poronienie w 3 miesiacu ciazy! moze byc dziecko pochowane?

czy jest mozliwe jezeli kobieta poronila w 3 miesiacu ciazy i mogla pochowac dziecko?? prosze o odp

To chyba zależy od zarządu cmentarza.

Wiem, że gdzieś jest taki cmentarz na śląsku że tam nawet kilkutygodniowe dzieci po poronieniu można pochować.

Moze byc tak, jak pisze Patsi.

Ale wydaje mi sie, ze do pogrzebu potrzebny jest akt zgonu, a w przypadku poronienia w 3 miesiacu aktu sie nie wystawia.

Ale sie nie znam, wiec moze moga byc jakies odstepstwa.

Obecnie jest to możliwe. Kobieta ma prawo pochować swoje nienarodzone dziecko. Nieważne, który to był tydzień. Jednak nie wszystkie szpitale chcą wydawać maleństwo i ciągle traktują dziecko jak odpad. Ale kobieta ma prawo się głośno upominać i pochować zgodnie z panującymi obrządkami.

Poroniłam w 12 tygodniu ale nie chciałabym chować takiej kruszyny i robić sobie z grobu ołtarz, rozpamiętywać to nosić kwiaty, jak nawet nie wiem czy tam było dziecko czy puste jajo płodowe. I tak mi jest dobrze, chciłabym wymazać tamtą ciazę z pamięci ,ale się niestety nie da...

To coś się zmieniło, skoro piszecie że może, jak moja przyjaciółka poroniła pare lat temu, przepisy stanowiły, że do 20 tygodnia jest to płód i nikt nie wydaje aktu zgonu, natomiast poród nastepuje po 20 tygodniu i wtedy dziecko jest nazywane dzieckiem a nie płodem, wówczas, jeśli rodzice wyrażą taką wole może być pochowane. W kwestiach spornych (na przykład niemożności dokładnegoustalenia który to był tydzień) była brana pod uwage waga dziecka, jeśli wazyło powyżej 450 gram, było to traktowane jako poród i jako zgon, poniżej 450 g niestety traktowali to jako poronienie, bez skutków prawnych. No ale to było 2-3 lata temu, być może przepisy się zmieniły.

Może zerknij na stronę poronienie.pl:

https://www.poronienie.pl/prawo_pogMZ.html

https://www.poronienie.pl/pogrzeb_brakciala.html

https://www.poronienie.pl/pogrzebdziecka.html

No wlasnie cos takiego kolacze mi sie po glowie, co pisze magdainpoland.

Moja kolezanka tez poronila jakos kolo 20 tygodnia i wiem, ze dosc mocno walczyla o akt urodzenia i zgonu.

Ale ostatnio to się zmieniło. Jest to bardzo świeża sprawa. Spprzed kilku miesięcy najwyżej.

Nadin jak najbardziej mozna pochowac.Ja poronilam w 5tc i pielegniarka przyniosla mi pismo do podpisania czy chce zabrac szczatki mojego dziecka(jesli juz to tak nazwiemy)i pochowac czy nie zabieram.Nie wzielam .Pytalam sie co oni z tym robia to odpowiedziala mi ze opieka chowa takie dzieci w moim przypadku to naprawde bylo baaardzo malenki to powiedziala ze klada pod poduszke zmarlym ktorzy sa chowani przez opieke.Akt urodzenia zmarlego dziecka jest wydawany wtedy gdy jest znana plec dziecka poronionego niezaleznie od tygodnia ciazy,wiem bo bylam sie pytac w Urzedzie Stanu Cywilnego moj maz jest ubezpieczony w PZU i tam pani poinformowala nas ze mozna dostac zasilek za zmarle dziecko niewazne w jakim tygodniu ciazy bylam liczy sie tylko ze pedstawie akt o ktorym pisalam wyzej,niestety aktu nie wydano mi bo bylo za wczesnie aby stwierdzic plec dziecka.W moim miescie kazde poronienie(lub tez urodzenie dziecka zmarlego) jest zglaszane przez szpital do Urzedu Miasta na podstawie tego zgloszenia gdzie jest podany wiek ciazy,plec dziecka ,dane rodzicow jest wydawany lub tez nie akt urodzenia zmarlego dziecka.Jesli otrzymasz ten akt mozesz starac sie o zasilek pogrzebowy w Zusie.

Pozdrawiam Kari.

Nadin przepisy w tej sprawie rzeczywiście ostatnio się zmieniły Anek ma rację.i masz prawo żądać ciałko poronionego dziecka do pochowania niezależnie który był to tydzien ciazy,a księża wypowiadali się nawet że juz od momentu poczęcia kościół uznaje płód jako człowieka i dokonuja pochówku w przeciwieństwie gdzie lekarze nazywaja takie dzieciatka odpadami medycznymi. Wszedł przepis słyszałam w telewizji że masz prawo żądać ciałka dziecka ze szpitala jeśli chcesz je pochować a szpital nie ma prawa Ci tego odmówić bo przecież to jest Twoje.
Matki które utraciły swoje dzieci wypowiadały się że są spokojniejsze gdy wiedza że ciałko dziecka jest pochowane i gdzie pochowane bo tak naprawdę to nikt nie chciałby dowiedzieć się szczerej prawdy co dzieje się z tymi dziećmi w szpitalu.Wolę nawet nie mysleć.

no to mialas naprawde szczescie. do mnie nikt nie przyszedl, nie powiedzial (poronilam w 6 tyg.) o tym, ze mam prawo pochowac moje malenstwo dowiedzialam sie z forum internetowego (poronienia.pl)... niestety bylo za pozno:( jedynyym wyjsciem dla mnie stalo sie, ze poszlam na cmentarz i w jakims opuszczonym grobie pochowalam moj test ciazowy, jako symbole malenstwa... codziennie go oplakuje, chociaz minal rok. mam zal do lekarzy i pielegniarek, ktore potraktowaly moje dziecko jak odpad komunalny

ja nie chowalam mojego malenstwa i nie chcialam chowac nawet nie wiedzialam ze mozna chowac

A my pochowaliśmy, jest o tym wątek. https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...6&hl=Sabina

Sabina

Ja poroniłam w 11 tyg. Nie wiedziałam, że można pochować szczątki dziecka. W szpitalu dali mi do podpisu papier o pochowaniu przez MOPS i tak się zaczęło. Postanowiłam pochować dziecko.
Szpital potraktował mnie jak wariatkę, dla nich to był tylko odpad i usłyszałam cytuję: "Chce Pani pochować te wymiociny?", albo Pani (starsza ok 70 letnia kierowniczka) z tutejszego prosektorium Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku powiedziała, że to profanacja zwłok i że ona mi nic nie wyda. Prawie mi serce pękło, ale wypłakałam się i postawiłam na swoim.
Nie żałuję tego, że pochowałam dziecko. Po pogrzebie poczułam ulgę, że zrobiłam to co mogłam.
Ksiądz nie robił problemów z pogrzebem i nie wziął ani złotówki, wspierał nas w tej decyzji.


Teraz męczę się i z niecierpliwością czekam kiedy będziemy mogli starać się o braciszka lub siostrzyczkę dla naszej dzidzi, której nie dane było przeżyć

z tego co wiem to nie moze bo to jest płód ja tak próbowalam i mi nie pozwolili a mialam 5 miesieczne

z tego co wiem to raczej nie tak jak klezanka pisze nadole ze musi byc wystawiony akt zgonu a to jest za mało 3 miesiace

info z forum www.poronienie.pl

Dnia 21 grudnia 2006 roku Minister Zdrowia wydał nowe rozporządzenie w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi (DzU z 2007 r. nr 1, poz. 10 oraz DzU z 2007 r. nr 1, poz. 9). Według tego rozporządzenia rodzice (lub inne osoby uprawnione) dzieci urodzonych martwo albo po poronieniu mają prawo otrzymać akt zgonu i dokonać ich pochĂłwku. Minister Zdrowia określa ciała tak zmarłych dzieci jako „szczątki ludzkie”, ktĂłrym naleĹźy się „ludzki” pochĂłwek. Rozporządzenie zwraca uwagę, Ĺźe nie jest istotne, jak długo trwała ciąża. Nowe przepisy obowiązują od 20 stycznia 2007 roku.

Najgorsze, że pracownicy większości szpitali zupełnie nic nie wspominają o tym, jakie prawa mają rodzice, których dziecko odeszło zbyt szybko. My przeżyliśmy niestety 2 poronienia. Przy pierwszym nawet nie pomyślałam o takiej możliwości, a przy drugim dziecku byłam chyba w zbyt dużym szoku i też nie byłam w stanie myśleć Smutno mi z tego powodu i czuję do siebie żal, że tak to się potoczyło. Myślę, że ważna jest reakcja personelu szpitalnego, i do nich też mam żal.