To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Moja pizza

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3
skanna
No to się trochę pochwalę icon_smile.gif Leniwa jestem, więc maszyna za mnie wyrabia, ale
podejrzewam, że pizza tylko na tym zyskuje.

Ciasto:

0,5 kg mÄ…ki
2,5 dkg drożdży
300 ml ciepłej wody
łyżeczka soli
łyżeczka cukru
2 łyżki oleju (jak kto lubi, to i oliwa może być, ja nie lubię, wolę olej słonecznikowy albo z pestek winogron)

Piekarnik rozgrzać do 200 st.
Drożdże rozrobić z wodą, cukrem i dwiema łyżkami mąki. Poczekać, aż zacznie
puszczać bąbelki. Wlać do maszyny, dodać resztę składników i włączyć program do
wyrabiania ciasta. Wyrabiać jakieś 10 minut. Zostawić w ciepłym miejscu do
wyrośnięcia na jakieś 10 -15 minut. Potem rozwałkować, wrzucić na blachę, na to
sos pomidorowy, ser i na wierzch dodatki i włożyć do pieca na 8 minut.
Jeśli komuś zależy, żeby pizza była bardziej puszysta i wyrośnięta, to po nałożeniu wszystkich składników można ją jeszcze raz zostawić na 10 minut w ciepłym miejscu (ja stawiam na górze kuchenki po prostu)

EDIT: tak sobi pomyślałam, że w sumie czemu nie dopisać, co daję na wierzch.

Otóż na wierzch najpierw idzie sos pomidorowy (gęsty przecier z kartonika albo butelki, ew. puszka krojonych pomidorów, podgrzane z czosnkiem i bazylią, solą i pieprzem, dla wielbicieli oregano polecam przyprawę do pizzy Kotanyi, dość aromatyczna i bez glutaminianu), na to ser, najchętniej mozzarella, bo wtedy pizza jest zdecydowanie lżejsza, ale w celu obniżenia kosztów nie stosuję typowej mozzarelli w woreczku i zalewie, chyba, że kupię w promocji icon_wink.gif, a mniej szlachetne podróby np. mozzarellę ze Skierniewic, albo jaką mozzarellę w bloku. Nawet te podróby są imho korzystniejsze niż typowy żółty ser. A dodatki to już jak kto lubi, ja nie lubię za wiele, najchętniej tylko pieczarki i cebula, czasem oliwki, salami, papryka, pomidory.





Aaaa, zdjęcia za duże, marghe nie bij, wieczorem zmniejszę.
Tobatka
To ten przepis? Ten, z którego od dawna taka pyszna pizza mi wychodzi? Tez maszyna odwala brudną robotę, ja wrzucam składniki, wychodze na spacer, a jak wracam, to tylko na blachę wytargam i dodatki wrzucam icon_smile.gif Mniam icon_smile.gif
skanna
Ten Tobi, tylko ostatnio go ulepszyłam przez dodanie oleju. Jest JESZCZE lepsza icon_smile.gif
CrazyMary
A to ciasto, to raczej z cienkich czy z grubych wychodzi?
skanna
A to zależy. Może być cieńsze, może być grubsze. W zależności od stopnia rozwałkowania i czasu rośnięcia. Nie jest takie z tych całkiem plackowatych.
wiesiołek
A co to sÄ… te zielone listki na wierzchnu?
jaAga*
Podejrzewam, że bazylia icon_wink.gif
skanna
Dobrze podejrzewasz. Świeża bazylia, położona już po upieczeniu.
Meggi
Dziewczyny jezli któras z Was posiada takiego robota to plis doradźcie mi czy on tez moze mieszac ciasto na np.pizzę


Robot mój ma juz z 6 lat, te rysunki z przodu już dawno mie sie zmyły 21.gif , instrukacja gdzies zapodziała, pamiętam jakby przez mgłe, że był tam jakis chlebek narysowany, ale nie dam sobie za to głowy uciąć 08.gif
marghe.
ja mam taki
mój ma 10 lat icon_smile.gif

robiłam w nim ciasto na makaron, to na 100%
co do pizzy.. kurcze, chyba też icon_smile.gif

sprawdziłam , chlebek jest na 6
mieszadło pierwsze z lewej (zdjęcie)
Meggi
Skanna brawo_bis.gif

No więc mój robot miesza ciasto na pizzę rewelacyjnie icon_biggrin.gif, żeby to sprawdzić zrobiłam specjalnie druga porcje ciasta icon_wink.gif. Tak więc dziś do końca dnia bedziemy zywić się tylko pizzą co wcale a wcale nie przeszkadza moim córkom bo wysżła rewelacyjna, ciasto pulchne, ja dodałam tylko wiecej składników tzn. posprzatałam lodówkę icon_smile.gif

Hmm ciekawa jestem tylko, czy męzowi smakowac będzie bo jego nie smakowłam 43.gif


Żegnaj pizzo z pizzerni 06.gif
Tobatka
CYTAT(skanna @ wto, 20 lis 2007 - 13:51) *
Ten Tobi, tylko ostatnio go ulepszyłam przez dodanie oleju. Jest JESZCZE lepsza icon_smile.gif

To chyba niemozliwe, ale przetestuje icon_smile.gif

A co do grubosci, to ja lubie gruba i taka mi wychodzi.. Mniam icon_smile.gif
skanna
CYTAT(Meggi @ sob, 24 lis 2007 - 16:05) *
Skanna brawo_bis.gif
Żegnaj pizzo z pizzerni 06.gif



Bardzo się cieszę, że smakowała. I prawda, jakie to mało pracochłonne danie jest, jak się ma machinę do pomocy? icon_smile.gif

A przepis, żeby nie było, mam od niemęża mojej przyjaciółki, Włocha. Tak więc pochodzenie jest dość szlachetne 03.gif
cydorka
mam pytanie powiedzcie mi jakie sa proporcje tzn jak przeliczyć drożdże w proszku na te " mokre"
zalega mi trochę torebek i pomyślałam, ze spróbuje ze sproszkowanymi
znalazłam gdzieś info, ze 1 łyżeczka sproszkowanych to 6g drożdży w lecie a 9g drożdży zimą
gdzieś znowu , ze 3/4 łyżeczki to 7 g

wiecie może?

zawsze z suchych robię i tak zaczyn pomyślałam, ze spróbuje

cyd
skanna
Cyd, masz drożdże instant Oetkera czy suche drożdże Cykorii? Te pierwsze, o ile pamiętam, to torebka jest przewidziana na pół kg mąki, natomiast te drugie to chyba 25 g na kg mąki.
Tobatka
A ja do tej pizzy zawsze daję suche, bo te mam zawsze z powodu chleba, świeże zaś niekoniecznie są pod ręką...
.uzytkownik.usuniety.
Jaka ładna ta pizza! Zjadłabym. Ino, cholera pewnie sama się nie zrobi?

Z
Arwena.
Ja ją ostatnio ręcznie wyrabiam bo mieszadła w maszynie odmówiły posłuszeństwa. Ciasto pierwsza klasa icon_smile.gif
skanna
W pierwszym poście dodałam moją wersję wierzchu pizzowego, jakby się okazało, że ktoś nie wie, jak to się robi. icon_smile.gif
basiau
CYTAT(Tobatka @ nie, 25 lis 2007 - 18:23) *
A ja do tej pizzy zawsze daję suche, bo te mam zawsze z powodu chleba, świeże zaś niekoniecznie są pod ręką...


No dobra Tobi, ale ile tych suchych drożdży dajesz?
Tobatka
PaczuszkÄ™, Basiu - mam tylko dr Oetkera.
cydorka
CYTAT(skanna @ nie, 25 lis 2007 - 12:37) *
Cyd, masz drożdże instant Oetkera czy suche drożdże Cykorii? Te pierwsze, o ile pamiętam, to torebka jest przewidziana na pół kg mąki, natomiast te drugie to chyba 25 g na kg mąki.

jestem jutro w domu, będzie pizza, a dokładnie próby, znaczy się wychodzi na to, ze daje na Twoje proporcje 1 paczuszkę - mam drożdże oetkera ?
cyd
skanna
No Tobatka dokładnie to napisała powyżej icon_smile.gif A ona praktykuje z Oetkerem.
basiau
Dzięki za odpowiedź, Tobatko, a Tobie Skanna za przepis.
Cyd, rób tą (tę?) pizzę. Jestem właśnie po degustacji i muszę stwierdzić, że lepszej nie jadłam. Dałam tak jak napisała Tobi 1 paczkę dr Oetkera. Jak uśpię dzieciaki postaram się wkleić zdjęcia.
A ciasto wyrabiałam theromixem, bo maszynę do chleba sprzedałam 08.gif

Nie dorównuje oryginałowi icon_wink.gif ale jest, a właściwie była 29.gif

Część pizzy zrobiłam tulko z serem, bo moje dziecię inaczej by jej do ust nie wzięło,a tak ochom i achom końca nie było.
cydorka
ok, dzięki Basiu za kolejną zachętę
walczę jutro, dam znać
cyd
marghe.
Cyd, rob
Ta pizza jest świetna. Zamierzam sama zacząć ją robić, a wiesz, że ja raczej nie pizzowa bo mam pod nosem Enzo icon_smile.gif
Tobatka
No rób, nie będziesz żałowała.. Ja ją baaardzo lubię, cała moja rodzina takowoż icon_smile.gif

Ja daję dużo różnych dodatków, bo taką właśnie lubię icon_smile.gif Więc u mnie zazwyczaj jest jakaś wędlinka w kostkę, pomidorki w kostkę, kukurydza z puszki - nie w kostke icon_smile.gif Ser tarty na wierzch, a pod spód sos pomidorowy. A i cebulka w kosteczkę, podsmażona i czasem pieczarki podsmażone icon_smile.gif Mniam, chyba jutro pizza będzie icon_smile.gif
Litka
u mnie jest dzisiaj

żegnaj na dziś MM icon_wink.gif
cydorka
a "wienc" .......................jesu ale się obżarłam
nie wolno robić takiej pizzy, no nie wolno
melduje posłusznie, zże dzięki wsparciu skanny i marghe pizza właśnie zaległa w naszych żołądkach
miałam małe piekarnikowe perturbacje ale już rozgryzłam drania

maszyna do chleba- bossssssssssski wynalazek ciasto jak malowane

a na wierzch była szynka, pomidor, dwa rodzaje sera, zioła i dla chętnych oliwki

czy smakowała ?

mój syn powiedział :
" mamo dziś byłaś najlepszą kucharką Świata"

aż mi się ten tego łza zakręciła

dzięki Wam baby za mobilizacje

cyd
Tobatka
Cydorka, fajnie icon_smile.gif

A u nas jednak jutro, bo dzis mam juz co innego zaplanowala....
Meggi
Najlepsze w tej pizzy jest to, że na jednej blaszce mozna różne kompozycje zrobić. Nie wiem jak u Was, ale u Mnie każdy lubi inna pizzę. Mąż z papryką, salami, Aurelka tylko z serem i szyneczką a Kasandra z pieczrakami i szyneczką i serem. Zawsze w pizzerni ktoś musiał iśc na kompromis a to nie jest fajne 08.gif

A tutaj każdy dostaje taką jak lubi, do tego dziewczynki mogą same swoje kawalki obkładać i ozdabiać i ile w tym zabawy było 06.gif

Dla Mnie i męża zrobiłam jeszcze sos czosnkowy, niebo w gębie 02.gif

Powiedzcie mi tylko jaki ser dajecie, oprócz parmezanu bo on drogi jest ;/, ja ostatnio morski dałam ale spiekł sie, a ja lubię jak ser się ciagnie icon_smile.gif
Litka
na jakim programie wyrabiacie ciasto?
Tobatka
Ja rbie blache pol na pol...
A ser - jakikolwiek, byle twardy, zeby sie ladnie starl...

Lidka - na 7 - teig...
marghe.
ser - zdecydowanie mozzarella, może być nieoryginalna icon_smile.gif

jak za mało mozzarelli mozna dodać jakiegoś zóltego, łagodnego, który sie dobrze rozpuszcza

ja parmezanu na pizzy nie lubiÄ™

za to lubie wszelkie smierdziele icon_smile.gif
cydorka
ja zrobiłam blachę pół na pół
co do programu- mam chyba ta sama maszyne co Tobi- afk- na 7 to jest program do wyrabiania ciasta, ale ja go trochę oszukuje tzn ten program, ponieważ on trwa 1h50 min
do innych ciast jade po całości ale tu do pizzy skróciłam go
dojeżdżam do etapu wyrobienia ciasta, potem wyłączam maszynę ( bo tam są pózniej dwa długie procesy wyrastania ciasta) i zaczynam wszystko od poczatku ( tam na poczatku jest 22 min ogrzewania) w ten sposób skracam cały proces
cyd
skanna
Ja też mam program Teig - 1h50 min, ale tylko raz wyrabiam, to jest jakieś 20 minut, ale to jak mam czas. Jak nie mam, to przerywam po jakichś 10 icon_smile.gif
Co do sera - dopisałam w pierwszym poście, staram się mozzarellę dać, taka, jak w linku, który podałam, zupełnie wystarczy, nie musi być włoska. Jak mam za mało, to mieszam pół na pół z łagodnym żółtym serem, goudą czy edamskim.
Litka
zrobiłam, była przepyszna icon_smile.gif
Tobatka
Ja, jak pisałam - wrzucam składniki na kilka godzin przed p[ieczeniem, więc mi to rybka, ile trwa program icon_smile.gif
madika
supppeeerrr..., wczoraj uczyniłam pizze na urodziny córki... wyszła pyyyyyszna, ledwie uratowałam jeden kawałek dla siebie, dziuęki za przepis
Maciejka
A jak będę wyrabiala ręcznie, to na co zwrcić uwagę? Ile to będzie trwało? Ja nie mam pojęcia o ciastach drożdżowych.
mamajul
Piec w tych 200 stopniach ze wszytskimi składnikami od razu, tak? Z serem znaczy?
Nie posypywac w trakcie?
I ile piec zeby ciasto było upieczone? 15 min? Czy az brzeżki sie zrumienią ?
Nielubie jak pizza ma tekie cisto niedopieczone diabel.gif
marghe.
CYTAT(skanna @ wto, 20 lis 2007 - 14:34) *
Potem rozwałkować, wrzucić na blachę, na to
sos pomidorowy, ser i na wierzch dodatki i włożyć do pieca na 8 minut.
Jeśli komuś zależy, żeby pizza była bardziej puszysta i wyrośnięta, to po nałożeniu wszystkich składników można ją jeszcze raz zostawić na 10 minut w ciepłym miejscu (ja stawiam na górze kuchenki po prostu)



icon_wink.gif

Abotak
CYTAT(mamajul @ pon, 10 gru 2007 - 11:50) *
I ile piec zeby ciasto było upieczone? 15 min? Czy az brzeżki sie zrumienią ?
Nielubie jak pizza ma tekie cisto niedopieczone diabel.gif


Mamajul ja tez nie. Dlatego robie cienkie ciasto i przed wlozeniem do piekarnika nie wyrasta. Poza tym smaruje tylko pomidorowa warstwa i wrzucam do piekarnika na jakies 10min zeby sie najpierw samo podpieklo. Wtedy brzegi wychodza chrupiace a w srodku jest przepieczona.
Przepis mam mniej wiecej taki sam jak Skanny ( z maszyny do chleba wiec ew moze proporcje ciut inne)
Ja z oliwa wlasnie bo uwielbiam. 03.gif
Mika
ja robię podobnie tylko drożdże rosną w mleku
dodaję oliwę z oliwek i suche zioła -co tam mam -bazylia,oregano -oczywiście do ciasta
żeby ciasto nie było mokre od np. pomidorów -smaruję blat olejem,później sosem pomidorowym z przyprawami i podpiekam przez jakieś 10-15 min
dopiero później kładę resztę składników i zapiekam ponownie wink.gif


ooo,widzę,że robimy podobnie z Bogusią wink.gif
Abotak
CYTAT(Mika @ pon, 10 gru 2007 - 13:18) *
żeby ciasto nie było mokre od np. pomidorów -smaruję blat olejem


O wlasnie, wlasnie, tez tak robie icon_smile.gif
skanna
CYTAT(mamajul @ pon, 10 gru 2007 - 12:50) *
Piec w tych 200 stopniach ze wszytskimi składnikami od razu, tak? Z serem znaczy?
Nie posypywac w trakcie?
I ile piec zeby ciasto było upieczone? 15 min? Czy az brzeżki sie zrumienią ?
Nielubie jak pizza ma tekie cisto niedopieczone diabel.gif


Mamajul - ja piekę na 200 st. 8 minut. Mam zwykły prosty piekarnik gazowy, więc grzanie tylko od dołu i pizza jest upieczona, ma chrupiący rumiany spód . Jak Cydorka ostatnio robiła tę pizzę i piekła w piekarniku elektrycznym z opcją dół i góra, to jakoś nie chciało się upiec w 8 minut.
A czy jest upieczona to ja sprawdzałam (bo teraz już mam zaufanie do zegarka) podnosząc lekko łopatką w górę - jak było zarumienione lekko, znaczy dobre.

Nie można serem posypywać, bo przecież ser jest pod wszystkimi składnikami oprócz sosu. Piekę wszystko od razu.
Meggi
Ja piekę w piekarniku elaktrycznym z termoobiegiem, wkładam do nagrzanego do 200st i trzymam tak 10- 15 minut, wyciągam jak brzegi zarumienia sie, i sprawdzam robiąc dziurke na samym środku pizzy czy już jest upieczone icon_wink.gif

Skanna czyli ty ser dajesz podspód, hmmmmm, ja zawsze na wierzch i jakoś tak za bardzo spieczony wychodzi, ja lubię jak sie ciągnie icon_wink.gif

marghe.
Ja nie Skanna ale

ciasto -> sos z pomidorów z puszki (przyprawiony solą, pieprzem..) -> ser
po upieczeniu można dodać bazylię
justin
CYTAT(Maciejka @ nie, 09 gru 2007 - 22:24) *
A jak będę wyrabiala ręcznie, to na co zwrcić uwagę? Ile to będzie trwało? Ja nie mam pojęcia o ciastach drożdżowych.


Maciejko, ja robię ręcznie, mam podobny przepis. Cisato robi się ekspresowo.
Najpierw rozgniatam drożdze z cukrem (w kubku łyżeczką) i dodaję je do reszy skaładników (bez oleju) wyrabiam raz dwa (tak tylko, żeby składniki się połączyły), zostawiam do wyrosnięcia na jakieś pół godziny. W tym czasie przygotowuję dodatki pizzy. Po wyrosnięciu dodaję łżkę oliwy, wyrabiam, rozgniatam ciacho w paluchach, na taką płachtę wielką, ciacho na blachę i znowu do wyrośnięcia na jakieś 20 minut. Potem tylko dodac co kto lubi i piec. 03.gif
anetadr
Maciejko!

Ja zazwyczaj podgrzewam mleko z wodą , które powinny być ciepłe, ale nie gorące (można sprawdzić palcem icon_smile.gif). Do mleka wrzucam drożdże i odrobinkę cukru. Mieszam dokładnie i odstawiam w pobliże kaloryfera. Po ok. 10 min., jak drożdże urosną, mieszam z wszystkimi składnikami i zagniatam. Ciasto wyrabiam tak długo, aż ładnie zacznie odchodzić od ręki i nie będzie kleić się do blatu (stolnicy). Potem jeszcze chwilę ugniatam. Jak masz wątpliwości, to można po wyrobieniu przekroić je nożem i sprawdzić, czy w środku są pęcherzyki powietrza. To trwa zwykle kilka, góra kilkanaście minut. Następnie przykrywam ciasto ściereczką i zostawiam w ciepłym miejscu. Ciepłe miejsce jest w ogóle najważniejszą sprawą dla wszelkich ciast drożdżowych, które w odróżnieniu od kruchych lubią ciepłe ręce, ciepłe składniki i żadnych przeciągów icon_smile.gif. Jak ciasto wyrośnie tak, że podwoi swoją objętość, to znak że wszystko się udało i można wkładać do piekarnika.

Aneta
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.