Ferie przedszkolaka

Wczoraj Ali wychowawczyni zabiła mnie pytaniem czy moje dziecko będzie w ferie chodzić do przedszkola czy nie Aż zaniemówiłam, bo nawet się nie orientowałam że ferie zaczynają się już w poniedzialek.
Zdecydowałam iż mojemu dzieciowi należą się jakieś ferie - mam jeszcze urlop z zeszłego roku - w pierwszym tyg będzie w przedszkolu (grupy mieszane) a w drugim będziemy feriowac w domu, oby śnieg był.. napewno jednym z punktów domowych ferii będą codzienne wypady na baseny z piłeczkami (itp).. ale co jeszcze, nie wiem.. napewno nigdzie nie wyjedziemy bo M do pracy musi chodzić

A u Was jak??

Robię ferie, bo nie pracuję, a Maciek nie specjalnie chętnie chodzi do przedszkola. A ponieważ będą grupy mieszane, pewnie też różne panie, więc nie chce mu fundowac niepotrzebnych stresów. W pierwszym tygodniu pojedzie do babci, a wdrugim ze mną i bratem do drugiej babci.

Moje dziecko uwielbia ferie w przedszkolu, właśnie dlatego, że grupy są mieszane, dzieci jest mniej i mają cały dzień na zabawę, ogladanie bajek itp. Na pewno w czasie ferii zimowych nie będziemy nigdzie wyjeżdzać, na razie cieszymy się, ze możemy to robić poza feriami i okresem wakacyjnym

ja się na tym forum już nie powinnam udzielać, ale

Gaba w ferie zazyczyła sobie co by ją prowadzac do przedszkola. Tak się za nim stęskniła.
Na szczęscie u nas istniejej taka możliwość

Kiedy była przedszkolakiem maszerowała do przedszkola w trakcie ferii (my nie wyjeżdzamy zimą) bo w domu by sie ze mną zanudziła

Jasiek w ferie siedzi w domu
nie lubi wlaśnie tych grup mieszanych
poza tym u nas w starszych grupach zostaje ledwie 3-5 dzieci,reszta to maluszki

nie robimy ferii poniewaĹź oboje pracujemy.
Urlop trzymam na wakacje, gdyż wtedy przez jeden miesiąc jest zamknięty żłobek i nie mam co z dzieckiem zrobić. Przedszkolaczkę moge jeszcze podrzucic do dyżurującego przedszkola. Staram się tak wszystko organizować, żeby cała rodzina gdzies razem wyjechała - latem.

Ania ma ferie- zabierają ja moi rodzice. Chłopcy zostają i będą chodzić do przedszkola.

ferie zimowe to jest dla mnie prawdziwy ból tyłka, bo sama nie kultywuję wyjazdów zimowych

w poprzednie lata Maks chodził do przedszkola, bo normalnie pracowało, w tym roku tydzień spędzi ze mną i z Olkiem w Łodzi u moich rodziców, bo mam tam pewne sprawy do załatwienia, a kolejny tydzień w domu

a na zimowe wakacje, pierwszy raz w Ĺźyciu , jedziemy dopiero w marcu

Nie robię dziecku ferii, bo i ona i ja wolimy, jak chodzi do przedszkola. Nie wiem, co będe robiła, gdy w domu będzie jedno dziecko szkolne, a jeden przedszkolak, ale mam jeszcze trochę czasu do zastanowienia

Ponieważ Marta nie jest miłośniczką przedszkola,a ja z racji zawodu mam ferie więc obie "odpoczywamy".Szkoda,że bez Sławka...

Szymek będzie całe ferie w przedszkolu. Trzymam urlop na wakacje bo podobno mają wtedy na miesiąc zamknąć przedszkole.
Dziadkom nie mogę podrzucić bo pracują. Szkoda, to taki fajny wynalazek.

ja zracji tego,że nie pracuję i mieszkam z dala od rodziny wykorzystam czas ferii na wizytę u dziadków
zwłaszcza,że juz tuż tuż dzień babci i dziadka !!nie widzieliśmy się z nimi 3m. tak więc bedzie to mile spędzony czas

Nasze przedszkole funkcjonuje normalnie, bez zadnego łączenia grup. Maja chodzi, bo chce. I bardzo dobrze Mnie też należą się ferie (od Mai )

A mnie się problem sam rozwiązał. Miłosz rozchorowął się i tak czy siak pozostał w domu. Ale też miałam zamiar,żeby nie chodził do przedszklola, bo traktuje to raczej w kategorii obowiązku, a ja mam ferie....wiec...

Kinga co roku chodziła normalnie do przedszkola, w tym roku też będzie.

Jutro kończy się pierwszy tydz ferii, który Ala spędziła normalnie - rutynowo w przedszkolu.. zarówno ja jak i przedszkolanki sa zaskoczone ilością dzieci i nie ma grup mieszanych bo dzieci za duzo jest - każda grupa funkcjonuje normalnie (a z resztą Alcia nawet lubi mieszanie z trzylatkami -generalnie lubi starsze dzieci.. codziennie przed godz 15 gdy dzieci mało grupa żłobkowa jest połączona z trzylatkami)

w naszym przedszkolu jest obowiązkowy tydzień ferii - przedszkole nie pracuje w tym czasie. Podobnie jest w wakacje - przedszkole jest nieczynne przez 1 cały miesiąc.

Flo jedzie na ferie do dziadków. Przedszkole w tym czasie nie działa więc nie ma opcji grup mieszanych, etc.

Janek tez bedzie miał ferie, tzn My mu zrobimy
w tym roku wybitnie długo (ponad 3 tyg)
najpierw mysmy wzieli urlop na czas cześci sesji i ferii studenckich (jedyny czas na odrobine oddechu dla nas - niestety opcja urlop w trakcie zajec na uczelni u nas odpada)
tu obowiązkowy wyjazd do dziadków plus zawozimy Janka do Rabki i zostajemy z nim około tyg
i właściwie na tym miał być koniec ale babcia miłośniczka Rabki powiedziała, ze ona w tym roku tez jak w dym i żeby młody z nią został dłużej
mĂłwisz masz
a że mój syn organicznie nie lubi chodzić do przedszkola, a to jeszcze nie "0" pomyślałam a niech tam
i tym sposobem Janecki wagruje długo w lutym

a nasze przedszkole w tym czasie pracuje

cyd

Ja Maćkowi też przedłużam ferie o tydzień. Cały ubiegły tydzień chorował na anginę ropną, teraz jeszcze bierze antybiotyk i chcę, żeby doszedł do siebie. Nic mu się nie stanie jak pójdzie do przedszkola w lutym. Nadrobi zaległości zerówkowe. I odpocznie. Co prawda potem czeka nas znów kryzys przedszkolny, ale trudno.

U nas właśnie są ferie w połowie i Emilka poszła dziś po raz pierwszy do przedszkola. Miałam nadzieje, że będzie troszkę mniej dzieci, co jest lepsze na debiut. Panie są w pełnym zestawie. Możecie trzymać kciuki za pierwsze wrażenia

U nas w mieście od dzisiaj są ferie i jak pytałam w piątek przedszkole funkcjonować miało normalnie, więc Karolka pojechała dzisiaj do przedszkola. Tam okazało się, że jest tak mało dzieci, że zrobiono z nich jedną grupę. No więc moje dziecko od jutra ma ferie i spędzimy je sobie razem.

Młody kategorycznie zapowiedział, że nie będzie w ferie chodził do przedszkola, bo są ferie a wtedy "odpoczywa się"
mamy komfort w postaci bardzo chętnego do opieki dziadka-emeryta, więc ferie zaliczył w domu i u dziadków, z którymi w ramach feryjnego wyjazdu zwiedzał Kraków, Wawel, smoka itp itd

moja Julka tyle chorowała, że ferii już jej wystarczy i teraz dla odmiany sobie pochodzi trochę do przedszkola
pozdrĂłwka