To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Jak długo dzieci ssają pierś?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

kasiunia
mam pytanie jak w temacie. chidzi mi o aktywne ssanie a nie pociumkiwanie icon_wink.gif moja julianka ma 6 mieisęcy i ciągnie ok 5 minut, boję się czy nie za mało..
szantrapa
Olka ssała 15 minut, ale to było takie wymuszone 15 minut, lekarka kazała, żeby do tych 15 ją przeciągać, znaczy skubać, drapac itd. żeby nie zasnęła icon_smile.gif
użytkownik usunięty
Jeśli przybiera na wadze, to jej 5 minut efektywnego ssania wystarczy icon_smile.gif Zwłaszcza, że już niedługo będziesz jej wprowadzać inne rzeczy (a może nawet i już wprowadziłaś).
użytkownik usunięty
CYTAT(magdainpoland @ Thu, 27 Mar 2008 - 17:02) *
Olka ssała 15 minut, ale to było takie wymuszone 15 minut, lekarka kazała, żeby do tych 15 ją przeciągać, znaczy skubać, drapac itd. żeby nie zasnęła icon_smile.gif

A ile Ola wtedy miała? Bo Julianka ma już pół roczku.
grzałka
to bardzo zależy od dziecka, moja dwójka najadała się w kilka minut (też mi połozna mówiła, że max to 20 minut, powyżej dziecko traktuje pierś jak smoczek) a jeden ssał i pół godziny, ale on miał obnizone napięcie mięśniowe i ssanie to był dla niego spory wysiłek
szantrapa
CYTAT(Paka @ Thu, 27 Mar 2008 - 17:06) *
A ile Ola wtedy miała? Bo Julianka ma już pół roczku.


No tak do 5 miesięcy przynajmniej. W 6 zaczęłyśmy wprowadzać nowe bo się nie najadała.
kasiunia
CYTAT(Paka @ Thu, 27 Mar 2008 - 17:05) *
Jeśli przybiera na wadze, to jej 5 minut efektywnego ssania wystarczy icon_smile.gif Zwłaszcza, że już niedługo będziesz jej wprowadzać inne rzeczy (a może nawet i już wprowadziłaś).

wprowadziłam. a pytanie stąd, że właśnie nie przybiera. w ogóle jest dziwna, bo po tych swoich 5 minutach już za chiny nie zje więcej z piersi, ale zaraz potem (dosłownie:zaraz) potrafi zjeść np 3/4 słoiczka. nic z tego nie kumam icon_sad.gif
Ammm
Ja mialam podonie z Karolinka. Zaczelo sie to jakies 6 tygodni temu. Ssala krotko i potem byla glodna. Teraz juz prawie wcale nie chce jesc z piersi, je tylko w nocy (dzieki Bogu).
Lekarka mi powiedziala, ze moga jej sie robic zawiazku zebow i nie chce ssac, bo ja boli.

Ja niestety wpadlam we wlasna pulapke, bo zaczelam odciagac mleko i dawac jej z butli, a jak wiadomo, z butli jest latwiej. No ale ona inaczej byla ciagle glodna, plakala marudzila.

Jak skonczyla 4 miesiace zaczelam dawac jej zupki i kaszke.

Wiem, ze nie bardzo Ci pomoglam, ale przynajmniej nie jestes sama.
ziowik
Kami początkowo jadła 15 min, mając ok 3 miesiące już po 10, potem sukcesywnie 7, 5.. aż od ok 6 miesiąca je po 2 minuty (tyle że ja karmie z obu naraz, czasem z jednej zje 3, z drugiej 2, czasem po 2, a czasem mniej jeszcze) i jak raz odwróci głowe to koniec, dalej nie ma karmienia choćbym nie wiem co wykombinowała.. tylko że ona jest tylko na cycu ciągle (a ma już prawie 10 miesiecy)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.