Cleo w Toruniu

czekam na propozycje wspólnego spotkania, bo ja Cleo nie odpuszczę

Kto chętny do spotkania w tę sobotę, oczywiście z ogonami?

Witam!
A gdzie to spotkanie i o ktorej?
Pozdrawiam !

Witajcie:)
tak juz napisalam Ecie i Meggi na pw i w innym wątku: przyjedziemy w sobotę, bede sie starac zeby tkaim wcesnym pociągiem, bo bez przesiadek. Zanim dotrzemy do hotelu, odpcozniemy, obida itp, penwie trochę minie. Chcę sie dowiedziec, czy w sobote wczesnym popoludniem mozna isc z dziecmi na pieczenie piernikow w Muzeum Piernika -to bylby nasz punkt proramu:)
Jesli potem starcy sil i energii i nei bedzie ciemno, to moze to mini-zoo, ktore zachwalacie? bo chyba w teatrze nic tego dnia nie graja....
W niedzielę mamy plan isc do Planetarium na 12.00 na pokaz dla dzieci.
WYbieramy rzeczy blisko siebie będące, bo bez samochodu jestesmy.
Chyba najlepsze na nasze spotkanie bylyby te pierniki albo zoo, prawda? dzieci by sie poznaly, moglybysmy pogadac. ew po tym Muzeum mozna by dokads pojsc razem- ale to WY musicie nam podpowiedziec co i jak.

Muzeum Piernika odpisało, co następuje:


Sytuacja [sobotnia]przedstawia się następująco. Otóż do wyboru pozostają Pani następujące godz.: 9.00, 10.00, 12.00, 16.00, 17.00, lecz w tych godz. nie mamy zapisanej żadnej grupy, a żeby zrobić pokaz musi być minimum 5 osób.

Proponuję sobotę, g. 16.00 - mozecie siebie i dzieci zwieźć na piernikowy pokaz? to wtedy moze zgloszę mejlowo nazwiska i bedzie ta Grupa: ???

Cleo mnie pasuje na 16.00

Eta i Ciebie tez poznam ???

A w Muzem Piernika tez jest kawiarenka gdzie można posiedziec i kawkę wypic )

Cleo, moze ja też wybiorę się w niedziele również do Planetarium, ale to na 100% dam znać w sobotę.


Ale mi sie buĹşka haha

To ile juz mamy dzieci razem??

ja -2
Cleo - 1
Eta- 1

no trzeba jeszcze joanaz wywołać

mnie rĂłwnieĹź
dysponuję dzieciem sztuk jedynie jeden



Mggi nie nastawiaj się , ja mało atrakcyjna jestem
no i ty mi musisz dać jakieś wskazówki jak przez Toruń przejechać

Meggi- no to czuję się wywołana. Niestety do Muzeum Pierniuka się nie wybiorę bo moje to juz po kilka razy były. Z przedszkolem, z babcią na urodzinach koleżanki, w Planetarium także.
jeśli będzie zła pogoda to czytałam, że w ratuszu jest wystawa prac dzieci pt. Moje przygoda w Muzeum. A może prezentacja makiety Torunia w Domu Kopernika - światło i dzwięk.

joanna

O, to super, juz prawie mamy grupę!
To ja napisze, ze jestesmy zebrani, a moze kogos jeszcze zwerbujemy (albo łapanka na ulicy;) )?

Joanaz - to moze z Tobą spotkamy sie wszystkie PO muzeum? Gdzies na jakas wczesna kolację/podiweczorek czy cos,
bo pewnie to piernikowanie z godzine dobra trwac bedzie (Joannaz-Ty pewnie wiesz, ile to trwa-powiedz, proszę!) Co jest w poblizu, co nadaje sie dla ludzi z dziecmi? ( w sensie- knajpa....)

Ja wlasnie usilnie mysle nad tym, czy brac do Torunia wĂłzek. Moze jak wezme samo nosidelko, to Hanka i my wytrzymamy jakos te dwa dni, hm...

Cleo z tym lokalem na starówce dla mam i dzieci może być trudno, niestety , jest Mc Donald z jedna zjeżdżalnia no jeden lokal,gdzie przy ogródku jest mini plac zabaw, lokal ogrodzony,ale cholerka może być popołudniu już za chłodno na siedzenie w ogrodk

Wózek jeszcze mam, trójkołowiec, spacerówkę, jesczze nie sprzedałam, jeżeli byłaby tak potrzeba mogę na te dwa dni ci pożyczyć. Tylko czy Hanka nie bedize za mala do takiej spacerówki ? Można -przymierzyć
Ai mam tez duzy kocyk, można by wyłożyć nim wózeczek, piszę, ze wrazie czego coś wykombinujemy, żebyś też nie wiozła niepotrzebnie takich rzeczy. My przecież po sąsiedzku parwie będziemy mieszkać wieć nie wiedże żadnego problemu, moge nawet to podrzucic do Was.

Eta pogadamy na gg to dam ci namiary jak najlepiej dojechac do nas

Jakby co ja moge robić za jedno dziecko do piernikowania bo ja jeszcze taka młoda jestem

Meggi ino łopatologicznie proszę

czyli w sobotę na 15.45 jesteśmy umówione?

kto będzie robił za fotografa? trza tę chwilę uwiecznić

Meggi- to byloby super z tym wozkiem!!!!
Nie wpadlam na to, by od kogos na miejscu pozyczyc,a przeciez tak samo keidys Kasiask mnie poratowala w KRakowie...
To faktycznie mozna by an te krotkie dystanse do spacerowki ja wkladac (przy okajzi przetestuję reakcję , a wezmę tylko nosidelko. Mozna by ten wozek zostawic dla nas np w recepcji dzien wczesniej-ja bym tam uprzedzila... albo bysmy pozyczyli w Piernikowie;)

Moze 15.30 sie umowmy lepiej?

To ja piszę do wlascicieli, ze bedziemy! ja najwyzej doplacę za tę brakujaca 5 osobe- to nie są duze jakies koszty:) (czy widac moja despereację odnosnie realizowania Planu Wycieczki? ).

Joannaz-ja Ciebie tez chcę poznac, to moze PO sie spotkasz z nami? Moze sie przejdziemy, niech nawet ten McDonald bedzie-Miśka koocha frytki, ja nie bardzo moge takie rzeczy,a le to pozniej sobie z męzem cos kupimy/zjemy innego. W hotelu mamy zreszta aneks kuchenny..

Cleo no to wózek masz jak w banku , mogę z nim podejśc do Muzem,ale jak chcesz wcześniej to tez nie ma sprawy:)
Jak moja chrześniaczka będzie sie czuła dobrze, to wezmę ją jako 5-tą ,ale tu nie daję stuprocentowej pewności, bo ona w szpitalu teraz jest.

Aparat tez biorę

Cleo widac Twoje zaangaĹźowanie jak najabardziej )

Eta ty od strony Chełmży będziesz wjeżdżać do Torunia??

P.s Własnie wysłałam PW, do dorothyz, moze da sie namówić na spotaknie

albo ja zabiorę ze sobią jeszcze jedno dziecię o ile mi pożyczą
czyli ja się na 5 dziecko nie nadaję?

Meggi od strony Łysomic.

Cleo może coś jeszcze potrzebujesz co mozna by było Ci na ten czas pozyczyć, po co masz wieźć taką drogę?

Eta podaj mi swojego meila, wykombinowałam mapke dojazdową do starówki, do miejsca parkingowego najbliższego, gdzie mozna w godzinach popoludniowych w miarę samochód zaparkowac, jeżeli bedziesz okolo 15.00 to jest już darmowy.

Jedna mapka będzie mniejsza, taki rzut na cały dojazd od Łysomic, druga skleiłam z dwóch , troszkę może nierówno,ale to naprawde nie ma znaczenia, bo wjezdżasz w Toruniu w ul. Grudziądzką i cały czas nia jedziesz, aż do Skrzyzowania Przy Kaszowniku, takie spore z tramwajami, tam czerwonym kolorem pokazalam jak jechać
Jakby jesczze jakieś pytani były chetnie odpowiem

Eta podaj mi swojego meila, wykombinowałam mapke dojazdową do starówki, do miejsca parkingowego najbliższego, gdzie mozna w godzinach popoludniowych w miarę samochód zaparkowac, jeżeli bedziesz okolo 15.00 to jest już darmowy.

Jedna mapka będzie mniejsza, taki rzut na cały dojazd od Łysomic, druga skleiłam z dwóch , troszkę może nierówno,ale to naprawde nie ma znaczenia, bo wjezdżasz w Toruniu w ul. Grudziądzką i cały czas nia jedziesz, aż do Skrzyzowania Przy Kaszowniku, takie spore z tramwajami, tam czerwonym kolorem pokazalam jak jechać
Jakby jesczze jakieś pytani były chetnie odpowiem

Ale fajnie, ja też chcę , odpisałam własnie Meggi na pw że moje spotkanie z Wami stoi pod wielkiem znakiem ? bo Zuzka chora, a poza tym jakby się wychorowała do soboty to potwierdziłyśmy już wizytę na urodzinach u kolegi z przedszkola, i w niedzielę tez urodziny tym razem u koleżanki ..... że tez tyle dzieci ma nagle urodziny , żartuję, Zuzka się cieszy (o ile pójdzie) a ja chciałam się z Wami spotkać, no cóż pewnie zostanie mi pooglądanie zdjęć z tego miłego wydarzenia , tylko zróbcie dużo, ładnych zdjęć. Pozdrawiam, Dorota.

Hej mamuski!
Wi8dzie ze tu ciekawe spotkania, fajnie z cheia bym sie przylaczyla ale niestety mam zajecia w sobote od rana a nie moge odpuscic bo beda zaleglosci.
Mam nadzieje ze sie pochwalicie zdjeciami czekam z niecierpliwoscia.
Nie mam daleko do Torunia ale nie dam rady tak mi przykroze sie nie spotkam tak bym chciala poznac jakies fajne mamy.
Pozdrawiam i zycze suuuuuuuuper zabawy!!!!!

Dobra, jutro kupujemy bilety na pociag! Hanka ma katar i zabkuje -mam nadzieje, ze nie wywala nas z pociągu oraz hotelu.

Ja mam nr komorki do Meggi, wiec moze Eta i Joannaz i Dorothyz napiszcie do niej i tez sie wymiencie telefonami na wszelki wypadek?
W kazdym razie mamy rezerwacje w Muzeum Piernika na 16.00, spotykamy sie 15.30 w sobotę! Chyba sie rozpoznamy, prawda??

Cleo ty mnie poznasz po prowadzeniu pustego wĂłzka

Eta miałaś podać mi meila, cobym mapki mogła ci wysłać. No oczywiście służe poradą telefoniczną gdybyś nie mogła trafic do nas

joanaz tobie wysle na pw mĂłj numer.

Dorothyz może uda ci sie jednak na małą kawke wyrwać , w razie czego tez wyslę ci mój numer

Alez Meggi-ja bede wypatrywac...czarownicy w spiczastym kapeluszu!

mine poznasz w takim razie po dzikim biegu w strone owego wozka, gdyz bede po paru godzinach noszenia Hanki w nosidelku hehe;)
ale sie cieszę, ze jadę, ale sie denerwuję takze!!

PS
czy wezmiecie facetow?? mam nadzieje, ze jesli nie, to mój mąz nie poczuje sie wyizolowany;)

Cleo mojego to na 100% nie bedzie, ktoś musi pracowac

Muszę dziś poszukać kapelusza, bo gdzieś mi sie zawieruszył

Meggi- dzięki za nr telefonu.
Niestety nie wiem czy zdążę wrócić do Torunia do tej godziny. W sobotę dziadek z babcią zabierają dziewczynki i mnie do Biskupina i Parku dinozaurów w Rogowie. ten wyjazd mają obiecany od dawna , a właśnie w tę sobotę dziadek nigdzie nie sędziuje, jest na miejscu więc jedziemy.

joanna

joanaz w niedziele bylismy w tym Praku i w Biskupinie było super!!!!. Polecam najpierw zaliczyć Dinozaury, jest to piekne miejsce, wstawiłam kilka zjdęc na marcówkach2004, jets super plac zabaw no z dobre dwie godzinki tam napewno spędzicie
Biskupin to my co roku odwiedzamy w ramach Festynu.

Gdyby po tej wycieczce dziewczynki i oczywiście Ty miały choc odrobine sił (choc watpie ) to zadzwon dam znać gdzie jestesmy , małą kawkę wypijemy na pokrzepienie

Eta, a Ty gdzie zaginęłaś? Tylko nam teraz sie nie wycofaj i tak nas tylko trzy zostały

jestem jestem
i na 15.30 będę na 1000 %
i też bez męża, jeszcze go nie widziałam od niedzieli

Meggi wysłałam Ci mój mail na priv już kilka dni temu, nie dostałaś?

wysyłam raz jeszcze

No i po spotkaniu , jak dla mnie zdecydowanie za krĂłtko
O tyle rzeczy chciałam Etę np. zapytac i poprostu zamroczona jakaś byłam

Cleo to jeszcze jutro postaram sie dorwać )


Dobranoc

tak zdecydowanie było za krótko, znów mam poczucie że zanim się rozgadałam to zaczęło się zciemniać

Cleo mam nadzieję że wszystkiego w Toruniu nie zobaczyłaś i jeszcze wrócisz

Meggi pytaj

Czekam na zdjęcia.

Eta, Cleo zobaczyła tylko malutki procent naszego pięknego miasta , Michasia juz mi mówiła dziś, ze chce tu wrócić . Zwłaszcza po seansie w Planetarium
Nie widziała na przyklad naszej pieknej panoramy nocą, musi zdecydowanie tu przyjechac jesczze raz

Eta tych pytan to na forum nie zadam , nie zeby byly jakieś nie teges, ale ja jestem zwolenniczką takiej babskiej rozmowy przy kawce, tak jak wczoraj

Zdjęcia prześlę wieczorkiem, bo teraz w pracy siedzę,a później jeszcze jakiś spacerek zlaicze bo pogaoda pięknba znowu dziś, trzeba wykorzystać.


Cleo SUPER, bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać i Michasię uroczą i bardzo bystrą dziewczynkę , i Hanię cud miód bobas :* no Twojego męża, mam nadzieję, ze podobało Wam się w Toruniu , szkoda tylko, że tak krótko

Szkoda, ze nikt się nie zdecydował jednak do nas przyłączyć

Dziewczyny ciesze się, że spotkanie sie udało.
Meggi- miałaś rację. Z Wycieczki wróciłyśmy dopiero o 19. Dziewczyny zmęczone ( ja zresztą też), lae przeszczęśliwe. Biskupin podczas festynu jest fantastyczny. Park Jurajski i gigantyczny plac zabaw także. Na pewno będziemy tam za rok.

joanna

Rety! caly dzien probowalam napisac i ciagle cos/ktos mi przeszkadzało!

Ale------ bylo fajnie, a Torun piekny! i okropnie się ciesze, że Was poznalam:)

Michasia zachwycona fontanną z żabkami, robieniem pierników, ale przede wszystkim - planetarium. CHciała tam wrócic, a juz w domu wieczorem pólprzytomna wysluchala ułożonej przeze mnie naprędce bajki o kosmosie i planecie nowej, dzis natomiast rzuciła sie na wystawę księgarni i tak zaopieokwaliśmy się ksiązką o kosmosie dla dzieci:)

Nie obejrzeliśmy z bliska teatru-szafy i nie doszlismy do tego mini zoo w koncu- Michasia marudzila, ze zmeczona, Hanka probowala zasnac, ludzie mowili, ze 'juz-juz za chwilę' az w koncu jakis facet powedzial, ze 'jeszcze pol kilometra' i zwątpliśmy. Wtedy zresztą zepsulismy wózek
Z kolei ja żaluję, że nie zwiedziłam Muzeum Podróżnika i Muz. Etnograficznego.
Same widzicie-muszę wrócić!!
A najlepiej z nianią do dzieci- zeby moc w spokoju przetestowac knajpki;)

Jeszcze raz dziekuję za spotkanie - Eta i Meggi, a specjalnie Meggi za dwudniowe towarzystwo i pomoc!
Meggi-nie umiem rozpakowac zdjęc od Ciebie, swoje sprobuję jaoks obrobic i wstawię na podforum'spotkania', ok?

cleo

PS
No i mam nadzieję, ze Meggi nie zabije nas za tę srubke zgubioną (naprawdę po prostu pchalam wózek i nagle - brzdęk!)

Rety! caly dzien probowalam napisac i ciagle cos/ktos mi przeszkadzało!

Ale------ bylo fajnie, a Torun piekny! i okropnie się ciesze, że Was poznalam:)

Michasia zachwycona fontanną z żabkami, robieniem pierników, ale przede wszystkim - planetarium. CHciała tam wrócic, a juz w domu wieczorem pólprzytomna wysluchala ułożonej przeze mnie naprędce bajki o kosmosie i planecie nowej, dzis natomiast rzuciła sie na wystawę księgarni i tak zaopieokwaliśmy się ksiązką o kosmosie dla dzieci:)

Nie obejrzeliśmy z bliska teatru-szafy i nie doszlismy do tego mini zoo w koncu- Michasia marudzila, ze zmeczona, Hanka probowala zasnac, ludzie mowili, ze 'juz-juz za chwilę' az w koncu jakis facet powedzial, ze 'jeszcze pol kilometra' i zwątpliśmy. Wtedy zresztą zepsulismy wózek
Z kolei ja żaluję, że nie zwiedziłam Muzeum Podróżnika i Muz. Etnograficznego.
Same widzicie-muszę wrócić!!
A najlepiej z nianią do dzieci- zeby moc w spokoju przetestowac knajpki;)

Jeszcze raz dziekuję za spotkanie - Eta i Meggi, a specjalnie Meggi za dwudniowe towarzystwo i pomoc!
Meggi-nie umiem rozpakowac zdjęc od Ciebie, swoje sprobuję jaoks obrobic i wstawię na podforum'spotkania', ok?

cleo

PS
No i mam nadzieję, ze Meggi nie zabije nas za tę srubke zgubioną (naprawdę po prostu pchalam wózek i nagle - brzdęk!)

Cleo daj juz spokój z tą śrubką , a zresztą o jaką śrubke Tobie chodzi , dobrez, że to na końcówce waszego pobytu się stało, i choć na troskzę się przydał
W niedzilę to prawdę mówiąc przez przypadek się spotkałyśmy, po wózku was poznałam

Zaraz wyślę zdjecia nie spakowane, posżłam na łatwiznę , więc trzeba poprawiac

Meggi -Juz rozpakowalam! nie slij! Wstawisz na podforum trochę tych swoich? to ja wstawię z mojej 'puli'...

Uwazam tez, ze moje córy dzielnie zniosly podrozowanie, pomimo tłoku w pociągu, opoźnien, zimna i gorąca, braku WARSU, łozeczka itp;)
Mogę więc z nimi podrozowac dalej;) Zwlaszcza, ze nosidelko sie sprawdzilo.


Aha, Michasia tez oczywiscie zachwycona karuzelą w knajpie:)
Poza tym macie milych taksowkarzy oraz milych hotelarzy (niby doba sie konczyla w poludnie,a mysmy tam do 17-ej siedzieli), a takĹźe... gigant szarlotki

Wstawilam na 'Maluchowe spotkania' troche zdjec Meggi i moich....

Cleo i Eta nie chcecie przyjechać w ten weeknd jeszcze raz do Torunia ???

Zero ruchu na tym forum, bez Was

Przyzwyczaiłam sie przez te kilka dni umawiania, ze jak wejdę na podforum, k-p, to cos bedzie do poczytania a teraz lipa

ale to przeciez niemozliwe, ze tylko Wy dwie z Torunia i pod-Torunia jestescie! musicie zwerbowac na Maluchy swoje dzieciate znajome z sąsiedztwa i w ten sposob ozywić to podforum:)

zgłasza się chętna do zwerbowania Pisuje troche na wątku wrzesniówki 2005, ale tam też zastój się zrobił:) Oglądałam, Wasze zdjęcia ze spotkania. Widać, że sie świetnie bawiliście, szkoda, że nas nie było... nie wiem tylko czy moja dwulatka byłaby zainteresowana takim zajęciem:) Ale z pewnościa wybiore sie tam z nią za jakiś czas, jak troche podrośnie.
Meggi ogladałam tez Twoje fotki z Muzeum Dinozaurów, bardzo fajne miejsce, o istnieniu którego nie miałam pojęcia.

Meggi bardzo chętnie tylko Olimpia jest chora, chyba zapalenie krtani, dziś trzecią noc z rzędu nie spałam nawet godziny bo młoda tak się dusi.

Ale myślę o wspólnej wycieczce do Planetarium i do mini zoo, moze zdążymy przed zimą

Ja mało czasu mam na pisanie ale czytać czytam i okropnie żałuję,ze wczesniej nie wybystrzyłam,że Cleo w Toruniu będzie też chętnie bym dołączyła i przy tej okazji "pierniczenie" zaliczyła .
Ale do werbowania na spotkanko to chetna jestem nawet kiedyś próbowałam organizować na tym podforum spotkanie ,ale jakos tak..... nie udało się.Nastepnym razem proszę o powiadomienie gdzie spotkanko a przybędę ze swoja switą.

Eta ja popieram twoje planetarium!!!!!! Są seanse dla maluchów więc może by tak się udało ......przed zimą(a ma być zima 100-lecia)

Masz rację, poczułam się też tak jakby "to alibi było też do mnie "... wiem, ze nawaliłam w sobotę , ale najbardziej chyba mnie było przykro ale naprawdę nie mogłam, do wczesniejszych powodów doszły jeszcze ważne sprawy rodzinne więc nie było szans. Ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby to nasze podforum naprawdę ożywić. Trochę nas jednak jest, o i tak miło że grabinka się odezwała (Kasieńko miło cię widzieć na forum) więc moze prędzej czy pózniej uda się nam jakieś spotkanka organizować.

No jak zobaczyłam,że cos się jednak na podforum ruszyło to weszłam,by bardziej rozruszać booo jakoś tak spasowałam jak wcześniej coś tam próbowałam i nikt nie podjoł rękawiczki .
A swoją drogą jak już pozałatwiasz wszystko(sprawy rodzinne i zdrowotne) Dorothyz to ja czekam z zaparzoną kawką a baby czekają na Zuzę . Bylebym się przed (gwiazdka) doczekała !!!!!!!
Z Idą mam problem płacze w przedszkolu i nie chce chodzić a i Irmina traktuje szkołę jak zło konieczne i dlatego tak mało mnie na forum (poświecam cały czas im) ,ale na spotkanko jak najbardziej reflektuję!!!!

Ale jupelllllllll , sie rozkręcamy .

dorothyz, ja wcale nie chciałam wywoływac poczucia winy tym postem, że ciebie nie było z nami, choć załuje ,ze nie mogłam cię poznac. Jesli tak odebrałas mój post to przepraszam
Sama zobacz, że efekt jakiś to dało jednak

Eta zdrówka Olimpi życzę , na Planetarium tez się piszę, moze załapię sie na inny seans z dziewczynkami.
Aurelka tez dizś pokasływała z rana

grabinka pamiętam nasze umawianie do zoo, rozchorowały nam sie dzieciaczki wtedy i nie poszłysmy


AniaIjula , to dzieki forum (ale innym) znalażłam to miejsce, ale wystarczy troszke nasze przegrzebac to istna skarbnica wiedzy na temat różnych ciekawych miejsc


Czy któraś z Was wybiera sie wieczorem na pokaz fajerwerków na bulwarze. Własnie rozstawiaja wszystko, wielkośc rur do wyrzutni jest taki, ze napewno będzie ciekawie i kolorowo.
Ja na 100% w pracy siedzę, mam nadzieję, ze z Mostowej jakiś widok będzie , na mniej wiecej tej wysokości na bulwarch rozkladaja ten sprzęt.

Nie nie nic nie szkodzi, ja tego nie odebrałam jako pretensje czy cóś , raczej jako motywację

Jesli nie bedzie padac i Jula pospi w dzien to chcemy isc razem z nia, bo innej mozliwosci nie mamy akurat dzisiaj. Jesli pojdziemy bierzemy aparat ze soba to moze uda sie zrobic jakas ciekawa fotke

Nam troszaczke do miasta za daleko ale poszłabym oj poszła ! Boje sie jednak ,ze jak bysmy wyruszyli to baby posną w samochodzie (bo dla nich to pózna godzina ) i jedno z nas musiałoby bab i samochodu pilnować więc odpuszczam.Za to mam nadzieje na ciekawa fotorelacje jak dotrzecie aniaiJulia