To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

działalnosc Gospodarcza

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

pirania
Wychodzi na to ze bede zakladac, on sie nie chce rejestrowac, ja w sumie i tak powinnam to zrobic, a ubezpieczenia u nas obecnie niet co przy 5 dzieci jest lekkomyslne.

Bede robila to co robie czyli szkola jezykowa plus tlumaczenia, jak mi ktos da icon_smile.gif

1. znacie jakies fajnie strony/ fora gdzie jest napisane jak krowie na rowie?
2. jaki ja mam wybrac sposob opodatkowania?
3. mam byc vatowcem czy nie?

na razie przedzieram sie przez gaszcze jakiegos bla bla prawniczego a mi konkretnie odpowiedzi na konkretne pytania sa potrzebne- jak to zwykle robia lektorzy jezykow?

pamietam ze Cleo miala jakies takie tematy o odliczeniach itd ale znalesc nie moge poza tym ona to byla spolka zoo.

O rany, rany.....
ulcik
witaj w klubie .. przeglądnij tutaj może coś znajdziesz icon_smile.gif

https://przedsiebiorczakobieta.pl/artykuly/p294/7

jak chodzi o podatki to nie pomogę bo mam księgowego

u
Cleo
Ja nie bylam Spolka icon_wink.gif

zoBACZ NA https://www.1praca.gov.pl

(chyba dobrze podalam!)

Ja wybralam VATowcowanie się, by móc obslugiwac firmy, ktore na ogol chcą faktury. Moj brat -anglista- niedawno zalozyl dział. gosp-spytam, co wybral.


Cleo
Moj brat mowi,ze on nie jest VATowcem, a co do Ciebie to pyta, 'zalezy jakie przewidujesz zarobki, bo VAT płaci sie od 10 tys euro dochodu'. On ma podatek liniowy 19% i księgę przychodow i rozchodow.
.uzytkownik.usuniety.
Pirania, jak w edukacji robisz icon_wink.gif to vatowcem nie musisz być boś zwolniona. Niezależnie od zardbków. Edukacja zwolniona i basta - tak było przynajmniej za czasów mojej działalności i nic się nie zmieniło, o ile mi wiadomo.

Ale czy na pewno opłaca Ci się płacić 7 stówek zusu? Bo jakiś pakiet zdrowotny to można sobie w którejś przychodni wykupić i pewnie taniej wyjdzie.

Z
mama_do_kwadratu
księga przychodów i rozchodów (nie VATowiec)
19% PIT
około 200 zł ZUS zdrowotne (jestem zatrudniona gdzie indziej)
.uzytkownik.usuniety.
A lektorzy języków robią to tak, że

Po pierwsze primo - idą tam gdzie sobie wyrobili dowód osobisty i zakładają działalność. Kupują tam znaczek skarbowy za ileś złotych, przyklejają na papier i czkają. Dostają przy tym ładną rozpiskę co robić dalej.

Potem - jak już dostaną numerek długi i z ukośnikami - idą do Urzędu Skarbowego i Statystycznego, po regon. Nie pamiętam w jakiej kolejności. Lektorzy mają książkę przychodów i rozchodów. Lektorzy płacą podatek do 20 każdego miesiąca a zus do 15, bodaj. Wylicznia lektorom robiła księgowa bardzo tania, za stówkę miesięcznie więc lektorzy nie są w stanie nic więcej powiedzieć. Ale papiery do wglądu lektorzy mają - pokazać mogą.

Aaaaa, i jak już wszystko będziesz miała to jeszcze pieczątki potrzebujesz by ją na rachunkach ładnie przybijać co miesiąc icon_smile.gif

Z
zilka
CYTAT(Zwierzo. @ czw, 27 gru 2007 - 12:30) *
Ale czy na pewno opłaca Ci się płacić 7 stówek zusu? Bo jakiś pakiet zdrowotny to można sobie w którejś przychodni wykupić i pewnie taniej wyjdzie.

Z


Ale żaden pakiet nie obejmuje leczenia szpitalnego o ile mi wiadomo...

Gosiu - powodzenia. Ja nie pomogę bo nie wiem ale jakbyś się bardzo zamotała to dzwoń, zadzwonię do księgowej i spytam.
mamuśka.chłidzw
Nie opłaca się w twojej sytuacji byc na podatku liniowym ani na ryczałcie. Nie odliczysz sobie wtedy ulgi na dzieci. Co jednak przy 5 robi róznice.Zwierzo- jesli Pirania spełnia warunki moze placic Zus na preferencyjnych warunkach przez 2 lata. ok 300zł. Trzeba tylko wypełnić odpowiedni formularz.
mamuśka.chłidzw
Jeszcze mnie naszla taka refleksja. Kancelaria finansowa, która prowadzi nam księgowość udziela bezpłatnie porad. Zanim załozylismy działalnośc byłam u nich kilka razy wypytywać o frapujące mnie szczegóły 03.gif
.uzytkownik.usuniety.
mamuśka, jaki formularz? Sama mialam zakładać działalność bo firmy, w których uczę dopytują się kiedy to zrobię i nie dało się. Wyczytałam prawie wszystko co mają w Urzędzie Pracy na stronach i niewiele znalazłam.

Z
mamuśka.chłidzw
dostałam go z kancelarii ale to są chyba standardowe druki Zus-owskie. Takie jakby oświadczenie. Może skontaktuj się ze swoim Zusem i zapytaj o druki dla osoby rozpoczynającej działalność i chcącej płacić składki na preferencyjnych warunkach.
Eta
CYTAT(Zwierzo. @ czw, 27 gru 2007 - 11:40) *
mamuśka, jaki formularz? Sama mialam zakładać działalność bo firmy, w których uczę dopytują się kiedy to zrobię i nie dało się. Wyczytałam prawie wszystko co mają w Urzędzie Pracy na stronach i niewiele znalazłam.

Z



najpierw trzeba się zarejestrować w UP jako osoba bezrobotna, potem w ZUSie należy zaznaczyć że się jest osobą bezrobotną, u mnie pani w ZUSie sama coś dopisała na blankiecie. Tak więc mnie ZUS wychodzi niewiele ponad 300zł
.uzytkownik.usuniety.
I kiedy to się kończy? Po dwóch latach?

Bo ja sobie wymyśliłam zupełnie inaczej: znajdę pracę na umowę o pracę. Najchętniej pół etatu. Ta praca da mi ZUS bezbolesny icon_wink.gif. Założę działalność i już tylko te świadczenia zdrowotne będę musiała płacić. I to mi się bardzo podoba.

Nie pamiętam tylko jednego: zdaje mi się, że był taki przepis, że nie można wykonywać na umowie o pracę tego samego co w ramach dzialalności gosp. Dlatego praca w szkole odpada. icon_sad.gif A to by było fajne.

Pewnie jakÄ…Å› sekretarkÄ… zostanÄ™ czy innÄ… pomocÄ… biurowÄ… icon_biggrin.gif

z
mamuśka.chłidzw
CYTAT(Eta @ czw, 27 gru 2007 - 14:15) *
najpierw trzeba się zarejestrować w UP jako osoba bezrobotna, potem w ZUSie należy zaznaczyć że się jest osobą bezrobotną, u mnie pani w ZUSie sama coś dopisała na blankiecie. Tak więc mnie ZUS wychodzi niewiele ponad 300zł

nieprawda. Nie byłam bezrobotna, nie rejestrowałam się w UP. Oboje z mężem przechodzilismy płynnie w składkach tzn w swoich starych firmach bylismy pracownikami do 31 a od 1 już w swojej działalności.
ruda_kasia
Zgadza się, ie trzeba być bezrobotna ,jako zywo nigdy nie byłam. Ma to być tylko pierwsza działalność.
Zwierzo, nie można tego samego na umowę o prace i działalnośc dla TEGO SAMEGO kontrahenta. Nie ma problemu miec umowe o pracę w jednej szkole a innym świadczyc usługi, tylko wtedy moim zdaniem nawet działalności nie musisz mieć, jeśli nie robisz tego "stale", no jeśli stale to juz tak.
Ubezpieczenie społęczne i zdrowotne mozna miec na umowach zlecenia bez działaności, niemniej wtedy nie ma ciągłości, ubezpieczenie istnieje wtedy, keidy trwa umowa.
Słusznie prawi MAmuśkachłidzw, że przy posiadaniu dzieci liniówka się nie opłaca, zwłaszcza przy znacznych dochodach.
Co do promocyjnego ZUS-u - idziesz z wypied z ewidencji działaności gospodasrczej i nipem oraz regonem do ZUS-u i prowadza Cię za rączkę. Przynajmniej w Krakowie pani mi wszystko wypełniła, co więcej, odkręciła złe deklaracje, jak się okzało, że pracodawca wystawił mi świadectwo pracy z inną datą niż myślałam...
.uzytkownik.usuniety.
ruda, dzięki stokrotne icon_biggrin.gif

Zatem idę szukać pracy w szkole i szafa gra. Przynajmniej będę robiła to co umiem robić dobrze. (We własnym przekonaniu) No i trochę radochy z tego będzie.

To już wiem czemu nie łapię się na ZUSową zniżkę - już nie pierwsza działalność.

Z
mamuśka.chłidzw
ufff jak to ładnie i składnie napisała ruda_kasia.

Zwierzo ale kiedy prowadziłaś tą działalność? tam konkretny rok jest podany wiesz, bo np. Mm też daawno temu i nieprawda miał firmę, ale okazało się że może. Dlatego proponowałam bym się jednak dowiedzieć w swojej konkretnej sprawie, nawet telefonicznie.
mama_do_kwadratu
CYTAT(ruda_kasia @ czw, 27 gru 2007 - 13:53) *
Zwierzo, nie można tego samego na umowę o prace i działalnośc dla TEGO SAMEGO kontrahenta. Nie ma problemu miec umowe o pracę w jednej szkole a innym świadczyc usługi, tylko wtedy moim zdaniem nawet działalności nie musisz mieć, jeśli nie robisz tego "stale", no jeśli stale to juz tak.


ufff...

już myślałam, że każą mi zus nadpłacać za te 10 lat działalności...
Ika
CYTAT(Zwierzo. @ czw, 27 gru 2007 - 10:36) *
Kupują tam znaczek skarbowy za ileś złotych, przyklejają na papier i czkają.


icon_lol.gif Bez tego ani rusz? icon_lol.gif



P.S. Wiem, wiem, to tylko literówka, ale ubawiła mnie tak, że chichram się w kułak icon_biggrin.gif
.uzytkownik.usuniety.
CYTAT(Ika @ czw, 27 gru 2007 - 14:58) *
icon_lol.gif Bez tego ani rusz? icon_lol.gif
P.S. Wiem, wiem, to tylko literówka, ale ubawiła mnie tak, że chichram się w kułak icon_biggrin.gif



oooooo raaaaaany, Ika - ale mi humor poprawiłaś!!! icon_lol.gif Leżę i kwiczę.

z
pirania
CYTAT(Zwierzo. @ czw, 27 gru 2007 - 12:30) *
Pirania, jak w edukacji robisz icon_wink.gif to vatowcem nie musisz być boś zwolniona. Niezależnie od zardbków. Edukacja zwolniona i basta - tak było przynajmniej za czasów mojej działalności i nic się nie zmieniło, o ile mi wiadomo.

Ale czy na pewno opłaca Ci się płacić 7 stówek zusu? Bo jakiś pakiet zdrowotny to można sobie w którejś przychodni wykupić i pewnie taniej wyjdzie.

Z


przez pierwsze dwa lata bym miala 377 a za to na 7 osob pakietu zdrowotnego nie wykupie. Najpierw bralam to pod uwage, uwierz.
Na razie wiem tez ze juz ten znaczek skarbowy i czkanie mnie nie czka bo zniesli oplate za zlozenie wniosku.
.uzytkownik.usuniety.
CYTAT(pirania @ czw, 27 gru 2007 - 19:00) *
przez pierwsze dwa lata bym miala 377 a za to na 7 osob pakietu zdrowotnego nie wykupie. Najpierw bralam to pod uwage, uwierz.
Na razie wiem tez ze juz ten znaczek skarbowy i czkanie mnie nie czka bo zniesli oplate za zlozenie wniosku.


Ale sam wpis do ewidencji kosztuje, nie? I to CiÄ™ czka icon_wink.gif

Z
mamuśka.chłidzw
wpis kosztuje i należy się zastanowić dobrze co się wpisze w PKD, bo każda zmiana/dopisek kosztuje 50zł (nie wiem czy nie zalezy od miasta). Generalnie polecam radosna twórczość, bo w tej kwestii nadmiar porządany.W razie czego służe aktualnym PKD.
ulcik
jeszcze tu : https://www.wirtualny-inqbator.pl/

u
Ciocia Magda
Gosia,
Ja jeszcze tylko o VAT'cie - nauczanie jest zwolnione z VAT, ale tłumaczenia już nie. W momencie kiedy osiągniesz przychody 10 tys. EUR w danym roku - a jest to możliwe, zwłaszcza przy obecnym niskim kursie EUR - musisz zostać VATowcem (o ile wystawiłaś w tym samym roku przynajmniej jedną fakturę na usługi podlegające VAT). I to niestety, nie wpływa korzystnie na koszty działalności, bo o ile nie-VATowiec odlicza całość wydatków brutto (np. rachunek za tel. komórkowy), a VATowiec, który ma wszystkie obszary działalności oVATowane, odlicza wydatki netto a VAT osobno - to w naszym przypadku (część usług zwolnionych z VAT a część z VAT) odliczanie jest dość skomplikowane - odlicza się tylko taki procent VAT jaki stanowią usługi oVATowane w całości usług. Nie wiem, czy coś z tego rozumiesz, ale dla mnie oznacza to przede wszystkim, że trzeba zatrudnić księgową icon_wink.gif.

Masz kilka wyjść -
- pilnować, żeby nie przekroczyć progu VAT (chociaż słyszałam, że miał być podwyższany do 80tys. EUR jak w reszcie Unii?)
- nie wpisywać tłumaczeń do działalności i robić je na umowę o dzieło - to zależy kto Ci je zleca, biura tłumaczeń zazwyczaj nie mają z tym problemu, ale firmy zlecające bezpośrednio już tak
- olać sprawę, zatrudnić księgową i niech się dzieje wola nieba, VAT też jest dla ludzi (chociaż w tym zakresie mam duże wątpliwości)



cydorka
CYTAT(pirania @ czw, 27 gru 2007 - 00:59) *
Wychodzi na to ze bede zakladac, on sie nie chce rejestrowac, ja w sumie i tak powinnam to zrobic, a ubezpieczenia u nas obecnie niet co przy 5 dzieci jest lekkomyslne.

Bede robila to co robie czyli szkola jezykowa plus tlumaczenia, jak mi ktos da icon_smile.gif

1. znacie jakies fajnie strony/ fora gdzie jest napisane jak krowie na rowie?
2. jaki ja mam wybrac sposob opodatkowania?
3. mam byc vatowcem czy nie?

na razie przedzieram sie przez gaszcze jakiegos bla bla prawniczego a mi konkretnie odpowiedzi na konkretne pytania sa potrzebne- jak to zwykle robia lektorzy jezykow?

pamietam ze Cleo miala jakies takie tematy o odliczeniach itd ale znalesc nie moge poza tym ona to byla spolka zoo.

O rany, rany.....


" wal" do graz ona ma firmę jest tłumaczem się powinna w temacie wyznawać

cyd
Eta
CYTAT(mamuśka.chłidzw @ czw, 27 gru 2007 - 12:46) *
nieprawda. Nie byłam bezrobotna, nie rejestrowałam się w UP. Oboje z mężem przechodzilismy płynnie w składkach tzn w swoich starych firmach bylismy pracownikami do 31 a od 1 już w swojej działalności.



oj to przepraszam za wprowadzenie w błąd icon_redface.gif
znałam tylko tę jedną możliwość
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.