy się do lekarza na bilans 6 latka. Zważą ją i zmierzą, a potem to wpiszą do książeczki dziecka.
Wczoraj kupiłam jej plecak ze scooby doo do zerówki. Jak się cieszy nosi go cały czas po domu i nie chce zdejmować. Ciekawe jak będzie potem, gdy przyjdzie czas do zerówki.

Witam dziewczynki :!:
Widzę,że Dominika ma dla nas bardzo dobre wiadomości,ogromnie się z nich cieszę

Noooo pogoda w końcu fajna, nie pada, nie wieje i nie jest zimno.

Powiedzcie dziewczynki czy Wy też tak wcześnie wstajecie Kiedyś lubiłam sobie pospać a teraz po prostu nie mogę spać dłużej niż do 7.

A tak wogóle to zaczynają mi pękać naczynka krwionośne na brzuchu, a o piersiach już nic nie mówię... siateczka czerwonych naczynek i niebieskich żył. Kupiłam już sobie krem na rozstępy i trzeba zacząć kurację, chociaż pewnie i tak nic to nie da.

cześć dziewczyny!

a ja dalej mam mdłości i to cały dzień, cokolwiek zjem to zaraz i tak
to już 13 tydzień a dalej nie przechodzi, gin na ostatniej wizycie mówił że do 16 tygodnia mogą być te wymioty, a ja już nie mam siły

co do naczynek to mi na razie nie pękają - na szczęście ale ja zawsze miałam problemy z żyłami bo są cienkie i niewidoczne, koszmarem jest pobieranie krwi bo się wkłuć nie mogą, za to teraz mam wszystkie żyły na wierzchu, aż sama jestem pod wrażeniem i nie ma cyrku z pobraniem bo trafia za pierwszym razem

a i spać też nie mogę, budzę się koło 5 rano, a o 7 już jestem na nogach bo nie mogę wyleżeć gdzie te czasy jak mogłam spać do południa .......

Witam po weekendzie!!!
Oczywiście również melduję się na "nowym-starym" wątku Małgosiu wspaniale sobie z tym wszystkim poradziłaś!!!
Dominika słyszałam, że po poronieniu bardzo łatwo zachodzi się w ciąże, także mam nadzieję, że naprawdę poprowadzisz wątek majowy lub czerwcowy! 3mam mocno kciuki za Ciebie i cieszę się, że piszesz co u Ciebie słychać!
dora i michaś współczuję Ci tych mdłości, ale miejmy nadzieję, że naprawdę niebawem miną!

Dora i michaś bardzo mi przykro z powodu tych nudności, wyobrażam sobie jakie to musi być męczące
Ja należę do tych,których to nie dotknęło, zrobiło mi sie nie dobrze tylko raz,parę razy mnie zemdliło ale jak sobie coś przegryzłam to zaraz mi przeszło.A teraz to już mi nic nie dolega

Dora biedulko, wymęczą Cię te dolegliwości ciążowe.

Kn to będziesz teraz u nas? Czy trochę tu i trochę na marcówkach?

Aniu ja lubię pospać, ale dziecko i tak mnie wcześniej obudzi. Zresztą po kilku spacerach w nocy do toalety chce się odespać.

Nie odzywała się jeszcze Ewelina.
Ciekawe jak po wizycie u gina i na kiedy ma termin?

Jeśli o mnie chodzi to zostaję i na marcówkach (bo w końcu taki mam termin) i u Was, oczywiście, jeśli nie macie nic przeciwko.
A mnie znowu zaczęła głowa boleć. Czy też tak macie? Trzy dni temu dopadł mnie straszny ból głowy i teraz czuję, że będzie powtórka z rozrywki Czy mam się niepokoić?

Cześć dziewczyny ja tylko na chwilkę bo dziś mam urodziny i lada chwilka przyjdą goście. Ja też mam problemy ze snem ale takie,że najlepiej poszłabym spać o 18 ale znowu bardzo wcześnie się budzę i nie mogę zasnąć.
A powiedzcie kiedy macie następne wizyty u gin, ja 27 sierpnia.

[size="5"]Ameo 100 lat 100 lat 100 lat spelnienia wszystkich marzen[/size]

kn- a propos bolu glowy, ja tez go czesto mam. Podobno nie ma sie czym denerwowac jesli nie jest to bol przewlekly , ciagly trawajacy kilka dni pod rzad. To hormony.

Dziękuję Neska, trochę mnie uspokoiłaś! Ja to zaraz sobie nawkręcam jakiś niestworzonych rzeczy i często bezsensu się zamartwiam.

Ewelina jak po USG? Napisz coś, bo bardzo się o Ciebie martwimy!!! Czekamy na zdjęcie Twojej Fasolki

Mnie też głowa czasami pobolewa, ale to normalne w pierwszym trymestrze ciąży. Warto wtedy dużo odpoczywać, relaksować się. Jeżeli bóle są silne i częste to lepiej powiedzieć o tym lekarzowi.

Ja mam wizytę pod koniec sierpnia 31, bo wtedy wraca z urlopu mój gin.
Jeszcze przed wizytą muszę zrobić badania i znowu kłucie.

Nie wiecie czy długo się czeka na wynik toksoplazmozy?

A jeżeli bóle głowy są stosunkowo częste i powiedzmy, że ostre to czemu warto o tym powiedzieć lekarzowi? O czym wtedy mogą świadczyć? Martwię się trochę, bo dzisiaj cały dzień mnie głowa boli, nockę też pewnie będę miała z głowy, cały czas mnie mdli i na dodatek kompletnie nic nie mogę przełknąć. Najogólniej mówiąc czuję się okropnie... Jeszcze na dodatek jakiegoś doła załapałam, a nawet nie mam do kogo się przytulić, bo mój ślubny wybrał się na piwko z kolegami
A toksoplazmozy Małgosiu nie robiłam, więc nie wiem jak długo czeka się za wynikami. A ile w ogóle to badanie kosztuje?

Ja zapłaciłam za tokso 40 zł. i czekałam trzy dni. Pozdrawiam

Dziewczyny dziękuję za życzenia

Małgosiu -ja toksoplazmozę robiłam w sobotę rano, a w poniedziałek rano miałam do odbioru.

Ameo wszystkiego naj,naj,najlepszego,spełnienia wszystkich marzeń i ślicznego zdrowego dzidziusia.

Dora współczuje Ci tych mdłości.Ja teraz wymiotowalam tylko raz,ale poprzednio to co rano i przez cały dzień mnie mdliło i tak do końca 3 miesiąca.Głowa do góry.Na pewno wkrótce przejdzie i będzie tylko mglistym wspomnieniem.

Te bóle głowy to tez nic przyjemnego.Macie racje,że trzeba dużo odpoczywać.Ja mam bardzo rzadko i właśnie jak jestem bardzo zmęczona albo niewyspana(a spać to bym mogła cały dzień i cała noc).

Wizyte mam 20 sierpnia w szpitalu ale pierwsza wizyta to tylko wywiad i pobieranie krwi do badań.Na usg na razie nie licze.Ale z niecierpliwością czekam na wasze zdjęcia bo bardzo lubie oglądać.

Ameo wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Widzicie dziewczynki, o której piszę ten post? Normalnie nie mogę spać.
Mnie też czasami pobolewa głowa,wtedy idę się położyć na godzinkę i zwykle przechodzi (choć nie zawsze)
Wizytę następną mam 14 sierpnia,ponieważ dostałam skierowanie na badania i teraz się muszę z tymi wynikami pokazać,dzisiaj właśnie idę je robić.
Mam kotka i pieska w domu,więc też muszę zrobić badania na toksoplazmozę.Dziewczynki a Wy macie jakieś zwierzątka ??
Chciałam też zrobić pomiar przezierności karkowej,dostałam od mojego lekarza nr tel do lekarza,który to wykonuje i za cholerę nie mogę się do niego dodzwonić,a próbuje już dwa dni(ciekawa jestem ile to badanie będzie kosztowało,może któraś z Was je robiła i wie jaki jest ich koszt?)

I faktycznie wogóle się Ewelina nie odzywa.Ciekawe co u niej słychać.
Myślałam,że przybędzie troszkę Lutóweczek, bo strasznie ubogi jest nasz wątek.
Wczoraj przejrzałam inne wątki i tam jest mnóstwo dziewczyn!! I wiecie co?? Na innych nie odeszło tak wiele jak u nas . Chyba troszkę ten Luty pechowy.

Achaaa a tak wogóle to idę w sobotę na wesele i kompletnie nie mam się w co ubrać, wszystkie moje ciuszki już są przyciasnawe(w żadne spodnie się nie dopinam),dzisiaj idę na jakieś zakupy i pewnie wrócę(zresztą jak zwykle) w niezbyt dobrym nastroju bo nic nie kupię,albo kupię coś co mnie nie zachwyci.

Kn nie martw się na zapas.
Napisałam, że można o tym bólu jeśli jest silny i występuje często powiedzieć lekarzowi i zobaczysz co on na to powie.
Najprędzej to burza hormonów.
W razie bólu próbuj się relaksować i odpoczywać, a będzie dobrze.

Pytam o badanie toksoplazmozy, bo teraz mam skierowanie państwowo aby je zrobić.
W poprzedniej ciąży miałam je robione prywatnie i płaciłam 100 zł a czekałam bardzo krótko.
To mówicie, że kilka dni i będzie wynik?
To dobrze, bo muszę zaplanować kiedy pojechać i zrobić te wyniki i żeby już z nimi iść na wizytę.

Aniu fajnie, Ĺźe masz w domu zwierzaki. My mamy teraz tylko rybki.
Jak masz kotka to poproś, aby kto inny sprzątał w jego kuwecie. Bo toksoplazmozą można się zarazić poprzez kontakt ze śliną lub odchodami kota. Dlatego warto zrobić badanie na toksoplazmozę. Może już ją przechodziłaś i jesteś odporna?
Jeśli chodzi o badanie przezierności karkowej (NT) czyli zbiorniczka płynu na karku płodu, wykonuje się je między 11 a 14 tc. Jest to badanie usg na którym lekarz je mierzy i dobry wynik to nie wielki fałd, bo jeśli jest poszerzony to lekarz da skierowanie na dalsze badania.
U mnie koszt tego badania, to tyle co koszt badania usg 80 zł.

Ale super, Ĺźe idziesz na wesele.
Jak ja dawno się na weselu nie bawiłam.
Aniu udanych zakupów życzę!!

Widziałyście te herbatki dla przyszłych mam? Specjane na każdy trymestr. A może któraś z Was je piła?

Witam dziewczyny,

Ja również melduję się na naszym wątku, cieszę się z optymistycznych wiesci Dominiki, w końcu po burzy musi zaświećić słońce!!!
Tak więc byłam w piątek na wizycie, narazie wszystko przebiega prawidłowo, wyniki dobre, lekarz mówił że to pełny 12 tc, także teraz zaczynam 13 tc., termin 14 luty, troszkę mnie uspokoił z moimi wątpliwościami, badania prenatalne jeżeli chcę zrobić dla samej siebie, tzn.test podwójny to mogę się umówić do Łodzi, pobranie krwi, i wizyta u specjalisty,(380 zł), nie wiem co jeszcze zrobić, ale muszę szybko podjąć decyzję.
Co do samopoczucia, to ja czuję się dobrze, na poczatku miałam troszeczkę mdłości i mogłam spać twardo po 12 godzin teraz juz nie mam nawet mdłości a jak smak nie taki to między posiłkami herbatka owocowa albo podgryzam marchewki, od miesiąca smaruję się kremem MUSTELA dla babeczek w ciąży na rozstepy, nie nalezy do bardzo tanich ale bardzo wydajny a czy skuteczny to przekonamy się.Jescze się mieszcze w swoje wszystkie rzeczy, ale brzuszek juz się zaokrągla a u was jak tam?
Pokierujecie mnie jak dołączyć ten pasek ciążowy???

Do napisania.Pa.

Witaj Ewelina. Jak dobrze czytać takie wieści.
Super, Ĺźe wszystko o.k.

Jeśli chodzi o pasek ciążowy to jest kilka stron z których można skorzystać. Podam Ci dwie i sobie wybierzesz która Ci będzie odpowiadała.

1] wchodzisz na tę stronkę

https://suwaczki.maluchy.pl/

Wybierasz sobie pasek ciążowy. Potem wybierasz tło suwaczka i rodzaj ikonki na suwaczku i wpisujesz datę porodu.
Kopiujesz środkowy adres w ramce i wklejasz w swoim panelu kontrolnym.
W panelu kontrolnym klikasz na edytuj sygnaturę i wklejasz ten skopiowany adres.

2] druga stronka

https://lilypie.com/

Klikasz na lilype baby days. Wybierasz sobie rodzaj paseczka, potem klikasz na górze na step 2 i wybierasz ikonkę do suwaczka. Klikasz na step 3 pojawią sie miejsca do wpisania daty ostatniej miesiączki a z boku na datę porodu.
Jak to wpiszesz to naciskasz create ticker.
Potem pojawią się adresy do skopiowania. Kopiujesz ten drugi od góry. I wklejasz w panelu kontrolnym.
Jakby co to pytaj.

Acha zapomniałam jak już poradzisz sobie z paseczkiem i go wybierzesz, to potem dopiszę Cię do naszej pierwszej stronki.

Małgosia dzięki za wskazówki, w wolnej chwili będę kombinować.

Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi odnośnie bólu głowy. Tak jak się spodziewałam w nocy nie mogłam zasnąć i teraz ledwo powieki podnoszę, ale ból na szczęście minął i aby czuję delikatny dyskomfort...

Ewelina dobrze, że ciąża rozwija się prawidłowo! Może te badania prenatalne wcale nie będą potrzebne? Na kwietniówkach jest dziewczyna, która nie wiedząc o ciąży miała robione rtg klatki piersiowej i lekarz jej powiedział, że jeżeli by doszło do uszkodzenia płodu to na tym etapie ciąży doszłoby po prostu do samoistnego poronienia. A skoro Twoje dzieciątko rośnie to pewnie jest najzupełniej zdrowe!

Małgosiu nie widziałam takich herbatek. A to są zwykłe, czarne herbaty, czy jakieś inne? Bo ja zwykłej nie mogę w ogóle pić, bo od razu mnie mdli i może one by były jakąś alternatywą dla mnie...

Ania83 ja mam podobnie jak się wybieram na zakupy! A już szczytem dla mnie jest to, że jak już mnie coś kompletnie zachwyci, to miła pani w sklepie powie "przykro mi, ale nie mamy takiego rozmiaru"

Małgosia paseczek udało się wkleić , jak będziesz miała jeszcze chwilę i ochotę napisać jak dołączacie z lewej strony te zdjęcia to też byłabym wdzięczna, mam z ostatniego USG zdjęcie,przyłożył tylko do brzuszka, ale już zaczyna ładnie być widać. Termin rozwiązania 14 luty, to nie jest jeszcze taki bardzo dokładny, ale na każdej wizycie będę pytać.Kn jak czytam, że nie jestem sama w tym, że na początku nie wiedziałam że jestem w ciąży i aż tak bardzo nie uważałam, to czuje się troszkę inaczej.

Do napisania

Cześć dziewczyny, dziś dopiero zobaczyłam,ze mam termin pordu na niedzielę.

Witam dziewczynki!

Miło nam słyszeć tak dobre wiadomości Ewelinko :!:

Ja już jestem po badaniach i po zakupkach. Za toksoplazmozę zapłaciłam 55 zł. wydaje mi się, że troszkę przesadzili za tą ceną, no ale cóż ...
Oczywiście nic sobie nie kupiłam bo na nic nie mogłam się zdecydować, poza tym chciałam coś praktycznego tzn. coś w czym mogłabym pochodzić teraz (np. jakieś eleganckie spodnie i bluzkę) żebym mogła też za pół roku iść w czym na egzamin.
Wypatrzyłam sobie w sklepie z odzieżą ciążową bardzo fajne spodnie, ale z bluzką już gorzej
Noooooo ale jeszcze mam parę dni na poszukiwania

A ja miałam właśnie pisać co u nas taka cisza, ja jestem jeszcze w pracy, ale byłam na poczcie wyslać listy i już wiem , pogoda dzisiaj wręcz upalna tak bynajmniej u mnie, ja mieszkam niedaleko Wrocławia.
Ania na pewno coś jeszcze wyszukasz, ja w ciągu tygodnia za bardzo nie mam niestety czasu na zakupki, ale w sobotę wybieram się, a co kobieta w ciąży też musi łądnie wyglądać, i też myslę coś praktycznego, be sensu wydać pieniążki a za miesiąc już tego nie założyć, moja siostra zaopatrywała się w potrzebie w ciuszki w uper sklepie ciążowym, ale nie pamiętam teraz nazwy.
Acha zapomniałam wam napisać , że mam dwie siostry, jedna ma 3 miesięcznego Wiktora, druga za miesiąc rodzi Filipa i na mnie też przeszło

Pozdrowienia miłego popołudnia

Pogoda dzisiaj u nas super, słonko dogrzewało cały dzień. Oby tak dalej.

Aniu napewno coś wybierzesz. Masz jeszcze trochę czasu.

Ewelina o jakie zdjęcie Ci chodzi? O te co są pod naszym nickiem z lewej strony czy zdjęcia przy paseczku ciążowym?
Fajnie, że masz siostry i obie mają dzieci, zawsze można o coś podpytać.

Ewelina już umieściłam Cię na pierwszej stronce.

Witajcie.
Kasiu te herbatki dla ciężarnych są owocowo- ziołowe w skład ich wchodzą m.in.:
pokrzywa, czarna porzeczka, morela, hibiskus rooibos, naturalny olejek pomarańczowy
Nie wiem czy są dobre, nie piłam ich. Ale mi herbata rooibos nie smakuje.

Pogoda zapowiada się dobra. Moje dziecko to cały dzień by na podwórku biegało.
Dziś pójdę na targ i zrobię zakupy, bo coś trzeba na obiad ugotować.
A nie mam pomysłu co...

Czesc dziewczynki ja jestem z kwietniowek.Mam pytanie od ktorego tygodnia moze byc cos widac na USG.Bylam wczoraj u lekarza i robil mi USG dopochwowe i jeszcze nic nie bylo widac liczac wedlug ostatniej miesiaczki to jestem w 4 tygodniu i 5dni moze to za wczesnie co?uspokujcie mnie troche.

Dzień dobry wszystkich przyszłym mamusiom

KARI 27 spokojnie na tym etapie zaczyna rosnąc dopiero pęchęrzyk, który z dnia na dzień powiększa się,później pojawia sie w nim zarodek z bijącym serduszkiem i stopniowo zaczyna się wszystko rozwijać, oczywiście, że możliwe jest to że jeszcze nic nie widać, nie wiem, kiedy lekarz kazał Ci się pokazać, ale moim zdaniem minimum za 2 tygodnie a jak możesz uzbroić się w cierpliwość to nawet troszkę później i wtedy może stwierdzić czy ciąża rozwija się prawidłowo.Wszystko narazie w porządku nie przejmuj sie tylko dbaj o siebie.

A jak tam lutówki, faktycznie ładna dzisiaj pogoda, za rok o tej porze będziemy wyruszać na spacerki z naszymi maluchami.
MAŁGOSIA dzięki za dopisanie mnie do pierwszej strony, mój termin rozwiązania może się zmienić o parę dni, ale będę waś informować.
Acha zapisałam sie jednak na badania prenatalne, test podwójny- pobranie krwi i wizyta u specjalisty, tak dla samej siebie, mam 16 sierpnia w Łodzi, będziecie trzymać kciuki.

Miłego słonecznego dnia