Intymny problem

Mój problem polega na tym, że od dwóch dni czuję pieczenie, szczypanie, swędzenie w okolicy narzadów płciowych, do tego zaczerwienienie i białe upławy o konsystencji twarożku

Mój gin może mnie przyjąć dopiero po nowym roku, czy do tego czasu mogę sobie choć trochę ulżyć, nie chcę świąt z takim gościem

Kobietki, pomóżcie, doradźcie coś

Kup Clotrimazol maść - jest bez recepty ( jest jeszcze cała masa globulek ale nie znam nazw - popytaj w aptece) - może pozwoli dotrwać do wizyty u lekarza. Inne leki przebiwgrzybicze są na receptę. Mozna też używac metod naszych babć np. okłady z jogurtu, przemywanie wodą z octem ( warto tez zakwasić organizm np. łykając witaminę C).

Bez recepty można kupić globulki propolisowe - nawet skuteczne. W odróżnieniu od pierońsko drogich globulek, których nazwy dokładnie nie pamietam, ale brzmiała mniej więcej tak: abothyl (pewnie ją koszmarnie przekręciłam )

ja mam gyno-pevaryl (chyba taka nazwa), na receptę, ale może gdzies wyprosisz bez?

Jeszcze "lactacyd femina" do mycia i szlaban na "ulepszane" (zapachowe, z dodatkiem aloe vera) środki higieniczne - mogą uczulać i powodować stany zapalne.

tak, tylko Lactacyd.
można wspomagająco Lactovaginal. Clotrimazol uzasadniony.
dobry i tani sposĂłb- "na kefir"

Oprócz wymienionych do płukania i przemywania narządów - Tantus Rosa.
Łagodzi "swędziawkę".
Bez recepty
https://www.tantumrosa.pl/infe-index.html

tantum rosa i clotrimasol powinny pomĂłc

Dzięki dziewczyny, za Waszą radą użyłam Tantus Rosa, bezpośrednio po przemyciu strasznie piekło, teraz już jest lepiej, nie swędzi.
Clotrimazol maść , jak rozumiem, jest do użycia zewnętrznego, czy pomoże jak problem jest też w środku?
Może lepsze będą jakieś globulki dopochwowe np. gyno-pevaryl, gdzieś czytałam, że można je dostać bez recepty.

Lactacyd zakupię jutro i dużo kefiru
Zjadłam już dwie cytryny
Tylko tych słodyczy żal, tak je lubię

U mnie tak bywało przy dużym stanie zapalnym. Początkowo piecze a potem ulga.

Clotrimazol jest do użytku zewnętrznego. Jeśli stan zapalny jest duży to nie pomoże na to, co dzieje się "w środku". Myślę, że bez wizyty u ginekologa się nie obejdzie. I radzę iść

Wydaje mi się, że gyno-pevaryl jest niestety na receptę. Ale spróbuj.

Gyno -pevaryl jest na recepte. Ale jesli juz mialabym wybierac miedzy lekami dostepnymi na recepte to wybralabym nystatynę - skuteczność wysoka, a cena niska. Gyno -pevaryl ewentualnie jako lek drugiego rzutu. pozdrawiam

Mój gin mówił, że Clotrimazolem to żeby był efekt to tak ze 3 razy dziennie trzeba smarować. Mnie pomagało.