Rtg zęba - czy szkodliwe ?

Ratunku. Dentystka zleciła mi prześwietlenie zęba, mówi że bez tego ani rusz. Mus to mus, jutro idę się prześwietlać , powiedzcie tylko na ile to jest szkodliwe ( bo że szkodliwe, to niestety nie mam wątpliwości). Chcielibyśmy w niedługim czasie zacząć starania o maleństwo ale w takim wypadku musimy jeszcze trochę zaczekać, tylko ile? Miesiąc, dwa, a może więcej? Doradźcie, proszę, żebym nie zrobiła krzywdy maluszkowi.
Pozdrawiam - tunisiek

Wiesz, nie wydaje mi się, żeby zwykły rtg zęba był w jakiś sposób szkodliwy dla ewentualnej ciąży Promienie rtg docierają tylko do obszaru wokół chorego zęba, przecież nie przenosza sie na cały organizm, a czas takiego prześwietlenia to tylko 2-3 sekundy i dawka tych promieni jest zbyt mała, żeby mogła w jakiś sposób wpłynąć na Twoje jajeczko (bo tylko ono może brać udział w zapłodnieniu)
Ale gdybym bardzo sie uparła to poczekałabym miesiąc, napewno nie więcej...

Hej Tunisiek,
Nie wydaje mi się, aby na etapie planowania ciąży RTG zęba był szkodliwy. Co innego gdybyś już była w ciąży, wtedy można mieć pewne wątpliwości, ale tak nie martw się.


Anuk

Ech, namieszałam Faktycznie przesadziłam trochę. Z wrażenia wysłałam post w dwa miejsca i nie udało mi się go wykasowac ani tu ani tam. No to teraz mam Będę sie dwa razy tłumaczyć. Mianowicie: wykombinowałam sobie, że skoro przeswietlać się za często nie wolno bo to szkodzi, to wyciągnęłam (chyba zbyt pochopnie) wniosek, że jako prześwietlona nie będę dobrym lokum dla przyszłej dzidzi, czyli należy odczekać. No ale chyba faktycznie, zbyt daleko posunęłam się w moim zawiłym rozumowaniu detektyw to raczej ze mnie byłby marny
Pozdrawiam - tunisiek

Tunisiek

to dobrze, że chcesz dla swojej dzidzi dobrze, nie tłumacz się bo to nic złego, że chcesz byc pewna Rtg napewno nie zaszkodzi, wyobraź sobie, że ja miałam takie prześwietlenie w ciąży ( nie wiedziałam wtedy, że zaciążyłam ) i mam zdrowiuśkiego syniusia

pozdrawiam ciepło - lea