Właśnie znowu "przypałętali" mi się ci niemili lokatorzy.
To już drugi raz. Wczoraj byłam u dermatologa, dostałam całą górę leków.
Mam do Was pytanie: Czy ktoś może taż miał nużeńce i pozbył się ich?
Jak można uchronić się przed nimi?

Pozdrawiam