To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Echo serca

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Izaaa
Witam
Mam 1,5 roczną córeczkę, która od urodzenia jest pod opieką kardiologa z powodu szmerów w sercu.
Kardiolog twierdzi że są to szmery czynnościowe czyli niegroźne i z czasem miną. Żeby uspokoić siebie mogę zdecydować się na badanie echo serca, tylko ten kardiolog twierdzi że musiałby uśpić moją Patrycję i dlatego jeszcze nie zdecydowałam się na to badanie.
Czytałam że jest to badanie całkowicie nieinwazyjne i nie usypia się dziecka. Dlaczego ten lekarz chce ją uśpić nie wiem.
Pod koniec stycznia jadę znów na wizytę i nie wiem co mu powiedzieć jak spyta czy chcę to badanie.
~anula~

Nie, nie usypia się.
Przecież echo serca to po prostu USG.
Chyba że Pan Doktor jest tak wygodny, że woli uśpić dziecko żeby się nie poruszało... ale to bez sensu, przecież usypianie,nawet "płytkie", zawsze jest ryzykowne, w różnym stopniu, ale jest....

Lepiej znajdź takiego fachowca, który nie tylko zbada ale i odpowiednio "zabajerzy" dziecko. Zresztą przy takim badaniu również Ty możesz a nawet myślę że powinnaś być, więc jakoś zagadasz Córkę i już.

Moja Mała miała echo 4 razy w różnym wieku i nawet nikt nie wspomniał o narkozie...
myszka
Mój syn też nigdy nie był usypiany, a echo miał wykonywane już wielokrotnie. Pierwsze w wieku tygodnia, ostatnie miesiac temu (czyli 4 lata).

Czasem, jeśli dziecko jest dość niespokojne, podaje się leki wyciszające (np. dormicum w syropie, albo thiopental w czopku). W efekcie - dziecko jest chwilowo bezwładne, ale nie jest to narkoza. Możesz zapytać o takie rozwiązanie. Tylko, czy będzie to na pewno potrzebne, bo badanie to nie jest dla dziecka ani nieprzyjemne, ani bolesne. Ot, po prostu musi trochę cierpliwie poleżeć w miarę bez ruchu.
Ciocia Magda
moja Zosia była kilkakrotnie usypiana do echa - w klinice w Poznaniu przy ul. Szpitalnej. Dostawała czopek, a moim zadaniem było ją uśpić. Nie było to łatwe w obcym miejscu, na łóżku szpitalnym, czasami na korytarzu - ale dziecko nieśpiące było wg personelu niegotowe do zabiegu. Kiedy jeździłam na wizyty do Łodzi, nie musiałam jej usypiać - badanie to spokojnie można zrobić "na żywca". Im dziecko starsze, tym rzadziej wspominają o konieczności usypiania. Twoja córeczka jest naprawdę dość duża, żeby nie być usypiana - ale może jest bardzo ruchliwa?

Gdzie jeździcie na badania? Piszesz, że jesteś z Wielkopolski, może będę mogła coś poradzić.
mamolka
Mi raz uspali Olka, a właściwie próbowali bo w efekcie mały wpadł w szał i niczym nie dało się go uspokoić 21.gif. Przedtem i potem wielokrotnie mieliśmy echo bez żadnych usypiaczy i uspokajaczy i było bez problemu.
Nie zgadzałabym się na usypianie, zwłaszcza jeśli Twoja córcia nigdy nie miała jeszcze robionego echa. Najpierw zrobiłabym "na żywo" i zobaczyła jaka jest reakcja a nóż okaże się że maleństwo będzie spokojne. Paza tym badanie przecież można przerwać na chwile albo czymś dziecko zainteresować, nie musi leżeć jak deska przez cały czas.
Zapytaj swojego lekarza czy istnieje możliwość zrobienia echa bez usypiania a jeśli nie to poszukaj innego lekarza.
CrazyMary
Marta miała echo i nie była usypiana.
grzałka
w Olsztynie nie usypiają dzieci do echo serca
mama_oliwki
IZAA koleżanka usypiała malą, ale była malusia
Izaaa
Jestem z wielkopolski i jeżdżę do lekarza do Ostrowa Wlkp.
Napiszcie jeszcze jak długo trwa takie badanie, bo słyszałam że ok 30 minut.
Moja córcia jest bardzo spokojna, ale jak jeździmy na EKG to płacze wniebogłosy, nie wie co się dzieje. Nie mam pojęcia jak zniosłaby to echo.
mamolka
U nas zawsze echo przebiega spokojniej niż EKG. Nigdy nie trwało 30 minut najwyżej 15.
Do Ostrowa jeździcie do szpitala czy prywatnie do lekarza?
Izaaa
CYTAT(mamolka @ pią, 11 sty 2008 - 22:49) *
U nas zawsze echo przebiega spokojniej niż EKG. Nigdy nie trwało 30 minut najwyżej 15.
Do Ostrowa jeździcie do szpitala czy prywatnie do lekarza?


W Ostrowie do przychodni na ul Limanowkiego do pani dr. Marii Janowskiej-Szcześniak.
sylwi13
Niźle mnie nastraszyłaś mój synek (3 latka) w maju ma mieć robione echo serduszka też w Ostrowie tylko u innej p.dr w szpitalu,ale nikt mi nic nie mówił o usypianiu dziecka(Patryś jest bardzo ruchliwym chłopcem).Jesli będziesz miała jeszcze jakieś informacje na temat tego echa to odezwij sie.
madzia28
witaj,jak przeczytałam ze usypiaja dziecko do ech to az mnie zatkało,zupełnie nie wiem po co usypiec,przeciez echo to zwykle usg tyle ze serca,moja julcie miala robione dwa razy i jedno tuz po porodzie bo ma podejrzenie wady serca,drugie troszke pozniej i absolutnie nikt jej nie usypial,z reszta chyba bym i tak sie nie zgodzila bo kazda narkoza moze pozostawic po sobie slad...nie wiem czemu lekarz chce usypiac przeciez w takim badaniu wazne jest aby bylo wykonane jak dziecko normalnie sie zachowuje a nie podczas snu ,no chyba zze lekarz chce miec taka wygode po co mu sie ma tem brzdac na stole ruszac...

pozdrawiam i trzymam kciuki na pewno bedzie ok.
mamolka
To usypianie to nie narkoza! To są leki uspokajające taki "głupi jaś",
po których dziecko powinno być spokojniejsze ale przytomne!
Mikunia
Mój synek miał w 4 miesiącu życia wykryty szmer w serduszku. Od tego czasu byliśmy chyba 3 razy na echu serca. Mikołaj dostawał tzw. "wlewkę", tak nazywała to pielęgniarka, szczykawką do pupy, po tym robił się za jakiś czas senny i ja gousypiałam, bo sam to chybaby nie zasnął tak szybko.
Jeśli dziecko wytrzyma badanie, wlewka nie jest potrzebna. O narkozie pierwsze słyszę.

Pzdr.
KM
Po "głupim jasiu" niestety nie każde dziecko jest spokojniesze. Otumanione, ale czasami jeszcze bardziej niespokojne.

Kacper miał robione echo bez usypiania.
mamolka
CYTAT(KM @ Sat, 05 Apr 2008 - 22:56) *
Po "głupim jasiu" niestety nie każde dziecko jest spokojniesze. Otumanione, ale czasami jeszcze bardziej niespokojne.

Dokładnie tak. Mój Olek miał bardzo dużo razy robione echo w tym raz z "jaśkiem", po którym dostał takiego szału że niczym nie dało sie go uspokoić.
Izaaa
CYTAT(Mikunia @ Sat, 05 Apr 2008 - 21:55) *
Mój synek miał w 4 miesiącu życia wykryty szmer w serduszku. Od tego czasu byliśmy chyba 3 razy na echu serca. Mikołaj dostawał tzw. "wlewkę", tak nazywała to pielęgniarka, szczykawką do pupy, po tym robił się za jakiś czas senny i ja gousypiałam, bo sam to chybaby nie zasnął tak szybko.
Jeśli dziecko wytrzyma badanie, wlewka nie jest potrzebna. O narkozie pierwsze słyszę.

Pzdr.

Ja też słyszałam że u tej pani doktor robią jakąś wlewkę w pupę chyba. Nie wiem jak to działa.
kamila2409
Ja mialam robione echo serduszka w ciazy. I to bylo badanie usg , tez mi sie wydaje ze urodzonemu dziecku robi sie tak samo bez potrzeby usypiania. Idz lepiej do innego lekarza !
madzia28
Popieram kozeżankę,co lekarz to teoria...ja tez bym poszukała innego.
Mikunia
Izaaa, jeśli chodzi o wlewkę to nie musisz się jej bać, trwa dosłownie chwile, dziecku się pewnie nie spodoba, ale po tym powinno się wyciszyć, ale im większe dziecko jak zaobserwowałam tym ciężej jest je uśpić, bo ludzie wokół, obce miejsce, hałas, płacz..itp.
Izaaa
Moja Patrycja ma już ponad 1,5 roku. Mam nr tel. do innego kardiologa i próbuję się zapisać na razie.
Zobaczymy jak to będzie.
goska1104
poradzcie co robic jas ma 14 m-cy raz byłusypiany i jest po operacji AVSD teraz chca go uspic do echa to juz bedzie 3 narkoza troche sie obawiam moze isc do innego lekarza nie wiem juz sama
kasiaaaaa
Moja Oliwia miała echo serca, jak miała 1,5 miesiąca i nie była zasypiana.
Izaaa
Moja Patrycja też miała echo i nie była usypiana, to zależy od dziecka. Ona była spokojna i grzecznie leżała.
kalarepa78
Krzyś miał echo serca jak miał 6-8 tygodni. Nie był usypiany, pamiętam, że w czasie badania karmilismy go z butelki ściągnietym mlekiem.
Mafia
U małego dziecka mieliśmy zalecenie, by go trochę przegłodzić i w czasie badania karmić, wtedy leży spokojnie i lekarz ma czas na oglądnięcie dokładne serca. Usg syn zawsze wytrzymywał bez dodatkowej farmakologii, trudniejsze było ekg, z reguły płakał (gdzieś do 3go roku życia).
katiek
Nie na echu a na usg w wieku lat 2 przekupowałam (za namową lekarza) Kingę lizakiem-tzn. ona grzecznie leżała i sobie go lizała, a p. doktor sobie oglądał jej wnętrze. Oboje byli zadowoleni icon_smile.gif
gosiagosia
usypia sie glownie tam, gdzie sa ku temu mozliwosci i tam, gdzie sa ku temu przeslanki, czyli jest spora kolejka i nie mozna dziecku poswiecic duzo czasu na uspokojenie sie, niestety.
jelsi sie wie, ze dziecko bedzie grzeczne, to wystarczy powiedziec i sie uniknie zwiotczaczy.
my wlasnie przed badaniem i nie mam pojecia co zrobic, zeby mlody byl spokojny
pajka83
Maja miałą echo trzy razy, za ostatnim(już miała prwie rok) dostałę wlewkę- relanium, po czym wcale się nie uspokoiła i przewrzeszczała całe badanie prawie,a le lekarce udało się obejrzeć wszystko co ważne. Dwa pierwsze razy była na luminalu,ale ten też jej za bardzo nie uspokoił. Ale ona była od poczatku bardzo charakternym dzieckiem i nie lubiała lekarzy.
Domini tez miał robione jak miał ok. 3 miesięcy,a le jemu nic nie podawałam, bo wiedziałam,ze będzie spokojny.
Ogólne zalecenie u naszej lekarki to właśnie uspokoić dziecko lekami uspokajającymi i mieć ze sobą zabawki, picie, jedzenie coś przy czym dziecko jest spokojne.
O narkozie nigdy nie było wpsominane.
Badanie trwało około 30 minut biorąc pod uwagę uspakajanie Mai w międzyczasie, z Dominikime znacznie krócej, maks 15.
gosiagosia
nie chodzi o narkoze. ta sie stosuje jak juz chyba nie ma innego wyjscia a zbadac trzeba. nam w szpitalu najpierw czopek dali, potem w zyle 2x, ale nic nie podzialalo. sprobowalismy 4 podejscie z mlekiem, bo byl glodny strasznie i sie cudem udalo, chociaz to bylo echo ekspresowe, bo szybko ciagnal, a potem i tak si wydzieral. gdyby sie nie dalo, to by mial narkoze, ale my bylismy normalnie na oddziale. raczej w przychodni i tak po prostu nie usypiaja i nie intubuja niepotrzebnie dzecka. a usypianie to wlasnie po czopkach i tych dozylnich zwiotczaczach, a to nie jest narkoza.
Mięta
Badanie takie wygląda jak standardowe badanie usg. Jest wykonywane za pomocą urządzenia usg, wykorzystywana jest tutaj jednak odpowiednia głowica do echa serca, za pomoca której lekarz sprawdzi czy wszystko z sercem dziecka jest w porządku.

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.