|
||||||
Witam serdecznie
 Jestem Magda , zwana madziarką i ponieważ dopiero od roku mieszkam w obcej dla mnie dzielnicy - Bałutach , poszukuję mam z tych okolic  Czy wśród zacnego grona łodzianek znajdę tu jakąś mamusię z maluszkiem? Mój Qbuś ma 3 latka i od 3-go września rusza do przedszkola na Jana ( super przedszkole tak nawiasem  )Jeśli odpiszecie , będzie mi baaardzo miło. Chętnie zapoznam się z Wami Pozdrawiam-Magda.
cześć
 na Bałutach mieszkam od urodzenia , w przyszłym roku przeprowadzamy się na sam kraniec tej dzielnicymoje dzieciaki chodzą do przedszkola na Starosikawską (też super ), okolice Jana znampzdr Ania
Dzięki , że odpisałaś . My jesteśmy z Ks. Brzóski
Pozdr. M.
pracowałam kiedyś w gimnazjum na Brzóski
udanych początków w przedszkolu
W mega skrócie
Zaprowadziliśmy bąbelka razem o 8-15 i od razu wypruł do klasy. Ledwo dobiegłam z anim do drzwi i pani dyrektor zabrała go za rękę ,a mnie powiedziała-"mama zamykamy drzwi" Wyszłam za drzwi i ryk Michał śmiał się ze mnie , a mnie się serce kroiło... Zobaczyłam na koniec , że maluchy miały wziąć ze sobą jaśki , więc w nogi do domu i znowu z poduszką do przedszkola Przez te kilka godzin siedziałam jak na szpilkach i jak doleciałam o 15-30 po Qbusia , to serce mi waliło jak młot. Patrzę , wychodzi Qbuś z uśmiechem i zachwala przedszkole Ja znowu łzy w oczach , a On , że już się nie może doczekać kiedy znowu tam wróci... Matko oby to się nie zmieniło............................ Tak więc Qbuś jest już prawdziwym PRZEDSZKOLAKIEM I TO ZADOWOLONYM Z OWEGO FAKTU Ps. Mieszkam pod samą szkołą - może to to gimnazjum ??? 
CYTAT(madziarka @ pon, 03 wrz 2007 - 17:35)  Ps. Mieszkam pod samą szkołą - może to to gimnazjum ??? raczej na pewno tak dobrze że pierwszy dzień tak się udał oby tak dalej
Ja z urodzenia też jestem bałuciarą. Chodziłam do przedszkola na ul. Uniejowską. Polecam
Bywam w okolicach co czas jakiś z wizytą kurtuazyjną u rodziców, a latem przeganiam dzieci po działkach na Żabieńcu. Witam serdecznie nowe i nie-nowe koleżanki-krajanki.
witam laski
ja od 2 miesięcy też jestem Bałuciarą a przeniosłam się tu z Gdańska.Mieszkam na Marysińskiej, a moje dzieci chodzą do szkoły i przedszkola "kornelówka". Marta kocha szkołę- 1 klasa, Michaś niecierpi przedszkola (ale tylko rano na szczęście), później świetnie się bawi (jest 2,5-latkiem, więc i tak nieźle mu idzie hihihi)pozdrawiam was serdecznie- mama zapracowana CYTAT(sandraw @ czw, 13 wrz 2007 - 21:05) Mieszkam na Marysińskiej, czyli dwie ulice ode mnie
madziarka to dosyc daleko prowadzisz dziecko do przedszkola, czemu nie blizej, jest przeciez przedszkole w parku i na Sierakowskiego, wiesz moze jak nazywa sie dyrektorka na Jana?
witam serdecznie:)
tez mieszkam na bałutach, koło starego rynku, wiec troszke dalej od Was:( ale tez mam małego szkraba - Monisie:) ma dopiero 5 miesiecy, wiec o przedszkolu jeszcze nie mysle;) tak czytam o tym na Jana i musze Wam powiedziec, ze czuje do niego sentyment, bo sama tam chodzilam:P bede tu zagladac, bo szczerze mowiac brak mi jakiejs mamy z malym dzieckiem, z ktora moglabym pogadac  pozdrawiam!!!
Witam!
A ja mieszkałam na Bałutach przez 24 lata. Potem mąż porwał mnie do Andrzejowa i tak już zostało.Może jeszcze kiedyś wrócę i znów będę kroczyć dróżkami z dziecięcych lat... Pozdrawiam wszystkie Bałuciary  a i sama też w dalszym ciągu się nią czuję!
CYTAT(andzia30 @ Mon, 21 Apr 2008 - 20:55) Pozdrawiam wszystkie Bałuciary a i sama też w dalszym ciągu się nią czuję!Coś w tych naszych Bałutach jest . Człowiek do końca Bałuciarzem zostaje .Saskia, to ja niedaleko Ciebie mieszkałam , bo po drugiej stronie Warszawskiej. Na Marysińską chodziłam do Liceum .
CYTAT(Agatkie @ Thu, 24 Apr 2008 - 17:47) Saskia, to ja niedaleko Ciebie mieszkałam , bo po drugiej stronie Warszawskiej. Na Marysińską chodziłam do Liceum .no, patrz, a ja Ciebie ze Śródmieściem kojarzyłam (nie wiem czemu )to na kawę zapraszam albo spacer w Julianowskim
Saskia... dobrze kojarzysz... bo na Bałutach to mieszkałam... teraz Śródmieście
no tak... chyba okulary musżę umyć bo nie doczytałam
ale zaproszenie i tak aktualne
CYTAT(andzia30 @ Mon, 21 Apr 2008 - 22:55) Witam! A ja mieszkałam na Bałutach przez 24 lata. Potem mąż porwał mnie do Andrzejowa i tak już zostało.Może jeszcze kiedyś wrócę i znów będę kroczyć dróżkami z dziecięcych lat... Pozdrawiam wszystkie Bałuciary a i sama też w dalszym ciągu się nią czuję!Ja mieszkałam na Bałutach lat 5 i przenieśliśmy się do Wiśniowej Góry, wracać nie zamierzam, bo tu mi zdecydowanie lepiej ale chętnie się spotkam z Wami w jakimś parku, np Julianowskim lub na Zdrowiu
Witam wszystkie Mamy! Od prawie roku jestem Łodzianką-Bałucianką
Przeniosłam się tu z rodzinką z Bydgoszczy. Cały czas poznaję to miasto i muszę przyznać, że nie jest źle - da się lubić Jestem mamą rocznego Bartusia i od września będę posyłać go do żłobka na Franciszkańską - macie jakieś zdanie? Aktualnie jestem na urlopie wychowawczym i szkoda, że tak późno tu trafiłam bo chętnie Was poznam. Pozdrawiam,
Witaj Tosinka
. Niestety nic nie jestem w stanie powiedzieć o tym żłobku, choć to były mniej więcej moje stare rejony .
Ja jestem Bałuciara ale z Teofilowa
 Na Ks. Brzóski mieszkałam 3 lata, przy Olsztyńskiej. A teraz tam bywam w odwiedzinach u teściów W razie następnego pobytu w Łodzi chętnie się umówię na spotkanie. Saskia, nei wiedziałam, żeTy tak rzut beretem mieszkasz?
Hej, Może jest ktoś z Bałut-Dołów ?
Oj chętnie bym kogoś poznała, bo już zaczynam wariować To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||
