(w kontekście zbliżającej się I komunii)
- Wiesz, Juliś, tak myślę, że w tym roku pan Jezus będzie przeszczęśliwy - ma tyle dobrze przygotowanych serduszek...
- No, w tym roku mieszkaniowych problemów Jezus nie ma. Może ma jakieś inne?
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > na wesoło > moje dziecko powiedziało
(w kontekście zbliżającej się I komunii)
- Wiesz, Juliś, tak myślę, że w tym roku pan Jezus będzie przeszczęśliwy - ma tyle dobrze przygotowanych serduszek... - No, w tym roku mieszkaniowych problemów Jezus nie ma. Może ma jakieś inne?
Przepychanka poranna w windzie, zawsze na małej przestrzeni moje dzieci zdradzają agresywne zachowania. Jula trzepnęła Kubę w ucho.
Dochodzą do samochodu, Jula skarży się tacie, że Kuba ją popchnął. Tata - Ty też go bijesz Jula - Jak biję, jak nie biję. Tata - A w windzie? Jula - Ja nie jestem w windzie. W windzie byłam - byłam to już przeszłość, a teraz jest teraźniejszość i w niej Kuby nie biję.
super sprytne
Tata - Ty też go bijesz Jula - Jak biję, jak nie biję. Tata - A w windzie? Jula - Ja nie jestem w windzie. W windzie byłam - byłam to już przeszłość, a teraz jest teraźniejszość i w niej Kuby nie biję. Żelazna logika Trzeba było powiedzić jak Przybora, że go bija (nie pamiętam tylko- czasami, czy masami?)
Heheh dopiero to odkryłam Prześmieszne.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|