clexane zastrzyki :(

od kilku dni mam nogę w gipsie i codziennie muszę robić zastrzyki Clexane . Boli to jak diabli, a nie należę do osób szczególnie wrażliwych na ból.
Mąż zrobił mi już 4 zastrzyki i mam ślad na skórze po każdym z nich. A do tego strasznie boli mnie brzuch - skóra w tych miejscach.
Czy mogę te zastrzyki robić w innym miejscu? Czy są sposoby aby mniej bolało? Dodam że robimy je jak napisali w ulotce (fałda skóry i wbicie igły prostopadle).
Aha, czytałam gdziesz że igła ta jest malutka, o rany jak dla mnie to jest kawał igły!!!!!!!! ma z 1,5 cm!!! I to ma być mało?? Do wbicia w brzuch??!!! HELP!!!!

możesz robić wszędzie, gdzie dasz radę ująć fałd skóry (na ramieniu np)
co do tego, że boli- podobno boleć nie powinno i generalnie ,ale mnie tez bolało jak diabli
igła nie powinna być wbijana głęboko, bo to ma być zastrzyk podskórny, a nie domięśniowy

a na ulotce napisali że igłę trzeba wbić do końca
juĹź sama nie wiem..
czyli w udo mogę robić??

moĹźesz w udo

co do ulotki, to nie będę się kłócić, ale nasza pielegniarka zabiegowa nie wbija

Też sobie je dawałam, ja największa panikara pod słońcem i dałam radę:brawo_bis
Na 100 % nie wbijałam igły do końca (nie dałabym rady). Robiłam to pewnie mało profesjonalnie ale chyba skutecznie bo dałam sobie całą serię i nic się nie działo.
I nie bolało tak bardzo, troszkę ale każdy ma inny próg bólu.

Ja brałam Clexan 2x i każda kuracja trwała ponad rok - ja robiłam głównie w brzuch, a gdy pod koniec ciąży nie dało się już fałdy na brzuchu złapać to była to ręka (ramię), w nogę nigdy nie próbowałam bo miałam wrażenie że tam będzie bolało najbardziej.

Bardzo dziękuje za odpowiedzi Spróbujemy dziś zrobić zastrzyk w udo , ale sama tego nie zrobię !! Nigdy!! I w takim razie nie wbijemy igły do końca. Zobaczymy..

Patti, a ktory moment jest dla Ciebie najbardziej bolesny? Wbicie igly czy samo podanie? Jezeli wbicie, to mozesz poprosic lek o recepte na krem Emla - znieczula skore, czesto sie stosuje np. u malych dzieci przed szczepieniami. Jezeli podanie, to staraj sie podawac lek bardzo wolno, wtedy uczucie rozpierania powinno byc mniej odczuwalne.

Co do wbicia igly, to zalezy tez jaka, ze tak powiem iloscia tkanki podskornej (tluszczowej) dysponujesz. jesli jestes chuda, to fald na pewno maly, wtedy nie trzeba wbijac igly do konca bo lek ma byc podany wlasnie podskornie.

Pozdrawiam

Samo wbicie igły nie jest specjalnie bolesne, bo wczoraj pierwszy raz mąż nie wbił igły do końca. Boli za to i to bardzo wpuszczanie zawartości do środka .
Jeśli chodzi o miejsce wbicia to nie wiem jak zrobić w udo bo nie mam za bardzo tak fałdki do złapania .
Czyli jeśli ma to być podskórny zastrzyk to moge na nodze złapać malutko skóry i wbić tylko troszkę igłę??stresuję się codziennie przez te cholerne igły i już od rana myślę o tym zastrzyku stara baba jestem i może to głupie ale panicznie się tego boję.

Jeśli mąż ci robi i ma być to zastrzyk podskórny to może na plecach, jak insulinę?

Najlepiej jest jednak mimo wszystko w okolice brzucha... Skoro boli przy podaniu, to niech maz postara sie naprawde bardzo, bardzo wolno lek wstrzykiwac, niech to zajmie nawet kilka minut. Trzymam kciuki

Jesli udo to chodzi o wewnętrzną jego część, co mi wydaj się najbardziej bolesnym miejscem z możliwych, dlatego ja polecam rękę.
Zalecany jest brzuch bo chodzi o to aby zastrzyk był zrobiony w tłuszczyk;-) tak przynajmiej mi tłumaczono, wówczas jest najlepiej wchłaniany, stąd jeśli nie brzuch to ręka ale plecy (o czym pisała Katiek)chyba nie bo tam tłuszczyku raczej niet.