Opiekunka-niania

Dziewczyny, bardzo poważnie zastanawiam się nad zmianą naszego życia , czyli zatrudnieniem opiekunki. Powiedzcie, jakie są stwaki w Trójmieście? Gdzie znaleźć dobrą nianię i jak ją "sprawdzić" ?
Czy lepszą opcją jest opieka w domu niani czy u nas w domu?

Dobrą nianię w Gdańsku to znam ja Poznałas ją zresztą.

Patrz Wiola! ZAPOMNIAŁAM!!! A nadal szuka? No i ja jednak u nas bym wolała ze względu na odległość szkoły, a wtedy praca od 6:40 do 17 by była, więc ponad 10 godzin... Zapytałabyś czy by się zgodziła i za ile?

Magda, zadzwonie jutro i jeśli szuka, prześle Ci nr. Szczególy najlepiej same ustalicie.

Dzięki, ale zaznacz-bo ja zapomniałam- że praca od września by była.

ok

temat spadl mi z nieba
wlasnie stanelam przed konecznoscia znalezienia opiekunki.
Babcia sie nie sprawdzila - ostatecznie dzisiaj nas poinformowala, ze siadl jej kregoslup, bierze jakies leki itd

zasadniczo wiec bardzo powaznie zaczynam sie rozgladac za opiekunka. Ponawiam pytanie blaire - jakie sa stawki? gdzie szukac? czy sa jakies agencje opiekunek w Trojmiesice? pomocy. Jestem w temacie zielona.

acha miejsce zatrudnienia - Gdansk Ujescisko

tormenta, to my sąsiadkami jesteśmy , bo ja mieszkam na Górnej Oruni. Z tego co się zorientowałam stawki są różne. Godzinowa to jakieś 5 do 12 zł za godzinę. Ale jeśli bierzesz kogoś na cały etat to bywa różnie. Od 700 zł wzwyż.

no prosze, a ja ciagle marudze, ze praktycznie nikogo w Gdansku nie znam (przeprowadzilam sie z Pruszkowa do Gdanska) a wystarczyloby troche sie otworzyc na nowe znajomosci...

dzieki - podejrzewalam, ze musze miec z 1000 na miesiac.
Jeszcze tylko nie wiem jak to zrobic ale to juz moj M bedzie musial troche pokombinowac.
dzieki

Nas tu więcej jest Tusiol nawet na Ujeścisku mieszka
Na www.trojmiasto.pl bywają ogłoszenia, ja też poprzez www.niania.pl też szukam.

No Tusiol na Ujeścisku .
Ale z okolic Ujeściska to znalazłabym jeszcze kilka nick'ów .

Ja mam nianię. Płacę stałą pensję 700 zł. Ostatnio przychodziła od 9 do średnio 15. Za 3,5 tygodnia będzie przychodziła od 8 do 15.
Nasza akurat znaleziona wśród koleżanek mojej mamy. Znamy ją od lat więc odpadł mi stres pod tytułem "co się dzieje, jak jestem w pracy".

Hejka
ja tak jak mój nick wskazuję również jestem z Gdańska z końca Łostowic. Prawie Kowle. Może znacie tutaj jakąś nianię??
Pozdrawiam pozostałe gdańszczanki

Witam
I jak tam nianiowe poszukiwania?
Ja rĂłwnieĹź ten temat przerabiam. Jednak w ciut innym wymiarze.

Jedno z moich maluchów chodzi do przedszkola (i tak ma pozostać) a drugie dziecię do I klasy szkoły podstawowej.
Czsami choruja, wiadomo.
I ja tylko dorywczo nanie potrzebuję.
Bo dwa-trzy dni pierwszego kryzysu posiedziec w domu moge, ale dłużej to już nie.
Młodszy jkak choruje to zwolnienia mam po 3-4 tygodnie. Dłuzej mu się choroby rozwijają i bardziej odporny na leczenie.
Szukam niani, któar jest np. na emeryturze, a dorobić by sobie chciała.
Czyli nie na co dzień, a w razie choroby.
W lutym nie byłam w pracy w ogóle, bo Miki był chory.
Nie wylali mnie , ale szczęśliwi też nie byli
Znacie kogoś takiego?
W sumie to Miki choruje co kilka tygodni.
Dziecko samodzielne, bystre, inteligentne i zająć się sobą potrafi. Cuzwac jedynie należy, by sam chcleba nie chciał kroić i eksperymenty nie były nazbyt wybuchowe, ani w skutkach katasrofalne.
No i nie pozwolic, by z gorączka 40 stopni nie poszedł na rolki , bo czaruś z niego nieziemski i nie jedna babkę już przerobił na swoje

- Siunia

Mam pytanie do was dziewczyny , co oczekujecie od opiekunki swojej pociechy, co by miała robić ,Np. sprzątanie domu,pranie,prasowanie,gotowanie? Czy tylko opieka nad dzieckiem w tym spacer,zabawa,nakarmienie?,Gdzie byście chcieli, aby pilnowała wasze dziecko? jak sadzicie ile powinno się płacić takiej opiekunce za opiekę? Dajmy na to ze od poniedziałku do piątku po 8 godz. dziennie.Ja z tego, co słyszałam to za taką opiekę nad maluszkiem bez sprzątania domu,gotowania dla wszystkich i prasowani płaci się nawet 1000zł.

Blaire, czy w końcu zatrudniłaś tę nianię? Sprawdziła się?

Właśnie szukam do Majki niani na godziny 10.45-18.15, gdybyście miały kogoś sprawdzonego, to byłabym wdzięczna za namiar.

To i ja się dopiszę, że szukam opiekunki od września, ale w Gdyni.

no prosze prosze... Blair, Tusiol to my sasiadki jestesmy.

No i ja tez szukam niani. Jakbyscie cos slyszaly to dajcie znac. Ja mieszkam na os Pogodnym

To ja jeszcze się o stawkę podpytam. Nianę mam już na oku (z Ujeściska ... więc piechotą może przychodzić) tylko za bardzo nie wiem jakie wynagrodzenie byłoby ok do dwójki dzieci. Podpowiedzcie co myślicie?
Ale sąsiadek mi się namnożyło ... A z Tobą Gremi to przez płot normalnie

Jeżeli "moja niana" byłaby dla nas za droga czy nie wypaliłby mój powrót do pracy to się z Wami nią podzielę.

Zależy od doświadczenia niani. Około 1200-1500 to standard.

jako doświadczona nianio-posiadaczka podpowiem wam tylko żeby bardzo uważać na łode dziewuszki. Jedna z moich niań zadzwoniła po 3 tygodniach pracy (w sumie nienagannej) w niedzielę o 22 żeby nas poinformować że jest w niemczech i nie wraca na razie.

Na szczęsnie następna była cudowna- opiekowała się mooim synkiem po ok. 6-7 godzin dziennie (póxniej była babcia), była z nim u nas w domu, ale jak nabraliśmy dużego zaufania to brała go również do siebie (co jemu si podobało). Płaciliśmy 700zł miesięcznie na ujeścisku.

Teraz za to mam najcudowniejszą na świecie ciocię, która jest ok 4 godzin z dziećmi, ale ma złożone zadanie- odbiera martę ze szkoły, jadą do domu (podróż to prawie godzina tramwajami z przesiadkami), odrabiają lekcje, odbierają miśka z przedszkola (za miedzą, więc syper) i czekają na mnie lub męża.

Często pracuję dłużej niż trzeba, albo wracam po nocach od klienta a mąż ma 2 zmianę

jest cudowna

płacimy jej stałą pensję 800zł, mimo np świąt czy ferii (czyli ma czasami dużo wolnego), ale za to ona jest prawie na każde nasze zawołanie (a jak utknę w korku jadąc z wrocławia to się spóźniam np 3 godziny do domu).

Dzieci nianie uwielbiają i płaczą jak wyjeżdżamy na tydzień do babci bo będą tęsknić.

Niania ma 42 lata, pracuje w jakiejś firmie tak że może sobie rpacować przed południem albo i w weekendy.

Od razu umówiliśmy się że wakacje- 2 miesiące dzieci są u babci i wtedy ona ma "bezpłatny" urlop- wraca do nas od września.

Pozdrawiam serdecznie

Niani nie zatrudniliśmy. Korneliusz chodzi do przedszkola. W sumie nie żałuję