To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Operacja laserowa oczu

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

truska
Nie wiem czy juz był taki temat,
szukałam ale nie znalazłam


Jestem krótkowidzem mam wadę -4 i mam pytanko
czy ktos z was zrobił sobie laserową operację oczu
a jak tak to gdzie ? i u kogo? i jakÄ… metodÄ…?

I ogólnie jaka jest wasza opinia na ten temat

cos_cos
Był już temat poruszany icon_wink.gif
https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...amp;hl=laserowa
https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...amp;hl=laserowa

Ja ogólnie na razie się zastanawiam, ale jeżeli moja wada będzie się nadal powiększać to się skuszę za parę lat.

Mam wadÄ™ -4,25, noszÄ™ okulary -3,5.
truska
Nadineru dzieki za linki
truska
Nadineru dzieki za linki
irminka2
Nadineru, piszesz ,że jak sie wada będzie pogłębiać to zrobisz zabieg.
Z tego co mi mówił okulista wada musi być stabilna,żeby można było operować ,jeśli sie pogłebia nie wolno nic z tym robić.
Sama mam -8, ale ja już stara baba jestem i nic z tym robić nie będę,pytałam z myslą o synu.Niestety u niego wada sie pogłebia i narazie zakazano nam o tym mysleć.

irmina
aluc
musi być stabilna, potwierdzam

ja w dalszym ciągu nie zamierzam robić, wybór pomiędzy stanem na dzisiaj (-3,5 i -7,5 korygowane okularami -4 i -6) a ewentualnym "akurat u pani cóś nam nie wyszło" zdecydowanie przemawia na rzecz stanu na dziś
cos_cos
Irmina tak, wiem.
Chodzi mi mniej więcej o to, że ona się pogłębia coraz wolniej, ale jednak.
Jeżeli mi się zatrzyma np. na -7 to się skuszę na tą operację.
A jeżeli mi się zatrzyma na takim poziomie jak mam (od... marca 2006 noszę takie same okulary, mimo iż wada pogłębiła mi się o 0,25.)
to odpuszczÄ™ chyba.
Kiedyś mi się poglębiało o 0.5 w ciągu jakiś 10 miesięcy. Teraz zwalnia, liczę, że się szybko zatrzyma na stałe;)
ulla
A ja sobie odpuściłam myślenie o operacji. Już mnie nie kusi perspektywa życia bez okularów. Głównie dlatego, że pomimo wady i pomimo tego, że okulary mam, to ich prawie nie noszę, bo nie lubię. I tak mam, znaczy zakładam od czasu do czasu, od prawie dwudziestu lat (wcześniej, w szkole podstawowej nosiłam cały czas). A mimo to, obecne okulary to prawe +1, lewe +1,5 (0,5 cylinder i 1 sfera), a licealne były p +2, l +3. Operacja i tak nie sprawi, że zacznę być obuoczna, bo tego lewego nie da się całkiem usprawnić, więc nie mam się o co bić.
serafina
Moj brat mial ta operacje w zeszlym roku i jest bardzo zadowolony,wczesniej byl slepy jak kret i bez okularow widzial tylko cienie i kontury a teraz nie nosi ich wcale i potrafi przeczytac nawet najdrobniejszy maczek icon_smile.gif
Demoiselle
Witam,

ja mialam laserową korekcję 2 lata temu metodą PRK. Przez 3 dni po zabiegu bolała koszmarnie ale było warto! Teraz mam idealny wzrok i zero problemów. Przy decyzji o zabiegu ważnym jest kilka elementów. Przede wszystkim wada musi być stabilna, poza tym rogówka musi mieć odpowiednią grubość i nie może być zbyt sucha. Ja tak miałam i przez pół roku musiałam nawilżać oczy. A zabieg robiłam w Warszawie w prywatnej klinice Mavit.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.