Proniłam, czy znowu jestem w ciazy ???

Witam wszytkich, nie wiem gdzie to napisac moze wy mi pomoĹźecie... chodzi o to ze 2 miesiace temu poronilam ;( bylam w 9 tygodniu... teraz jest mozliwosc ze jestem w ciazy bo kochalam sie z moim facetem w dni plodne.. bo mialam juz jedna miesiaczke, teraz kiedy mi sie spoznia juz 5 dni wiem ze to nie duzo ale jak sie chce miec dziecko to inaczej sie na to patrzy, a wiec zrobilam test byl negatywny;( nastepny tez byl negatywny a ja dalej mam nadzieje do zaplodnienia moglo dojsc 16 listopada mam typowe obiawy dla ciazy ale test tego nie potwierdza, co mozecie mi poradzic???

a badania krwi jakos nie mam odwagi zrobic... caly czas zyje nadzieja...

jonka, myślę, że nikt tutaj nie poważy się na stawianie diagnozy przez internet. W dodatku nie jesteśmy tu wszystkie lekarkami o określonej specjalności. Przepraszam, że być może niedelikatnie, rozumiem jak się teraz czujesz i życzę Ci jak najlepiej ale kierujesz swoje pytanie pod niewłaściwy adres. Idź do lekarza. Oni od tego są.

Z

Dzieki za odpowiedz.... do lekarza ide w czwartek, ale pisze dlatego ze jestem ciekaw czy ktoras z was miala taki problem, i jak to sie skonczylo...

jonka 6 myślę że to możliwe , żę możesz być w ciąży, gdyż mi lekarz mówił że zaras po poronieniu jest możliwość że można zajść w ciążę bo organizm jest rozlegulowany i niewiadomo kiedy są dni płodne a ponieważ mi zalecił abym przez pół roku dała spokój i się zabezpieczała gdyż organizm poczymś takim powinien odpocząć i dojść do siebie to niemogę ci powiedzieć że tak jest napewno, a pozatym test ciążowy może niepokazać , gdyż nawet z krwi test który jest bardzo dokładny i wydaje mi się że najbardziej wiarygodny określa ciążę 3-4 tygodniową, pozdrawiam i powodzenia

Ania78 dziekuje za mile slowa mam nadzieje ze bedzie mala fasolka;] ahhh tak bardzo bym chciala... mi lekarz kazal odczekac 3 miesiace az zadje w ciaze.... wiec juz jest cos kolo tego... pozdrawiam wszystkich